Litwini sprzedadzą udziały w elektrowni PV przez internet

Litwini sprzedadzą udziały w elektrowni PV przez internet
Darius Maikštėnas, Ignitis Group

Litewski państwowy koncern energetyczny Ignitis wkrótce uruchomi elektrownię fotowoltaiczną, w której udziały będzie można kupić przez internet. Darius Maikštėnas, CEO litewskiego koncernu energetycznego, potwierdził, że Polska jest postrzegana przez Ignitis jako jeden z kluczowych rynków jeśli chodzi o inwestycje w OZE.

Wczoraj podczas V Kongresu Energetycznego we Wrocławiu, którego organizatorem jest Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych, Darius Maikštėnas, CEO Ignitis Group (wcześniej Lietuvos Energija) podkreślał, że przeprowadzony ostatnio rebranding, w ramach którego zmieniono nazwę firmy, ma związek ze zmianą strategii litewskiego koncernu, który ma się teraz skupiać na inwestycjach w OZE – jak zasygnalizował wczoraj Maikštėnas – realizowanych także w dosyć nowatorski sposób.

Jak powiedział szef Ignitis Group, reprezentowana przez niego firma w połowie przyszłego miesiąca uruchomi na Litwie elektrownię fotowoltaiczną, w której będzie można kupić udziały przez Internet. Udziałowcy mają przy tym otrzymać prawo do wsparcia, jakie litewski rząd oferuje tradycyjnym prosumentom montującym fotowoltaikę na dachach swoich domów.

REKLAMA

Iginits szykuje też inną, ciekawą inwestycję w fotowoltaikę. Chodzi o budowę elektrowni fotowoltaicznej na zbiorniku wodnym elektrowni szczytowo-pompowej w Kruonis.

Początkowo ma powstać elektrownia fotowoltaiczna o mocy 60 kW, a autorzy projektu chcą na podstawie efektów jej pracy opracować optymalne rozwiązania łączące pracę fotowoltaiki oraz elektrowni szczytowo-pompowej, wykorzystywanej do regulacji systemu elektroenergetycznego i pełniącej rolę magazynu energii.

Uruchomienie produkcji energii z fotowoltaiki na zbiorniku w Kruonis ma nastąpić do roku 2021. Później możliwe jest zapełnienie panelami fotowoltaicznego całego zbiornika.

Jak mówił wczoraj we Wrocławiu szef Ignitis, w niedalekiej przyszłości gospodarki i firmy, które będą w stanie wykazać neutralność jeśli chodzi o emisje CO2, zyskają przewagi konkurencyjne i – jak podkreślił – jest to szansa dla krajów bałtyckich czy Polski.

– To szansa dla „nowej” Europy, aby zyskać konkurencyjność, ponieważ jest ona szybsza od „starej” Europy – ocenił, dodając, że transformacja energetyczna to szansa na nowe miejsca pracy.

– Neutralność klimatyczna będzie złotem przyszłych społeczeństw – ocenił Maikštėnas.

REKLAMA

Litwini inwestują w Polsce

Litewski koncern energetyczny zapowiada wyjście jeśli chodzi o inwestycje w OZE na rynki zagraniczne, a na jego celowniku, jako jeden z głównych, jest polski rynek energetyki odnawialnej.

W tym kontekście Ignitis wskazuje na prowadzone w naszym kraju aukcje dla OZE.

Litwini potwierdzili już chęć inwestowania w źródła odnawialne w Polsce, przejmując realizowany w systemie aukcyjnym projekt farmy wiatrowej Pomerania o całkowitej mocy 94 MW, na co złoży się 29 turbin. 

Na inwestycję Ignitis przeznaczy 127 milionów euro, a produkcja energii powinna rozpocząć się w 2021 r. Wiadomo, że cena energii zabezpieczona w aukcji w przypadku tej inwestycji wynosi 214,98 MWh/zł.

Wczoraj we Wrocławiu Darius Maikštėnas potwierdził, że jego firma planuje zainwestować w rozwój energetyki odnawialnej łącznie nawet 3 mld euro. – Mam nadzieję, że spora część tych pieniędzy zostanie zainwestowana w Polsce – stwierdził CEO grupy Ignitis.

Litewska grupa energetyczna posiada na razie cztery farmy wiatrowe o łącznej mocy zainstalowanej 76 MW, jednak budowanie potencjału i kompetencji w zakresie energii odnawialnej stanowi jeden z filarów strategii inwestycyjnej Ignitis, który chce zwiększyć moce produkcyjne w zakresie OZE do 400 MW do 2020 r. oraz do 3 GW do 2030 r. 

Oprócz farm wiatrowych na lądzie Litwini chcą także realizować inwestycje w morskie farmy wiatrowe, w zakresie których szukają obecnie – podobnie jak PGE czy Orlen – strategicznego partnera z odpowiednim doświadczeniem i know-how.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.