Najwięksi producenci falowników fotowoltaicznych w 2018

Najwięksi producenci falowników fotowoltaicznych w 2018
SMA

Amerykańska firma konsultingowa Wood Mackanzie przygotowała zestawienie największych producentów falowników fotowoltaicznych pod względem łącznej mocy urządzeń sprzedanych w 2018 roku.

Pierwsza trójka największych producentów falowników fotowoltaicznych pozostaje bez zmian.

Według analityków Wood Mackanzie, liderem pod względem sprzedanego w 2018 roku potencjału falowników pozostał chiński Huawei z udziałem w globalnym rynku na poziomie 22 procent.

REKLAMA

Huawei miał utrzymać pozycję lidera już czwarty rok z rzędu, jednak jego rynkowy udział spadł w porównaniu do zestawienia za 2017 rok o 4 punkty procentowe, co miało wynikać – jak tłumaczy Wood Mackanzie – ze spowolnienia w inwestycjach na chińskim rynku fotowoltaicznym odnotowanego w drugiej połowie ubiegłego roku na skutek administracyjnych decyzji Pekinu.

Drugie miejsce utrzymał chiński Sungrow z udziałem 15 proc., a trzecie miejsce zachował niemiecki SMA z udziałem na poziomie 8 proc.

Jak wynika z raportów SMA, niemiecki producent falowników sprzedał w 2018 r. urządzenia o całkowitej mocy ok. 8,5 GW, co było poziomem zbliżonym do wyniku wypracowanego w roku 2017.

W ubiegłym roku SMA zmniejszył jednak wyraźnie przychody – z 891 mln euro do 760,9 mln euro. To doprowadziło niemiecką firmę do straty w ujęciu EBITDA rzędu -69,1 mln euro w stosunku do zysku EBITDA na poziomie 97,3 mln euro wypracowanego w roku 2017.

Strata netto SMA za 2018 r. była nawet jeszcze większa i wyniosła -175,5 mln euro wobec zysku netto 30,1 mln euro w roku wcześniejszym.

Niemieckiej firmie depcze po piętach inny europejski producent falowników – hiszpański Power Electronics, który według Wood Mackanzie miał w ubiegłym roku 6-procentowy udział w globalnym rynku falowników fotowoltaicznych. W ubiegłym roku Hiszpanie mieli podwoić swoją sprzedaż falowników.

REKLAMA

Biznes firmy mającej siedzibę w Walencji nie jest tak bardzo uzależniony od segmentu falowników fotowoltaicznych, a Power Electronics oferuje szeroką gamę produktów dla elektroenergetyki, będąc nawet dostawcą urządzeń stosowanych w termalnych elektrowniach słonecznych typu CSP.

Power Electronics podaje na swojej stronie internetowej, że jego potencjał produkcji falowników fotowoltaicznych sięga 5 GW w skali roku.

Na piątym i szóstym miejscu w rankingu Wood Mackenzie zostały sklasyfikowane ABB oraz chiński Sineng z udziałem w rynku po 5 proc. Kolejne są Goodwe oraz Solaredge z udziałem po 4 proc., a na kolejnych miejscach są – kolejny hiszpański producent Ingateam, a także TBEA Sunoasis z udziałem wynoszącym po 3 proc.

Hiszpański Ingateam oraz izraelski SolarEdge pojawili się w czołowej „10” rankingu Wood Mackanzie po raz pierwszy. Pozycja tego drugiego producenta byłaby jednak z pewnością lepsza w rankingu uwzględniającym wygenerowaną wartość sprzedaży, a nie łączną moc sprzedanych urządzeń – z uwagi na skupienie się SolarEdge na segmencie mniejszych instalacji PV.

Udział pozostałych producentów w globalnym rynku falowników fotowoltaicznych pod względem mocy sprzedanych urządzeń miał wynosić 25 proc.

Wood Mackenzie odnotowuje, że w ubiegłym roku całkowita moc sprzedanych falowników wzrosła w porównaniu do roku 2018 o 8 proc. (w ubiegłym roku na całym świecie powstały elektrownie PV o łącznej mocy około 100 GW, o kilka GW większej niż w roku 2017).

Dominujący udział w sprzedaży falowników PV w 2018 roku miał zachować region Azji (64 proc.). Wood Mackenzie odnotowuje przy tym, że w Ameryce Północnej ubiegłoroczny popyt na falowniki miał się zwiększyć o 21 proc., w przypadku Ameryki Południowej oraz Bliskiego Wschodu i Afryki wzrost miał wynieść około 40 proc., a w Europie nawet o 50 proc.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.