Spec4Energy i falowniki KOSTAL: Partnerstwo oparte na zaufaniu
Marka Spec4Energy może być na razie nie znana szerzej na polskim rynku fotowoltaicznym, ale stojący za nią eksperci należą do najbardziej doświadczonych, jeśli chodzi o instalację systemów PV. Sposób ich pracy i wykorzystywane komponenty, to nowa jakość dla klientów, która pozwala na stały, stabilny wzrost. Ponieważ sercem każdego systemu fotowoltaicznego jest falownik, SPEC4ENERGY postawiło na wykorzystanie falowników KOSTAL przy każdej wielkości wykonywanej instalacji. Spotkaliśmy się z Dawidem Zasuniem z Spec4Energy, aby dowiedzieć się więcej na temat współpracy obu firm.
Prosimy o przedstawienie firmy Spec4Energy.
Dawid Zasuń: – Jesteśmy świeżą marką na rynku cechująca się sporym doświadczeniem naszego zespołu. Wynika to z usług, które wcześniej świadczyliśmy dla innych, większych podmiotów, co umożliwiło zebrać nam spory bagaż doświadczenia. Po licznych pozytywnych opiniach klientów, które bardzo nas podbudowały, podjęliśmy decyzję by wystartować z własną firmą pod marką Spec4Energy. Dlatego jesteśmy tu i teraz.
Spec4Energy
Kiedy dowiedzieliście się o falownikach KOSTAL?
– Marką KOSTAL zainteresował nas nasz przyjaciel – Michał Śledź z firmy OEM Energy Sp. z o.o. Zostaliśmy zaproszeni na szkolenie, które bardzo nas zainspirowało do wypróbowania falownika. Wtedy, po wyczerpującej prezentacji poruszającej wiele aspektów, wiedzieliśmy już, że chcemy dawać naszym klientom to, co najlepsze.
Jakie cechy powinna posiadać firma instalacyjna, aby odnieść sukces.
– Zdecydowanie dbałość o szczegóły. To właśnie one sprawiają, że nie trzeba się martwić o to, czy wszystko zadziała. Jeżeli każdy wykonuje swoją pracę należycie podczas montażu, to mamy 100% pewności o pomyślności działań. Branża fotowoltaiczna nie zwalnia tempa choć na chwilę, co umożliwia nam ciągły rozwój. W słowniku instalatora nie ma miejsca na słowo nuda.
Spec4Energy
Które falowniki KOSTAL wykorzystujecie i dlaczego akurat te modele?
– Większość naszych instalacji oparta jest o falowniki Kostal Plenticore Plus 3-10. Przygotowujemy klientów już pod banki energii, o których mówi się coraz więcej, a falowniki Kostal mają możliwość podłączenia takich urządzeń tu i teraz.
Wystarczy aktywować dodatkowy port poprzez kod i możemy spokojnie korzystać z energii i uniezależnić się w znaczącym stopniu od wahań cen oraz ewentualnych przerwach w dostawach energii. Jeżeli jednak klient potrzebuje wykorzystać trzy kierunki, nic prostszego, ponieważ port dedykowany pod wejście akumulatorów możemy wykorzystać do podłączenia kolejnego obwodu. Ale dlaczego właśnie Kostal? Klienci podczas swojego pierwszego uruchomienia instalacji doświadczają tego, co próbujemy im opisać oferując produkt. To połączenie zaskoczenia z nutką satysfakcji, gdy uświadamiają sobie, że dobrze wybrali. Doskonała niezawodność z wprost niewiarygodną szybkością adaptacji MPP sprawia, że z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest to najlepszy falownik na polskim rynku.
Z kolei dla większych instalacji używamy Kostal Piko 12-20 oraz Kostal PIKO CI – założyliśmy pierwszy w Polsce Piko CI 30. Seria Piko przeznaczona jest zarówno dla klientów komercyjnych jak i indywidualnych. Spora część instalacji fotowoltaicznych w Polsce jest poniżej mocy 10 kWp, jednak instalacje wielkości 15-20 kWp nie są już czymś niezwykłym. Wszystko zależy od potrzeb obiektu.
Z mojej perspektywy jako instalatora mam możliwość współpracy z działem wsparcia technicznego, który jest bardzo pomocny. Nie było sytuacji, w której zostałbym pozostawiony sam sobie. Każde moje pytanie znalazło odpowiedź na tyle dokładną, by rozwiać każdą wątpliwość. Wielkie podziękowania i ukłon za profesjonalizm.
Spec4Energy
Jakiego rodzaju projekty obecnie wykonujecie? Skupiacie się na instalacjach domowych czy dla klienta firmowego?
– Większość naszych realizacji to instalacje dla klientów indywidualnych – montowane praktycznie na każdym rodzaju poszyciu dachu. Nie są nam też obce instalacje wielkości 30 kWp i 50 kWp, na których obecnie w głównej mierze się koncentrujemy. W miarę możliwości wspomagamy też zaprzyjaźnione firmy.
Ciekawszą inwestycją z ostatnich kilku tygodni jest jedna z pierwszych instalacji fotowoltaicznych w Polsce zbudowana dla operatora telekomunikacyjnego z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury. Także nie tylko my jako prosumenci dbamy o redukcję zużycia energii. Jednocześnie odbywa się kilka pobocznych projektów niezwiązanych z samą fotowoltaiką.
Jakie były najtrudniejsze projekty, nad którymi do tej pory pracowałeś?
– Ciężko jest wskazać jeden projekt. Uważam, że poszczególne sytuacje z tych ponad 400 instalacji zrobionych jako podwykonawca oraz główny wykonawca dało mi doświadczenie. Zdobyte umiejętności pozwoliły mi na szybkie i skuteczne rozwiązywanie problemów, które niejednokrotnie by nas zaskoczyły.
Jakie są obecnie najciekawsze trendy w energetyce, które obserwujesz?
– Na obecną chwilę z zapartym tchem przyglądam się gałęzi źródeł odnawialnych, jaką jest pozyskiwanie wodoru z instalacji fotowoltaicznych. Niejednokrotnie słyszałem o tym, że to jest mrzonka, bo wydajność jest zbyt niska, aby to się opłacało. Nigdy nie dojdziemy do celu nie próbując! Moim marzeniem jest posiadanie domu zasilanego z tego, co sam wyprodukuję.
Czekam również na finalny kształt zmian w ustawie dotyczącej odnawialnych źródeł energii, ponieważ mam już kilka pomysłów, które można wdrożyć.
Poznaj firmę SPEC4ENERGY: https://spec4energy.pl/
Dowiedz się więcej o falownikach KOSTAL: https://www.kostal-solar-electric.com/pl-pl/
artykuł sponsorowany