Energia odnawialna zagrożona wzrostem podatków. Duża część rządu przeciw
Ostatnie propozycje Ministerstwa Finansów generują ryzyko znaczącego wzrostu podatku od farm fotowoltaicznych, magazynów energii czy biogazowni. O doprecyzowanie nowych przepisów, aby wykluczyć takie ryzyko, wystąpiło kilka ministerstw. Dostaliśmy też w tej sprawie komentarz od resortu finansów.
Ryzyko znaczącego wzrostu opodatkowania odnawialnych źródeł energii, wynikające z ostatniej propozycji legislacyjnej Ministerstwa Finansów, wywołało spore poruszenie w branży OZE. Po raz pierwszy informowaliśmy o tym w naszym portalu na początku tego miesiąca.
Perspektywa wzrostu opodatkowania m.in. farm fotowoltaicznych wynika z niejednoznacznego określenia w projekcie przepisów opracowanych w Ministerstwie Finansów (MF), że podatek od budowli – wynoszący 2 proc. ich wartości – powinien dotyczyć tylko części budowlanych instalacji OZE. W przypadku farm fotowoltaicznych byłyby to (jak dotychczas uznawano) wyłącznie konstrukcje wsporcze, a nie falowniki czy panele fotowoltaiczne generujące znacznie większą część CAPEX-u.
Autorzy projektu wyraźnie wskazali w nim, że pojęciem budowli zostaną objęte m.in. części budowlane elektrowni wiatrowych i elektrowni jądrowych – ale już takiego wyszczególnienia nie doczekała się fotowoltaika, magazyny energii czy biogazownie.
Wzrost podatku nawet 10-krotny
Korzystna dla beneficjenta podatku, czyli gmin, interpretacja nowych przepisów w kształcie zaproponowanym przez MF mogłaby oznaczać nawet 10-krotnie zwiększenie opodatkowania farm fotowoltaicznych. Jeden z czołowych deweloperów w korespondencji z nami wyliczył, że podatek od farmy PV o mocy 1 MW wzrósłby z około 5-10 tys. zł nawet do 50-60 tys. zł.
Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów, czy celem zmian w ustawie o podatku rolnym i ustawy o podatkach i opłatach lokalnych jest rzeczywiście zwiększenie opodatkowania takich instalacji jak farmy fotowoltaiczne. Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedź, że „zamiarem Ministerstwa Finansów nie jest podwyższanie obciążeń podatkowych od budowli wykorzystywanych w zielonej energetyce” i że „projekt będzie jeszcze przedmiotem dyskusji na konferencji uzgodnieniowej”.
Wiele wskazuje na to, że w wyniku dalszych uzgodnień w rządzie projekt zostanie zmieniony tak, aby nie generował dodatkowego ryzyka zwiększenia opodatkowania odnawialnych źródeł energii.
Ministerstwo Finansów w tym tygodniu opublikowało uwagi do projektu nowelizacji, które zgłosiły inne ministerstwa. Treść tych uwag wskazuje, że ryzyko wzrostu opodatkowania OZE zostało w poszczególnych ministerstwach zauważone. To zwiększa szanse na korzystne dla inwestorów zmiany w końcowej wersji projektu nowelizacji opracowanej przez MF.
Ministerstwo klimatu pomoże inwestorom?
Swoje uwagi zgłosiło Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ), wskazując, że wprowadzenie do ustawy pojęcia całości techniczno-użytkowej może skutkować próbą opodatkowania jako budowli m.in. paneli fotowoltaicznych oraz baterii litowo-jonowych. Zdaniem ministerstwa może to znacząco utrudnić rozwój m.in. magazynów energii, które – jak zaznaczyło MKiŚ – są pilnie potrzebne krajowemu systemowi elektroenergetycznemu.
Resort klimatu zauważa, że budowle nie mogą być budynkami, co wynika z ustawy Prawo budowlane, jednak w zakresie regulowanym projektem MF potrzebne jest doprecyzowanie, aby uniknąć sytuacji, w której budynek mieszczący elementy instalacji np. farm fotowoltaicznych zostanie potraktowany jako część instalacji PV w ramach całości techniczno-użytkowej, o której jest mowa w przypadku budowli.
