Nowela kogeneracyjna bliska uchwalenia
{więcej}Senat powinien przyjąć w dniu dzisiejszym ustawę przywracającą wsparcie dla kogeneracji. Pomimo zabiegów odbiorców przemysłowych senatorowie nie obniżą obowiązku zakupu żółtych i czerwonych certyfikatów. Wejdzie natomiast tzw. zakaz bankowania świadectw pochodzenia. W Obserwatorze Legislacji Energetycznej także o wpływie certyfikatów na taryfy za energię.
Senackie komisje Gospodarki Narodowej i Środowiska opowiedziały się za przyjęciem noweli kogeneracyjnej bez zmian. Dzisiaj nad projektem ustawy zagłosuje cała izba. Po jej przyjęciu projekt trafi do podpisu prezydenta.
Ustawa przywraca obowiązek umarzania żółtych i czerwonych certyfikatów do końca 2018 roku z prawem do jego rozliczenia do połowy 2019 roku. Termin rozliczania do 30 czerwca zastąpi dotychczasowy (do 31 marca).
Niemożliwe będzie tzw. bankowanie certyfikatów (także fioletowych). Zgodnie z projektem certyfikat umorzony przez Prezesa URE do 30 czerwca, wydany dla energii elektrycznej wytworzonej w poprzednim roku kalendarzowym, będzie uwzględniany przy rozliczeniu obowiązku w poprzednim roku kalendarzowym.
Na dotychczasowym poziomie pozostać ma obowiązek umarzania czerwonych certyfikatów w wysokości 23,2 proc. Z kolei „żółty” obowiązek ma wzrastać co roku o ok. 1 punkt procentowy, z 3,9 proc. w tym roku i 4,9 proc. w przyszłym, do 6 proc. w 2016, 7 proc. w 2017 i 8 proc. w 2018 roku.
Z kolei do ograniczenia tych obowiązków przekonywało senatorów Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu. Odbiorcy zaproponowali obniżenie „czerwonego” obowiązku do 17 proc. i zamrożenie „żółtego” w wysokości 3,9 proc. do końca 2018 roku. Nie uzyskali jednak poparcia w komisjach i jest mało prawdopodobne, aby propozycje FOEEiG poparł cały Senat.
Obserwator Legislacji Energetycznej portalu WysokieNapiecie.pl przytacza także dzisiaj wypowiedź wiceprezesa URE, z której wynika, że regulator nie przewiduje wzrostu taryf na energię elektryczną z powodu przywrócenia żółtych i czerwonych certyfikatów.
Bartłomiej Derski
.png){kind=logo}
