Brytyjski operator sieci inwestuje w oprogramowanie śledzące chmury
Elektrownie fotowoltaiczne z zainstalowaną mocą liczącą już kilkanaście GW stały się ważnym komponentem systemu elektroenergetycznego Wielkiej Brytanii. Jego operator inwestuje w kolejne narzędzia, które pozwolą mu lepiej prognozować ich pracę.
Brytyjski operator systemu elektroenergetycznego National Grid zawarł umowę z organizacją non-profit o nazwie Open Climate Fix, aby wspólnie opracować oparte na sztucznej inteligencji oprogramowanie, które będzie prognozować ruch chmur w celu dokładniejszego zaprognozowania generacji z elektrowni fotowoltaicznych.
Nowe narzędzie ma pozwolić National Grid na prognozowanie zachmurzenia w interwałach liczonych nawet w minutach. Operator zakłada, że dzięki niemu poprawi dokładność swoich prognoz jeśli chodzi o produkcję energii z fotowoltaiki nawet o 50 proc.
National Grid podkreśla, że lepsze prognozy generacji z elektrowni fotowoltaicznych czy wiatrowych zmniejszą konieczność utrzymywania w pogotowiu konwencjonalnych jednostek wytwórczych, które operator musi aktywować w sytuacjach, gdy w systemie nie ma wystarczających mocy, aby zrównoważyć bieżące zapotrzebowanie na energię.
Prace nad oprogramowaniem ruszyły w tym miesiącu i mają potrwać 18 miesięcy. Są finansowane ze środków brytyjskiego regulatora rynku energetycznego Ofgem, który na ten cel przeznaczył 500 tys. funtów.
Organizacja Open Climate Fix, która zajmie się opracowaniem oprogramowania, została utworzona w 2018 roku przez byłego pracownika Deep Mind i jest finansowana m.in. przez Google.org, które przekazało na jej rozwój 500 tys. funtów.
Rozwiązania bazujące na sztucznej inteligencji są wdrażane także przez właścicieli elektrowni fotowoltaicznych, umożliwiając lepsze prognozowanie generacji i optymalizację działalności na rynku energii.
Więcej na ten temat w artykule: Sztuczna inteligencja zwiększy zyski z ogromnej elektrowni PV.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.