Tak sprzedawały się pompy ciepła w Polsce w I połowie 2023 r.
Sprzedaż urządzeń grzewczych w naszym kraju w pierwszej połowie 2023 roku wyraźnie spadła. Jednocześnie udział w niej zwiększyły pompy ciepła – chociaż sprzedało się ich mniej niż w analogicznym okresie 2022 roku, który okazał się rekordowy dla polskiego rynku pomp ciepła.
Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) przedstawiła najnowsze dane dotyczące sprzedaży pomp ciepła w Polsce. PORT PC podkreśla, że w pierwszej połowie 2023 r. wyraźnie spadła sprzedaż większości rodzajów urządzeń grzewczych. Ogólny spadek sprzedaży w stosunku do pierwszej połowy zeszłego roku wyniósł około 40 proc., przy czym wyłącznie w drugim kwartale sprzedaż urządzeń grzewczych spadła nawet o 55 proc.
Z danych PORT PC wynika, że znaczące spadki sprzedaży odnotowano wśród kotłów gazowych, dotychczasowego lidera sprzedaży pod względem liczbowym na polskim rynku urządzeń grzewczych.
W pierwszym półroczu 2023 r. spadki sprzedaży kotłów gazowych sięgnęły ogólnie ponad 50 proc., a w drugim kwartale br. nawet ponad 60 proc. W przypadku jednofunkcyjnych kotłów gazowych i z wbudowanym zasobnikiem, zwykle stosowanych w budynkach jednorodzinnych, spadek sprzedaży był większy – w pierwszym półroczu br. wyniósł 58 proc., a w drugim kwartale aż 67 proc. Jeszcze słabsze wyniki odnotowały kotły na pellet (granulat drzewny). Szacunkowe dane wskazują, że w tej grupie urządzeń można mówić o spadku sprzedaży w pierwszym półroczu na poziomie nawet ponad 70 proc.
Spadek sprzedaży pomp ciepła w pierwszej połowie 2023 r. okazał się niższy. Dzięki temu stanowiły one w tym okresie około 60 proc. urządzeń grzewczych sprzedawanych do budynków jednorodzinnych w Polsce (gdy w zestawieniu uwzględni się tylko jednofunkcyjne kotły gazowe przeznaczone do współpracy z zasobnikiem ciepłej wody użytkowej oraz kotły z zasobnikiem już wbudowanym, których udział wyniósł 31 proc.).
W przypadku niektórych rodzajów pomp ciepła nastąpił nawet wzrost sprzedaży. Były to pompy ciepła typu solanka-woda (wzrost sprzedaży o 37 proc.) oraz pompy ciepła typu powietrze-woda (wzrost sprzedaży o 3 proc.), przy czym w przypadku splitów wzrost wyniósł 7 proc., a w przypadku monobloków odnotowano spadek o 8 proc.
Mniejszą sprzedaż w pierwszej połowie 2023 r. PORT PC odnotował natomiast w przypadku pomp ciepła typu powietrze-woda służących tylko do przygotowania c.w.u. (spadek o 35 proc.).
Gorszy drugi kwartał
Porównanie sprzedaży z drugiego kwartału 2023 r. z adekwatnym okresem zeszłego roku pokazuje gorsze wyniki niż za pierwszą połowę 2023 r.
W przypadku pomp ciepła typu solanka-woda w drugim kwartale br. nastąpił wzrost sprzedaży o 19 proc., podczas gdy w pierwszym kwartale 2023 r. w porównaniu do I kwartału ub.r. odnotowano wzrost sprzedaży o 69 proc.
Sprzedaż pomp ciepła typu powietrze-woda w drugim kwartale spadła o 30 proc., przy czym w przypadku splitów spadek wyniósł 30 proc., a w przypadku monobloków 32 proc. Natomiast w pierwszym kwartale br. nastąpił wzrost sprzedaży tych typów pomp ciepła odpowiednio o 64 proc., 73 proc. i 41 proc.
W zakresie pomp ciepła typu powietrze-woda służących tylko do przygotowania c.w.u. PORT PC odnotowuje spadek sprzedaży o 17 proc., natomiast w tym przypadku w pierwszym kwartale br. spadek był wyższy i wyniósł 55 proc.
Dane prezentowane przez PORT PC uwzględniają tylko sprzedaż do hurtowni, firm dystrybucyjnych i instalatorów, a nie obejmują sprzedaży do klienta końcowego. Zarówno w tym roku, jak i w poprzednim w badaniu wzięło udział 31 producentów i generalnych importerów urządzeń grzewczych, którzy łącznie mają zdecydowaną większość udziału w sprzedaży pomp ciepła na polskim rynku.
Prognoza na 2023 r.
PORT PC zakłada, że w całym 2023 roku w porównaniu z zeszłym rokiem w Polsce nastąpi spadek sprzedaży pomp ciepła typu powietrze-woda – o 25 proc. w grupie urządzeń do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody oraz o 30 proc. w grupie urządzeń tylko do przygotowania ciepłej wody. Jednocześnie ma nastąpić wzrost sprzedaży gruntowych pompy ciepła o 25 proc.
Nadzwyczajny 2022 rok
PORT PC podkreśla, że tegoroczna sprzedaż pomp ciepła w Polsce porównana została z bardzo dobrymi wynikami sprzedaży z 2022 r., na które w dużej mierze wpłynęły nadzwyczajne okoliczności, szczególnie: wybuch wojny w Ukrainie, obawy o dostępność paliw, nie tylko kopalnych, oraz windowanie ich cen. W efekcie wyniki sprzedaży za ten rok wypadają słabiej.
Wspomniane czynniki już raczej nie działają, co więcej − ceny paliw konkurencyjnych do energii elektrycznej spadły, a ceny energii elektrycznej pozostały na bardzo wysokim poziomie (np. relacja ceny gazu ziemnego do ceny energii elektrycznej wynosi obecnie w Polsce niemal 1:4, podczas gdy za kryterium sprawnej transformacji energetycznej w kierunku pomp ciepła uznaje się relację 1:2). Gdyby jednak w naszych zestawieniach pominąć nadzwyczajny ubiegły rok, na polskim rynku pomp ciepła nadal mielibyśmy istotne wzrosty – oceniają eksperci PORT PC.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o
I tak opłaty emisyjne podnoszą cenę energii elektrycznej i kasują elektryfikację ciepłownictwa w Polsce.
To tak jak z jazdą na LPG jak jest mało aut to cena LPG tak nie rośnie a jak by była duża podaż bo dużo aut jeździ na gazie to pewnie LPG by było i po 7 zł za litr a że jest mało to i cena jest niska, z pompami ciepła i energią będzie tak samo jest podaż to i jest cena i teraz niech 50% Polaków przejdzie na ogrzewanie prądem lub więcej to mamy pozamiatane spółki energetyczne wyciągną każdy grosz od człowieka.
Gdyby nie dotacje ceny PC np. p/w osiągałyby normalne ceny 5-10 k, zamiast obecnie za byle suszarkę chcą 30 k.
[…] Wysoka inflacja, niepewność gospodarcza i wyraźny spadek liczby rozpoczynanych budów odbiły się już na branży ogrzewnictwa. Pompy ciepła nie są tu żadnym wyjątkiem, choć i tak na tle konkurencji ich sytuacja nie prezentuje się wcale dramatycznie. […]