PGE: System opustów niekorzystny dla sprzedawców energii

W najnowszym raporcie finansowym Polska Grupa Energetyczna wskazuje na straty, które ma ponosić jej spółka obrotu w związku z realizacją umów z prosumentami rozliczającymi się w systemie opustów. Zgodnie z najnowszymi propozycjami legislacyjnymi rządu ten system ma zostać wyłączony dla prosumentów rozpoczynających działalność po 2021 r. Właściciele mikroinstalacji uruchomionych do tego czasu będą mogli wybrać, czy nadal chcą korzystać z opustów czy przejść na nowy system rozliczeń.
W ramach systemu opustów wprowadzonego w 2016 roku – w miejsce przyjętego w pierwotnej wersji ustawy o OZE systemu taryf gwarantowanych – prosumenci za każdą 1 kWh nieskonsumowanej i wprowadzonej do sieci nadwyżki wyprodukowanej energii mogą otrzymywać na kolejnych rachunkach za energię opust w wysokości 80 proc. (mikroinstalacje do 10 kW) lub 70 proc. (10-50 kW) liczony od pobranej z sieci 1 kWh energii i zmiennej opłaty dystrybucyjnej.
O tym, że ten mechanizm wpływa niekorzystnie na sytuację finansową spółek obrotu, które rozliczają się z prosumentami, zapewnia w raporcie finansowym za ostatni kwartał największy państwowy koncern energetyczny Polska Grupa Energetyczna.
PGE podkreśla, że w 2020 roku doszło do znaczącego wzrostu ilości instalacji prosumenckich, których właściciele rozliczają się z wprowadzonych do sieci nadwyżek energii w systemie opustów, który, jak zapewnia Grupa, ma generować straty dla spółki PGE Obrót – tym większe im większy procent energii elektrycznej wyprodukowanej przez prosumenta trafia do sieci.
– Tym samym dla energii pobranej z sieci prosument nie ponosi zmiennych kosztów usług dystrybucyjnych. Natomiast spółka obrotu, która jest jedynie pośrednikiem w sprzedaży usług dystrybucyjnych, musi odprowadzić pełną opłatę za pobraną przez prosumenta energię elektryczną do operatora sieci dystrybucyjnej. Spółki obrotu, pomimo iż nie prowadzą działalności w zakresie usług dystrybucyjnych, są obarczone kosztami z nimi związanymi z uwagi na to, iż są stroną umowy kompleksowej z odbiorcą – argumentuje PGE.
Polska Grupa Energetyczna nie wspomina przy tym o korzyściach dla jej spółki obrotu wynikających ze stosowania współczynnika rozliczeń 1:0,7 lub 1:0,8 czy utraty prawa do opustu w przypadku niewykorzystania przez prosumenta wygenerowanej nadwyżki w okresie do roku, natomiast zapewnia, że rosnące straty na działalności PGE Obrót z tytułu opłat za usługi dystrybucyjne mogą oznaczać konieczność utworzenia rezerw na umowy rodzące zobowiązania z tego tytułu.
PGE zaznacza przy tym, że nie jest w stanie oszacować wysokości tych strat.
– Ze względu na trudność oszacowania liczby nowopowstających instalacji prosumenckich, ich mocy oraz zużycia energii, ale również czasu ich eksploatacji oraz zapowiadanych nowych regulacji wyliczenie miarodajnych wyników może być obarczone dużym błędem. Ponadto, mając na względzie fakt, iż straty na umowach z prosumentami wynikają z regulacji systemowych, zdaniem Grupy te umowy należy analizować łącznie z umowami, do świadczenia których PGE Obrót S.A. jest zobligowana jako sprzedawca zobowiązany – czytamy w raporcie PGE.
Wysokość strat, które spółki obrotu mają ponosić w związku z koniecznością realizacji rozliczeń w prosumenckim systemie opustów, podała ostatnio Jadwiga Emilewicz, proponując podczas posiedzenia kierowanego przez nią parlamentarnego zespołu ds. gospodarki zeroemisyjnej modyfikację systemu opustów zakładającą zwiększenie opustu do 1:1, ale tylko dla części rozliczeń energii – przy pełnym obciążeniu prosumenta opłatami za dystrybucję. Więcej na ten temat w artykule: Opust 1:1, ale tylko na energię. Nowe propozycje dla prosumentów
W uzasadnieniu tej propozycji wskazano, że mogą na niej skorzystać sprzedawcy energii, w przypadku których obecnie szacowany poziom straty z tytułu ponoszenia kosztów dystrybucji w systemie opustów miałby wynosić już obecnie nawet 70-100 mln zł rocznie.
Inny pomysł na zmianę zasad rozliczeń energii wprowadzanej do sieci przez prosumentów ma jednak Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które przedstawiło go w zaprezentowanym w ubiegłym tygodniu projekcie nowelizacji ustawy Prawo energetyczne oraz ustawy o OZE.
Według rządowej propozycji, która ma wynikać z konieczności wdrożenia nowych unijnych regulacji dla rynku energii, z systemu opustów będą mogli nadal korzystać prosumenci, którzy uruchomią swoje instalacje do 31 grudnia 2021 r. Prosumenckie mikroinstalacje uruchomione po tym terminie wejdą już do nowego systemu rozliczeń zakładającego sprzedaż nadwyżek energii za 100 proc. średniej hurtowej ceny z wcześniejszego kwartału. Więcej na ten temat w artykule: Wkrótce koniec opustów dla prosumentów. Od 2022 r. nowy system rozliczeń.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.