Dotacje na pompy ciepła. Uwaga na kluczowy warunek
Trwa nabór wniosków o dotacje na montaż pomp ciepła w nowych domach jednorodzinnych. Osoby, które planują budowę domu lub są w trakcie i chcą pozyskać dotację z NFOŚiGW na pompę ciepła, muszą pamiętać o kluczowych warunkach naboru w programie.
O ile dotychczas rządowe dotacje na pompy ciepła – oferowane w programie Czyste Powietrze – były zarezerwowane wyłącznie dla właścicieli istniejących domów – o tyle teraz pojawiła się oferta dotacji na tego rodzaju urządzenia dla właścicieli nowo budowanych domów za sprawą programu Moje Ciepło.
Nabór wniosków, w którym do podziału będzie 600 mln zł i w którym będzie można pozyskać od 7 do 21 tys. zł dotacji – w zależności od rodzaju pompy ciepła – ruszył 2 tygodnie temu.
Jak wygląda mechanizm obsługi beneficjentów? Czy powielone zostały rozwiązania stosowane w zakresie składania wniosków w innym programie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, przeznaczonym dla właścicieli domów jednorodzinnych – Mój Prąd?
Paweł Mirowski, wiceprezes NFOŚiGW, wyjaśnia, że podobnie jak w Moim Prądzie, w programie Moje Ciepło finansowane są zadania zakończone. O dotację można aplikować za pośrednictwem Generatora Wniosków o Dofinansowanie dostępnego na stronie NFOŚiGW. – Dla osób, które już korzystały z dofinansowania, nie powinno być niespodzianek – zapewnia Mirowski.
Wiceprezes NFOŚiGW podkreśla zresztą, że Mój Prąd jest doskonałym uzupełnieniem programu Moje Ciepło.
– Wiemy, na jakim zasilaniu pracuje pompa ciepła. Jeśli ktoś chce sfinansować zakup pompy ciepła z jednego programu, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby złożył wniosek również w drugim programie i uzyskał dofinansowanie również na zasilanie pompy ciepła, czyli na instalację fotowoltaiczną – mówi Paweł Mirowski.
– Otrzymując dofinansowanie od 7 do 21 tysięcy na pompę ciepła z Mojego Ciepła, kolejne środki – co najmniej 4 tys. zł – możemy pozyskać z Mojego Prądu. Do tego dochodzi ulga termomodernizacyjna – dodaje.
Wiceprezes NFOŚiGW zwraca ponadto uwagę, że program Moje Ciepło jest uzupełnieniem dla programu Czyste Powietrze, gdzie można otrzymać dotację na fotowoltaikę. W przypadku Mojego Ciepła chodzi o budynki nowo budowane i jest on skierowany do osób, które nie mogły skorzystać z Czystego Powietrza.
Chociaż montaż pompy ciepła uzupełnia się z mikroinstalacją fotowoltaiczną, która może zasilać pompę, ograniczając rachunki za energię, NFOŚiGW nie zdecydował się na wprowadzenie do Mojego Ciepła warunku posiadania instalacji fotowoltaicznej.
– Nie ma takiego warunku, natomiast podkreślamy na wszelkich webinarach i spotkaniach, że w przypadkach gdy źródło energii jest zasilane pompą ciepła, warto zainwestować we własne źródło energii. Z czasem rosnące rachunki za energię elektryczną wymuszą ten sposób myślenia, a to jest dla nas pozytywny trend. Zabezpieczamy się w bezemisyjne źródło ciepła i bezemisyjne źródło energii elektrycznej. Myślę, że Polacy sami zrozumieją, że jeżeli mogą wykonać instalację na dachu, zasilić swoją pompę ciepła z fotowoltaiki, to warto sięgnąć po dofinansowanie – nawet gdy rozliczamy się w systemie net-billingu. Obliczeniami wykonanymi przez niezależnych ekspertów z Politechniki Wrocławskiej obalamy mity, że ten system burzy opłacalność inwestycji w domową fotowoltaikę – zapewnia Paweł Mirowski.
Konieczny wyższy standard energetyczny
Popularność pomp ciepła w Polsce rośnie, a kosztami kwalifikowanymi w Moim Cieple mogą być wydatki poniesione od 1 stycznia 2021 roku. Na ile więc realne jest szybkie wyczerpanie się budżetu Mojego Ciepła wynoszącego 600 mln zł?
