To będzie świetny rok dla fotowoltaiki, ceny modułów znowu spadną
Takie wnioski płyną z najnowszej prognozy dla globalnego rynku fotowoltaicznego, którą przedstawili analitycy Bloomberg New Energy Finance.
Moce w fotowoltaice na świecie rosną z roku na rok. W ostatniej dekadzie nie było jeszcze sytuacji, aby zainstalowane w danym rok moce w PV były niższe od mocy uruchomionych we wcześniejszych latach.
Według danych Bloomberg New Energy Finance, jeszcze w 2010 roku na całym świecie powstały elektrownie fotowoltaiczne o łącznej mocy około 18 GW – większość tego wzrostu wygenerowała Europa, w tym około 7 GW dołożyli wyłącznie Niemcy.
W kolejnych latach elektrowni fotowoltaicznych zaczęło przybywać coraz więcej, szczególnie gdy za inwestycje w fotowoltaikę zabrali się Chińczycy, którzy szybko stali się nie tylko największym na świecie producentem ogniw i modułów fotowoltaicznych, ale także zdystansowali inne kraje w budowie własnego potencjału wytwarzania energii słonecznej.
Nie inaczej ma być w tym roku, a według analityków BNEF tegoroczne moce, które zostaną oddane do użytku na świecie, będą znacznie większe od wyniku globalnego rynku PV wypracowanego w roku 2020.
Bloomberg New Energy Finance przedstawił dwa scenariusze wzrostu globalnych mocy w PV – konserwatywny i optymistyczny.
W pierwszym łączna moc nowych elektrowni fotowoltaicznych na świecie ma wzrosnąć z poziomu 135 GW w roku 2020 do 160 GW w roku 2021, następnie do 163 GW w roku 2022 oraz do 179 GW w roku 2023.
Z kole w scenariuszu określonym jako optymistyczny BNEF zakłada, że tegoroczny wzrost mocy w PV wyniesie 209 GW, w kolejnym sięgnie 221 GW, a w roku 2023 moc fotowoltaiki na świecie powiększy się o 240 GW.
Taki wzrost ma być znowu zasługą głównie rynku chińskiego. O ile w ubiegłym roku Chińczycy mieli uruchomić elektrownie fotowoltaiczne o mocy około 52 GW, to w tym roku mają podłączyć do sieci instalacje PV o skumulowanej mocy 65-75 GW.
To nawet trzykrotnie wyższe liczby niż osiągane na europejskim rynku fotowoltaicznym.
Według stowarzyszenia europejskiej branży fotowoltaicznej SolarPower Europe, w ubiegłym roku w Unii Europejskiej powstały instalacje PV o łącznej mocy 18,7 GW, a w tym roku spodziewany jest wynik na poziomie 22,4 GW.
Trzecim rynkiem pod względem przyrostu mocy w fotowoltaice w ubiegłym roku były – po Chinach i Unii Europejskiej – Stany Zjednoczone. W 2020 r. moc elektrowni PV wzrosła tam o 16,5 GW.
W najnowszej analizie poświęconej rynkowi fotowoltaicznemu analitycy Bloomberg New Energy Finance oceniają też perspektywy dalszego spadku cen modułów fotowoltaicznych.
Według BNEF ceny standardowych, krystalicznych modułów bazujących na ogniwach o długości boku 166 mm spadną w tym roku do średniego poziomu ok. 0,19 USD/W.
Z kolei w roku 2022 przeciętna cena takich modułów wyniesie 0,18 USD/W, a w roku 2025 spadnie do 0,15 USD/W.
BNEF zaznacza, że wprowadzenie modułów bazujących na większych ogniwach, o długości boku nawet 210 mm, przyczyni się do spadku kosztów jeśli chodzi o pozostałe komponenty CAPEX-u inwestycji w PV.
Z zaspokojeniem rosnącego zapotrzebowania na moduły fotowoltaiczne problemów nie powinien mieć przemysł PV. Według BNEF globalny potencjał produkcji modułów wynosi obecnie – tylko w przypadku producentów zaliczanych do grupy Tier-1 – około 253 GW.
Zdaniem Bloomberg New Energy Finance, na ograniczenie podaży modułów fotowoltaicznych w 2021 roku nie wpłyną notowane w ubiegłym roku problemy z dostawami krzemu i szkła solarnego. Prognoza BNEF mówi o ustabilizowaniu się w tym roku cen krzemu wykorzystywanego do produkcji płytek fotowoltaicznych na poziomie około 12 USD za kilogram.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
