Niemiecka firma zarobi na zalanych panelach fotowoltaicznych

Niemiecka firma zarobi na zalanych panelach fotowoltaicznych
2ndlifesolar

Po ostatnich powodziach na terenie Niemiec, poza ogromnymi stratami w komunikacji, pojawiło się mnóstwo zgłoszeń dotyczących uszkodzonych instalacji fotowoltaicznych. Niemiecka firma Buhck wyszła naprzeciw problemowi zalanych paneli fotowoltaicznych, zapowiadając, że będzie odbierać je bezpłatnie od właścicieli zalanych elektrowni PV.

W wyniku ostatnich powodzi, które najbardziej dotknęły zachodnie regiony Niemiec: Nadrenię-Palatynat, Nadrenię Północną-Westfalię oraz niektóre regiony Bawarii, uszkodzonych zostało m.in. ponad 50 mostów oraz 600 km torów kolejowych. Tamtejsi mieszkańcy muszą przygotować się na trudny czas związany z utrudnieniami w poruszaniu się oraz okresowymi brakami w dostawach energii elektrycznej.

Z pierwszych szacunków wynika, że wartość zniszczeń samej infrastruktury kolejowej wynosi minimum 1,3 mld euro. Jak donosi niemiecki magazyn DW, usuwanie skutków katastrofy w niektórych regionach może potrwać kilka miesięcy, a nawet kilka lat.

REKLAMA

W wyniku powodzi uszkodzone zostały także elektrownie fotowoltaiczne, w których budowie Niemcy są zdecydowanym europejskim liderem z zainstalowanym potencjałem fotowoltaiki sięgającym już 56 GW, czyli około 10-krotnie większym niż aktualna moc elektrowni PV w Polsce.

W związku z licznymi zgłoszeniami dotyczącymi uszkodzeń paneli fotowoltaicznych, firma 2ndlifesolar należąca do niemieckiej grupy Buhck ogłosiła, że będzie bezpłatnie odbierać uszkodzone moduły z zalanych terenów.  

Firma podała w komunikacie, że zajmie się załatwieniem wszelkich niezbędnych formalności dotyczących zagospodarowania zniszczonych paneli łącznie ze zgłoszeniem ich utylizacji do Stiftung EAR – organu zajmującego się kwestiami zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego w Niemczech.




Załatwienie wszystkich formalności związanych z oddaniem uszkodzonych paneli do utylizacji ma zabezpieczyć posiadaczy instalacji, gwarantując im, że w przypadku instalacji nowych modułów PV w miejsce uszkodzonych będą mogli zachować pierwotną taryfę w zakresie rozliczania energii wprowadzanej do sieci, która w Niemczech przyznawana jest na 20 lat od momentu uruchomienia produkcji energii.

Odebrane z zalanych instalacji moduły będą sprawdzane przez 2ndlifesolar pod kątem możliwości dalszej pracy. W przypadku, gdy okaże się, że moduł jest zdolny do efektywnego działania, będzie on mógł zostać wykorzystany przy budowie nowego systemu PV. Takie rozwiązanie pozwoli zredukować stale rosnącą liczbę modułów wymagających utylizacji.

REKLAMA

2ndlifesolar specjalizuje się w zbieraniu i recyklingu starych i zniszczonych paneli fotowoltaicznych, przy czym panele, które nadają się do ponownego użytku, są przetwarzane i wprowadzane ponownie na rynek.

Niemiecka firma ma na koncie dostarczenie tego rodzaj modułów „z drugiej ręki” m.in. dla projektu zrealizowanego w Hamburgu dla firmy HME Billbrook, która fotowoltaikę zainstalowała na terenie lokalnego wysypiska śmieci.

Do tego projektu 2ndlifesolar dostarczył w połowie ubiegłego roku 377 modułów o łącznej mocy 97,6 kWp. Instalacja ma wytwarzać w skali roku około 80 MWh energii elektrycznej, pokrywając 40 proc. zapotrzebowania na energię inwestora.

Według szacunków podanych przez 2ndlifesolar, system fotowoltaiczny będzie generować około 8 tys. euro dzięki oszczędnościom uzyskanym z autokonsumpcji oraz sprzedaży nadwyżek energii do sieci. Co więcej, w przyszłości roczne oszczędności z fotowoltaiki mają wzrosnąć do około 12 tys. euro dzięki zainstalowaniu magazynu energii, a także wykorzystaniu energii do ładowania samochodów elektrycznych.

W wyniku powodzi w Niemczech uszkodzeniom uległy także systemy magazynowania energii. Niemieckie stowarzyszenie reprezentujące podmioty działające w obszarze magazynów energii Bundesverband Energiespeicher Systeme (BVES) opublikowało niedawno instrukcję, w której podaje, jak postępować w przypadku zalania magazynu energii lub przedostania się do jego wnętrza wody.

Więcej na ten temat w artykule: Co zrobić w przypadku zalania magazynu energii.

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.