Linia bezpośrednia połączy farmę fotowoltaiczną i fabrykę Airbusa
W polskiej branży OZE wiele się mówi o konieczności umożliwienia bezpośredniego zasilania odbiorców przemysłowych dedykowanymi liniami, którymi popłynie energia z elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych. To stworzy nowe możliwości dla inwestorów i da szansę firmom na pozyskanie taniej i czystej energii. Na razie jednak ciągle czekamy na odpowiednie regulacje. Tymczasem za naszą zachodnią granicą już powstają takie inwestycje.
Fabrykę Airbus Helicopters w mieście Donauwörth w Bawarii zasili elektrownia fotowoltaiczna. Instalacja nie powstanie jednak na dachach fabrycznych hal czy w bezpośrednim sąsiedztwie obiektów Airbusa.
Farma fotowoltaiczna, która zostanie zrealizowana na potrzeby kontraktu z Airbusem, zostanie wybudowana w pobliżu miejscowości Tapfheim, w odległości kilku kilometrów od fabryki.
W celu połączenia jej z fabryką Airbusa zostanie wybudowana dedykowana linia średniego napięcia o długości 6 kilometrów.
Moc farmy fotowoltaicznej, za której budowę będzie odpowiadać firma GP Joule, ma wynieść 3,5 MW i złoży się na nią niemal 8 tys. modułów fotowoltaicznych od chińskiego producenta Trina Solar.
Budowa farmy fotowoltaicznej ma się rozpocząć na początku przyszłego roku, a inwestycja zajmie około 4,6 ha.
Zgodnie z warunkami umowy GP Joule ma dostarczać do fabryki Airbusa w Donauwörth co roku około 3,85 GWh energii elektrycznej.
Heinrich Gärtner, CTO GP Joule, podkreśla, że umowa z Airbusem to punkt zwrotny jeśli chodzi o zapewnianie lokalnych dostaw energii.
– Lokalnie wytwarzana energia elektryczna z elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych jest już dla wielu odbiorców tańsza niż energia dostarczana przez zakłady energetyczne. Długoterminowa umowa umożliwia operatorowi elektrowni tanie wytwarzanie energii elektrycznej, a odbiorcy zapewnia dostawy po niskiej cenie przez długi czas – podkreśla Heinrich Gärtner.
Aktywność inwestycyjna GP Joule ostatnio skupia się na rynkach Ameryki Północnej. W ubiegłym miesiącu deweloper uruchomił w Kanadzie swoją pierwszą elektrownię fotowoltaiczną, dla której nie zabezpieczono długoterminowych kontraktów na sprzedaż energii i której model biznesowy ma opierać się na handlu energią na rynku spot.
Farma fotowoltaiczna w kanadyjskiej prowincji Alberta posiada moc 25,4 MW, a do jej budowy wykorzystano niemal 70 tys. dwustronnych modułów PV.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
