Elektrownia PV na wysypisku śmieci powstaje pod Płockiem
Pod Płockiem, na zrekultywowanym terenie użytkowanym wcześniej jako składowisko odpadów, powstaje farma fotowoltaiczna, której praca będzie wspierana przez małą elektrownię wiatrową. Produkcja energii zmniejszy koszty lokalnej spółki odpowiadającej za zagospodarowanie odpadów.
Urzędnicy z Płocka pochwalili się budową farmy fotowoltaicznej, która powstaje na terenie zakładu Przedsiębiorstwa Gospodarowania Odpadami w Kobiernikach pod Płockiem.
Panele fotowoltaiczne są montowane na obszarze 1,45 ha zrekultywowanych kwater z odpadami i są osadzane nie na konstrukcjach wbitych w ziemię, ale na betonowych blokach.
Ilość monokrystalicznych paneli fotowoltaicznych wyniesie 3320, a ich łączna moc sięgnie 996 kW. Instalacja fotowoltaiczna zostanie posadowiona na wysokości 107-113 m.n.p.m.
System dopełni turbina wiatrowa o mocy 20 kW, ustawiona na maszcie o wysokości 24 metrów nad poziomem terenu. Produkowana przez nią energia ma być wykorzystywana do utrzymywania infrastruktury elektrowni PV.
Energia wytwarzana z fotowoltaiki będzie wykorzystywana na potrzeby zakładu Przedsiębiorstwa Gospodarowania Odpadami w Kobiernikach, a nadwyżki, których można spodziewać się głównie w okresie wiosenno-letnim, zostaną przekazane do zewnętrznej sieci energetycznej.
Urząd miasta w Płocku zakłada, że jeśli zużycie energii w zakładzie w Kobiernikach utrzyma się na obecnym poziomie, to roczny, planowany przychód ze sprzedaży nadwyżek energii wyniesie około 80 tys. zł.
Prace zmierzające do budowy elektrowni fotowoltaicznej zaczęły się w czerwcu tego roku, a termin zakończenia zaplanowany został na koniec lutego przyszłego roku. Jak deklaruje Przedsiębiorstwo Gospodarowania Odpadami w Kobiernikach, rozruch zacznie się 1 marca i potrwa trzy miesiące.
Koszt inwestycji sięga 6,5 mln zł, ale płockie Przedsiębiorstwo Gospodarowania Odpadami uzyskało dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014-20 w wysokości blisko 1,5 mln zł.
Pierwsza w Polsce elektrownia fotowoltaiczna, która powstała na zrekultywowanych terenach po wysypisku śmieci, znajduje się w gminie Ustronie Morskie i działa już cztery lata.
– Problemem w przypadku inwestycji na terenach po wysypiskach jest zakaz budowy nowych obiektów w okresie do 50 lat od ich zamknięcia. Nasza gmina zdobyła jednak pozwolenie na budowę w takim miejscu farmy fotowoltaicznej o mocy do 1 MW – komentował w 2015 roku, gdy uruchamiana była farma PV, Jerzy Kołakowski, wójt gminy Ustronie Morskie.
Prąd produkowany na farmie fotowoltaicznej w Ustroniu Morskim jest odbierany przez gminę. Władze gminy szacowały w 2015 roku, że dzięki temu jej wydatki na energię spadną nawet o 80-90 proc.
Łączna wartość projektu wyniosła 7,58 mln zł, z czego 2,58 mln zł przeznaczono na rekultywację terenu. Inwestycję dofinansowano ze środków unijnych pozyskanych z Regionalnego Programu Operacyjnego dla woj. zachodniopomorskiego. Wartość dotacji wyniosła 2,64 mln zł.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
