Chińczycy zwalniają z inwestycjami w PV. Ceny modułów spadną?
Odnotowana w drugiej połowie ubiegłego roku mniejsza skala inwestycji w fotowoltaikę w Chinach miała być powodem nadpodaży modułów fotowoltaicznych, która doprowadziła do spadku ich cen. Czy taka sytuacja powtórzy się w tym roku?
Chiny to największy rynek fotowoltaiczny świata. W 2017 roku uruchomiono tam elektrownie fotowoltaiczne o mocy niemal 53 GW (35 GW rok wcześniej), co stanowiło ponad 50 proc. potencjału PV zainstalowanego w 2017 r. na całym świecie.
W 2018 roku rynek fotowoltaiczny w Chinach nieco zwolnił, co wynikało z decyzji chińskich władz, które postanowiły ograniczyć tempo uruchamiania nowych instalacji. W efekcie w ubiegłym roku w Chinach zainstalowano elektrownie fotowoltaicznej o łącznej mocy ok. 44,1 GW, a łączna moc elektrowni PV w Państwie Środka wyniosła na koniec ub.r. około 175 GW.
Ten rok dla chińskiego rynku fowoltaicznego może być gorszy, o czym świadczą dane na temat inwestycji zrealizowanych w pierwszym kwartale.
Jak wynika z informacji chińskiego narodowego centrum energii odnawialnej China National Renewable Energy Centre (CNREC), całkowita moc elektrowni fotowoltaicznych zainstalowanych w Chinach w pierwszym kwartale 2019 roku wyniosła 5,2 GW i była aż o 46 proc. niższa od zanotowanej w pierwszym kwartale 2018 r.
Odnotowany w pierwszych miesiącach br. przyrost nowych mocy w chińskiej fotowoltaice miał wynikać głównie z inwestycji w elektrownie zaliczane do grupy rozproszonej energetyki, przy mniejszej dynamice inwestycji w przemysłowe farmy fotowoltaiczne, co miało wynikać z niepewności co do zasad wspierania takich instalacji.
Obecnie chińskie władze szykują zmiany zasad przyłączania do sieci większych elektrowni fotowoltaicznych. Priorytet w przyłączaniu mają zyskać projekty, w przypadku których inwestorzy zadeklarują sprzedaż energii bez subsydiów.
Pekin zakłada, że regulacje określające zasady funkcjonowania chińskiego rynku bez pomocy państwa zostaną w pełni wdrożone w roku 2021.
Póki co produkcja energii z fotowoltaiki w Chinach jest objęta gwarantowanymi przez państwo taryfami, które różnią się w zależności od regionu i tego, czy dana instalacja jest zaliczana do systemów przemysłowych czy znajduje się w grupie energetyki rozproszonej.
Stawki przysługujące za sprzedaż energii z nowych elektrowni PV wynosiły ostatnio w Chinach w przeliczeniu na złotówki około 0,2-0,4 zł/kWh.
Mimo ubiegłorocznego spowolnienia, które wynikało z decyzji administracyjnych ogłoszonych przez Pekin w maju ubiegłego roku, chińscy producenci nie zwolnili z produkcją modułów, a nawet rozbudowywali swoje fabryki i mają to czynić nadal w tym roku.
Największy na świecie producent JinkoSolar szykuje się do uruchomienia nowych linii produkcyjnych, aby pokryć prognozowaną na ten rok sprzedaż na poziomie 14-15 GW. W całym 2018 r. Jinko Solar sprzedał moduły fotowoltaiczne o łącznej mocy 11,4 GW
Do globalnego lidera w produkcji modułów PV w tym roku ma się zbliżyć inny chiński producent Longi Solar, który chce uruchomić dodatkowe linie umożliwiające produkcję w skali roku modułów o łącznej mocy 5 GW. To ma zaowocować roczną produkcją modułów o całkowitej mocy 13 GW.
Jeśli spowolnienie inwestycyjne w Chinach utrzyma się w kolejnych kwartałach, wówczas możemy spodziewać się, że rozpędzeni producenci modułów fotowoltaicznych, ratując się przed nadpodażą, znowu będą musieli szukać zbytu na swoje produkty, obniżając ich ceny.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o