Ciepłe Mieszkanie: W końcu ruszą dotacje dla mieszkańców bloków
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił program Ciepłe Mieszkanie. Beneficjenci programu – właściciele lokali w budynkach wielorodzinnych – będą mogli starać się nawet o 37,5 tys. zł dofinansowania na wymianę kopciucha i termomodernizację. Zanim zostaną uruchomione dotacje dla poszczególnych właścicieli mieszkań, o środki z Ciepłego Mieszkana muszą najpierw zawnioskować gminy. Nabór wniosków dla gmin właśnie się rozpoczął.
Ciepłe Mieszkanie ma wypełnić lukę wśród oferowanych do tej pory przez NFOŚiGW programów pomocowych służących poprawie jakości powietrza oraz zmniejszeniu kosztów ogrzewania. Dotychczasowe propozycje – programy Czyste Powietrze, Moje Ciepło czy Mój Prąd – były bowiem skierowane do właścicieli i współwłaścicieli domów jednorodzinnych.
Tym razem jest inaczej. O środki na zakup kotła gazowego kondensacyjnego, kotła na pellet drzewny o podwyższonym standardzie, ogrzewania elektrycznego, pompy ciepła (powietrze/woda, powietrze/powietrze) albo podłączenie lokalu do wspólnego efektywnego źródła ciepła będą mogli starać się właściciele mieszkań w zabudowie wielorodzinnej.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma nadzieję, że dzięki programowi Ciepłe Mieszkanie uda się wymienić nieefektywne źródła ciepła (tzw. kopciuchy) i poprawić efektywność energetycznej w co najmniej 80 tys. lokali mieszkalnych znajdujących się w budynkach wielorodzinnych.
Dla kogo i na co dotacje
– Program kierujemy do osób, które mieszkają w budynkach wielorodzinnych bez centralnego systemu ogrzewania i korzystają z indywidualnego źródła ciepła na paliwa stałe – podkreśla Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska. – Przeznaczamy kwotę 1,4 mld złotych na działania, dzięki którym właściciele takich mieszkań będą mogli ogrzać się zdecydowanie wydajniej, korzystając z bardziej ekologicznych źródeł ogrzewania swoich mieszkań.
Jak dodaje szefowa resortu klimatu i środowiska, dofinansowanie w programie Ciepłe Mieszkanie to kolejny krok w szeregu działań, których efektem ma być poprawa stanu powietrza w Polsce. – Liczymy, że i tym razem Polacy chętnie skorzystają z oferowanej formy uzyskania bezzwrotnych dotacji i rozpoczną remonty w swoich domach – mówi Moskwa.
Przeciętna wysokość dotacji przypadająca na jeden lokal mieszkalny będzie uzależniona od dochodów beneficjenta i może wynosić od 15 tys. zł do nawet 37,5 tys. zł.
Oprócz wymiany starego źródła ciepła na niskoemisyjne, dodatkowo możliwe będzie wykonanie instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, wymiana okien i drzwi, wykonanie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Kosztem kwalifikowanym w programie będzie także przygotowanie dokumentacji projektowej przedsięwzięcia.
Gminy aplikują o środki
Jak informuje Paweł Mirowski, zastępca NFOŚiGW, dystrybutorem środków w programie będą poszczególne gminy, bo one najlepiej znają lokalne potrzeby. – Od dziś gminy mogą wnioskować do właściwych miejscowo wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej o środki potrzebne do realizacji programu na swoim terenie – wyjaśnia Mirowski.
– Staraliśmy się zostawić im jak największy margines swobody, określając jedynie maksymalne dofinansowanie z podziałem na maksymalny udział dotacji w kosztach kwalifikowanych, w zależności od dochodów wnioskodawcy. Może to być 30, 60 lub nawet 90 proc. kosztów kwalifikowanych zadań finansowanych w ramach programu – zaznacza wiceszef NFOŚiGW.
Warto podkreślić, że jeśli osoba biorąca udział w programie mieszka na terenie gminy, która znajduje się na liście gmin z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem, to może wnioskować o jeszcze wyższe dofinansowanie. Wtedy w zależności od dochodów będzie to odpowiednio 35, 65 lub nawet 95 proc. kosztów kwalifikowanych.
Trzy progi dofinansowania
Beneficjentem końcowym programu Ciepłe Mieszkanie będzie mógł zostać każdy właściciel lokalu mieszkalnego w budynku wielorodzinnym, którego roczne dochody nie przekraczają – w przypadku poziomu podstawowego – kwoty 120 tys. zł.
Intensywność dofinansowania wyniesie w takim przypadku do 30% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 15 tys. zł na jeden lokal mieszkalny i do 35% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 17,5 tys. zł na jeden lokal mieszkalny, dla budynków w miejscowości ujętej na liście najbardziej zanieczyszczonych gmin
W przypadku drugiego podwyższonego progu beneficjentem końcowym może zostać każdy właściciel mieszkania, którego roczne dochody nie przekraczają kwoty 1673 zł w gospodarstwie wieloosobowym i kwoty 2342 zł w gospodarstwie jednoosobowym.
W takim przypadku otrzyma on do 60% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 25 tys. zł na jeden lokal mieszkalny i do 65% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 26,9 tys. zł na jeden lokal mieszkalny – dla budynków w miejscowości ujętej na liście najbardziej zanieczyszczonych gmin
Poziom 3 – najwyższy – przeznaczony jest dla właścicieli, których roczne dochody nie przekraczają kwoty 900 zł w gospodarstwie wieloosobowym i 1260 zł w gospodarstwie jednoosobowym lub jest ustalone prawo do zasiłku stałego, okresowego, rodzinnego lub opiekuńczego.
Intensywność dofinansowania wyniesie w takim przypadku do 90% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 37,5 tys. zł na jeden lokal mieszkalny i do 95% kosztów kwalifikowanych, nie więcej niż 39,9 tys. zł na jeden lokal mieszkalny – dla budynków w miejscowości ujętej na liście najbardziej zanieczyszczonych gmin.
We wszystkich trzech progach warunkiem otrzymania wsparcia będzie zobowiązanie beneficjenta końcowego, że po zakończeniu realizacji inwestycji w mieszkaniu nie będą zainstalowane żadne źródła ciepła o klasie niższej niż 5 wg normy przenoszącej normę europejską EN 303-5.
Gminy na start
– Jestem przekonany, że pierwsze gminy złożą wnioski o środki niemalże natychmiast. Pozwala nam na takie przypuszczenie liczba pytań, które wpływały do nas w trakcie przygotowywania dokumentacji programowej, ze strony samorządów – dodaje Paweł Mirowski.