Kiedy współspalanie straci zielone certyfikaty?
Współspalanie odpowiada obecnie za ponad połowę produkcji zielonej energii. Zgodnie z planami resortu gospodarki, technologia ta {więcej}przestanie być z czasem uznawana za technologię OZE i straci w związku z tym przysługujące jej obecnie wsparcie. Kiedy może to nastąpić?
Dzięki dużej opłacalności determinowanej przez objęcie współspalania systemem zielonych certyfikatów, w ostatnich latach w polskich elektrowniach zostało zrealizowanych wiele inwestycji mających na celu współspalanie węgla z biomasą.
– Stosunkowo prosty i tani jest proces dostosowania bloku węglowego do współspalania 10-proc. domieszki biomasy. Od lat polski rząd dopłaca producentom do 1 MWh energii z biomasy nawet 460 zł, dlatego stopa zwrotu z takiej inwestycji przekracza nieraz 100 proc. – „Dziennik Gazeta Prawna” cytuje prof. Krzysztofa Żmijewskiego.
Jak informuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, od 2006 roku polskie elektrownie współspalające biomasę z węglem zarobiły dzięki otrzymywaniu zielonych certyfikatów około 4,5 mld zł.
Zmniejszenie i docelowo zlikwidowanie wsparcia dla współspalania będzie oznaczać więc znaczące ograniczenie przychodów dla operatorów elektrowni – w tym kontrolowanych przez państwo PGE, Tauronu i Enei. Mimo to, resort gospodarki chce początkowo ograniczyć wartość zielonych cergyfikatów poprzez wprowadzenie odpowiedniego współczynnika korekcyjnego, a docelowo zlikwidować wsparcie i doprowadzić do wyłączenia współspalania z grona zielonych technologii.
Jak mówi „Dziennikowi Gazecie Prawnej” Janusz Pilitowski, dyrektor Departamentu Energetyki Odnawialnej w Ministerstwie Gospodarki, wsparcie dla współspalania ma zmaleć do zera w perspektywie roku 2020.
gr