Rząd chce umożliwić korzystanie z opustów beneficjentom unijnych dotacji
Zmiany w zasadach rozliczeń prosumentów zawarte w uchwalonej przez Sejm nowelizacji ustawy o OZE zagrażają realizacji projektów parasolowych, z których poszczególne gminy przyznają unijne dotacje na montaż m.in. domowych instalacji fotowoltaicznych. W obliczu zmian, które mają wejść w życie w przyszłym roku, część uczestników tych projektów składa rezygnację, a to grozi niezrealizowaniem projektów i dużymi karami finansowymi dla gmin.
Zgodnie z uchwaloną przez Sejm nowelizacją ustawy o OZE, osoby zgłaszające przyłączenie mikroinstalacji po 31 marca 2022 r. zostaną objęte nowym systemem rozliczeń nadwyżek energii oddawanej do sieci. Nowy system zakładający wynagrodzenie prosumenta z uwzględnieniem bieżącej ceny energii na rynku hurtowym jest uważany za mniej korzystny od dotychczasowego systemu opustów.
Informacje o spadku opłacalności inwestycji w fotowoltaikę uderzyły w gminy nadal realizujące projekty parasolowe, w których można pozyskać unijną dotację na montaż domowej instalacji fotowoltaicznej.
Mimo wysokich unijnych dotacji, mogących sięgać nawet 85 proc. kosztów kwalifikowanych, część osób, które zgłosiły się do projektów parasolowych, zaczęło z nich rezygnować w obawie o spadek opłacalności inwestycji w nowym systemie rozliczeń.
Z analiz wykonanych na zlecenie Polskiego Alarmu Smogowego wynika, że zwrot z inwestycji w domowe instalacje fotowoltaiczne realizowanych w roku 2022 może wydłużyć się z około 5-7 lat w obecnym systemie opustów do 10 lat w nowym systemie rozliczeń. Więcej na ten temat w artykule: Porównanie opłacalności fotowoltaiki w obecnym i planowanym systemie wsparcia.
Niezrealizowanie projektów z powodu braku chętnych może grozić gminom sporymi karami finansowymi, sięgającymi nawet 1/4 wartości tych projektów. Mając na uwadze, że wiele z nich posiada budżety liczone w milionach złotych, może to być spore obciążenie dla gmin.
Na problem związany z projektami parasolowymi odpowiedziało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zapewniając, że aktualnie prowadzi dialog z przedstawicielami jednostek samorządu terytorialnego, biorących udział w programach parasolowych, w celu wypracowania propozycji zmian ustawy procedowanej w parlamencie, które pozwolą na wykonanie tych programów.
Resort klimatu zapewnia, że jego intencją jest, aby beneficjenci programów parasolowych, którzy zawarli umowy z gminami, mogli jako prosumenci korzystać z dotychczasowego mechanizmu rozliczeń energii elektrycznej opartego o system opustów.
Ministerstwo informuje, że obecnie trwają konsultacje w zakresie poszukiwania odpowiednich rozwiązań. Efekty tych działań mogą zostać zgłoszone w formie poprawek na etapie procedowania nowelizacji ustawy o OZE w Senacie.
Jednocześnie w komunikacie na ten temat MKiŚ zawarł szacunki dotyczące oszczędności, które będą mogli uzyskać prosumenci wchodzący do nowego systemu rozliczeń, a więc mający zgłaszać przyłączenie mikroinstalacji po 31 marca 2022 r.
Ministerstwo zapewnia, że prosument o rocznej konsumpcji energii elektrycznej wynoszącej 4,5 MWh, przy przejściu na grupę taryfową G12, będzie mógł zaoszczędzić ok. 50-60 proc. kosztów w porównaniu z gospodarstwem domowym, które nie posiada instalacji fotowoltaicznej.
– Przyjęta przez Sejm RP ustawa wprowadza prosty mechanizm rozliczeń, który ma obowiązywać od 1 kwietnia 2022 r. Nadal będzie możliwe generowanie korzyści w okresie letnim, który charakteryzuje się dużym nasłonecznieniem. W tym czasie każdy nowy prosument będzie mógł „naładować” swoje konto prosumenckie i następnie wykorzystywać zgromadzone środki przez okres 12 miesięcy, by pokrywać koszty zakupu energii elektrycznej w okresie zimowym. Zachowane zostaną więc dzisiejsze najważniejsze zasady obsługi i rozliczania prosumentów. Zmiany dotyczyć będą nie ilości, ale wartości wyprodukowanej energii – zapewnia resort klimatu.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.