Paweł Mirowski ocenia, że na liczbę potencjalnych wnioskodawców może wpływać warunek dotyczący konieczności zapewnienia podwyższonego standardu energetycznego budynku. O ile to z czasem wpłynie na ograniczenie kosztów eksploatacji domu, o tyle na etapie budowy będzie oznaczać dodatkowe obciążenie dla inwestora, stąd część osób może zrezygnować z osiągnięcia standardu umożliwiającego pozyskanie dotacji z Mojego Ciepła.
– W programie chcemy dofinansować budynki, w których mamy podwyższony standard efektywności energetycznej. Warunek w postaci maksymalnego zużycia energii pierwotnej jest podwyższony w stosunku do warunków określonych w WT2021. Zużycie energii powinno być niższe o 10–20 proc., niż przewidują to warunki techniczne. W pierwszym roku działania programu maksymalne zużycie energii musi być na poziomie 63 kWh/m2/rok, a w kolejnych latach naborów – od 2023 roku – musi wynosić maksymalnie 55 kWh/m2/rok. To oznacza, że budując dom, musimy podnieść standard energetyczny. Realizując program, przekonamy się, czy Polacy będą skłonni wydać niewiele więcej na budowę domu, aby skorzystać z dofinansowania na pompę ciepła – mówi wiceprezes NFOŚiGW.
– Inny aspekt to sytuacja na rynku. Instalatorzy pomp ciepła i tak są już mocno obciążeni zleceniami, więc nasz rynek będzie musiał sprostać większemu zapotrzebowaniu. W programie Czyste Powietrze już ponad 18 proc. wniosków o dotacje obejmuje pompy ciepła, a przypomnę, że od 1 stycznia nie można już korzystać z dofinansowania na nowe kotły węglowe i to przełoży się na popularność innych źródeł ciepła. Zapewne z czasem wnioskodawcy będą coraz częściej sięgać po dofinansowanie na pompy ciepła w tym programie. Należy jednak pamiętać, że w tym przypadku chęci to jedno, a obecne możliwości rynku to drugie – dodaje Paweł Mirowski.
Niemniej jednak NFOŚiGW dopuszcza możliwość zwiększenia budżetu Mojego Ciepła, jeśli udostępnione środki zaczną się wyczerpywać.
– Jeżeli będziemy widzieli, że zainteresowanie jest duże, to będziemy szukali dodatkowych środków z Funduszu Modernizacyjnego, z którego obecnie finansowany jest program – albo z innego źródła. W przypadku Funduszu Modernizacyjnego konieczna jest akceptacja warunków wydatkowania środków przez Komitet Inwestycyjny Funduszu Modernizacyjnego oraz Europejski Bank Inwestycyjny. Takie prace na pewno będą się toczyły, jeśli tylko będzie taka potrzeba – mówi Paweł Mirowski.
Uwaga na kluczowy warunek
Dotacje z Mojego Ciepła mogą uzyskać osoby, które poniosły koszty związane z zakupem pompy ciepła jeszcze przed startem programu, jednak możliwość otrzymania dotacji może być wykluczona w przypadku złożenia przed 2021 rokiem zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wniosku o wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie.
– Koszty kwalifikowane w programie są określone od 1 stycznia 2021 roku. Warunkiem jest to, że nie można złożyć wcześniej zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wniosku o wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Jeśli jednak takie dokumenty zostały już złożone, to nie mogło to nastąpić wcześniej niż 1 stycznia 2021 roku – podkreśla Paweł Mirowski.
Więcej na temat zasad dotacji z programu Moje Ciepło w artykule: Ruszył rządowy program dopłat do zakupu pomp ciepła Moje Ciepło.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Złożyłam wniosek o dofinansowanie pompy ciepła. Wniosek odrzucono ponieważ pompę ciepła zamontowano mi w kwietniu 2021 czyli rok przed uruchomieniem programu „moje ciepło”. Moja pompa ma klasę efektywności energetycznej A+ a program wymaga minimum A++. Kto to przewidział? To trochę nie fair bo np. w programie Czyste Powietrze pompy ciepła o klasie A+ są dofinansowane. Czy ktoś wie co z tym dalej zrobić?