Niemcy znieśli kluczową barierę dla dalszego rozwoju PV
Niemiecki parlament formalnie zniósł próg maksymalnej mocy elektrowni fotowoltaicznych, po przekroczeniu której miał zostać wyłączony system taryfy gwarantowanej. Ta decyzja stała pod znakiem zapytania jeszcze kilka tygodni temu, a jej utrzymanie mogło zahamować rozwój niemieckiej fotowoltaiki już w tym roku.
W pierwszych czterech miesiącach 2020 roku Niemcy zainstalowali nowe systemy fotowoltaiczne o łącznej mocy niemal 1480 MW. W kwietniu całkowita moc fotowoltaiki w Niemczech przekroczyła granicę 50 GW i szybko zbliża się do poziomu 52 GW, po przekroczeniu którego – zgodnie z dotychczasowym prawem – nowe instalacje o jednostkowej mocy do 750 kW miały stracić prawo do korzystania z gwarantowanej na 20 lat ceny energii elektrycznej w ramach systemu taryfy gwarantowanej (feed-in tariff, FiT).
Chociaż Niemcy stosują też alternatywny system wsparcia dla naziemnych elektrowni PV o mocy od 750 kW do 10 MW, w postaci gwarantowanej ceny przyznawanej w aukcjach, to jednak największy udział we wzroście mocy PV za naszą zachodnią granicą mają mniejsze instalacje wchodzące do systemu FiT.
W ubiegłym roku nasi zachodni sąsiedzi zainstalowali nowe elektrownie PV o mocy około 4 GW, z czego około 4/5 stanowiły elektrownie fotowoltaiczne o jednostkowej mocy nieprzekraczającej 750 kW.
Zniesienie bariery 52 GW dopiero kilka tygodni temu zapowiedział niemiecki rząd, w którym ta kwestia była przedmiotem szerszego sporu między koalicyjnymi partiami CDU/CSU i SPD, powiązanego z nowymi zasadami lokowania lądowych elektrowni wiatrowych.
Berlin jednak w końcu uzgodnił w tym zakresie swoje stanowisko, a teraz zniesienie granicy 52 GW zatwierdził niemiecki Bundestag.
Kolejne bariery
W odpowiedzi na decyzję niemieckich władz federalne stowarzyszenie branży fotowoltaicznej BSW Solar wzywa do podniesienia w kolejnej nowelizacji ustawy EEG rocznego celu zainstalowanych mocy w skali roku z 2,5 GW do 10 GW. Obecnie w przypadku przekroczenia poziomu 2,5 GW w poprzednich 12 miesiącach z automatu wprowadzane są kolejne redukcje taryfy gwarantowanej.
Zdaniem BSW Solar taki krok jest konieczny, aby myśleć o zrealizowaniu wyznaczonego przez Berlin celu 65-procentowego udziału odnawialnej energii elektrycznej w krajowym miksie energetycznym w roku 2030.
Stowarzyszenie reprezentujące branżę PV wzywa ponadto do zniesienia tzw. słonecznego podatku, który obciąża właścicieli instalacji produkujących energię na ich własny użytek, a ponadto wskazuje na potrzebę ułatwienia inwestycji w bateryjne magazyny energii, którym obecnie mają towarzyszyć długotrwałe procedury administracyjne.
Ponadto BSW Solar wskazuje na potrzebę zwiększenia maksymalnej mocy instalacji objętych wsparciem, która obecnie wynosi 750 kW – aby wspierać rozwój większych systemów fotowoltaicznych na dachach należących do przedsiębiorstw.
Zdaniem stowarzyszenia potrzebne jest też zniesienie restrykcji w wykorzystaniu określonych gruntów pod naziemne farmy fotowoltaiczne. Brak takich restrykcji w Bawarii skutkuje tym, że inwestorzy z tego landu zgłaszają w niemieckich aukcjach dla PV najniższe ceny energii.
Ponadto BSW Solar wskazuje na potrzebę stworzenia nowych warunków funkcjonowania tysięcy najstarszych elektrowni PV, które wkrótce zaczną wychodzić z przyznawanych w Niemczech na 20 lat taryf gwarantowanych. W tym kontekście jest mowa o zwolnieniu z opłat związanych z autokonsumpcją energii i stworzeniu nowego modelu wynagrodzenia za energię wprowadzaną do sieci.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.