Ministerstwo klimatu chce doprecyzować, w jakich sytuacjach na gruncie przepisów podatkowych „instalacje i urządzenia” mogą stanowić budowlę w rozumieniu podatkowym. Resort podkreśla, że sytuacja, w której w katalogu budowli umieszczony zostałby bliżej nieokreślony zakres instalacji i urządzeń, powoduje możliwy wzrost obciążeń podatkowych i niepewność interpretacyjną – a to może uderzyć w inwestorów z rynku OZE.
„W ustawie Prawo budowlane 'budowle’ rozumie się wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem. W opiniowanej ustawie jest mowa o 'urządzeniach’, a nie 'instalacjach’. W naszej opinii różnica pomiędzy urządzaniami a instalacjami może mieć niekorzystny wpływ na płacony przez wytwórców energii elektrycznej w instalacjach OZE podatek, gdyż nie wszystkie urządzenia są częściami instalacji, a mogą stanowić część techniczno-użytkową” – uważa Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Zagrożone offshore
Ministerstwo Klimatu i Środowiska odnotowuje też potencjalnie negatywne konsekwencje przyjęcia przepisów opracowanych w Ministerstwie Finansów dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej.
MKiŚ wskazuje, że o ile dotychczasowa definicja budowli ujęta w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych odnosi się do definicji budowli z ustawy Prawo budowlane – i w zakresie morskiej energetyki wiatrowej obejmuje części budowlane urządzeń technicznych morskich turbin wiatrowych – o tyle w projekcie autorstwa MF odnosi się do wszystkich części budowlanych elektrowni wiatrowych. Tymczasem – jak zauważa resort klimatu – na terenie Unii Europejskiej morskie turbiny wiatrowe (MTW) traktowane są jako urządzenia, które w całości stanowią jedną maszynę.
„[Morskie elektrownie wiatrowe] są produkowane i wprowadzane na rynek zgodnie z dyrektywą maszynową. W konsekwencji MTW są projektowane, wytwarzane i montowane zgodnie z normą IEC 61400 oraz normami zharmonizowanymi. Wieże MTW również należy traktować jako nieodłączną część maszyny, jaką jest MTW” – zauważa resort klimatu.
Ministerstwo zaznacza, że morskie farmy wiatrowe mogą być lokalizowane jedynie w wyłącznej strefie ekonomicznej, która jest traktowana jako terytorium nieobjęte jurysdykcją podatkową żadnego państwa. Resort klimatu dodaje, że w ustawie o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych uwzględniono tę kwestię, wprowadzając dla morskich farm wiatrowych opłatę koncesyjną.
Ryzyko wzrostu cen energii
Na potencjalne negatywne konsekwencje wzrostu opodatkowania instalacji energetycznych zwróciło uwagę także Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT).
Zdaniem tego resortu rozszerzenie podstawy opodatkowania również o wartość urządzeń związanych z obiektami energetycznymi generuje ryzyko zwiększenia cen energii, co będzie związane z przerzuceniem ciężaru podatkowego na konsumentów.
Ministerstwo Rolnictwa walczy o biogazownie
Swoje uwagi do projektu nowelizacji ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych zgłosiło też Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW), które wzięło w obronę biogazownie rolnicze – również zagrożone nowymi przepisami MF.
Resort rolnictwa wystąpił o doprecyzowanie zasad opodatkowania podatkiem od nieruchomości biogazowni rolniczych. Elementami, które powinny być brane pod uwagę przy wyliczaniu wysokości opodatkowania, zdaniem tego ministerstwa powinny być wyłącznie budowle wykonane z użyciem wyrobów budowlanych, takie jak komory fermentacyjne, zbiorniki biogazu oraz zbiorniki na produkt pofermentacyjne. Pozostałe elementy – urządzenia, instalacje czy oprogramowania służące do obsługi biogazowni rolniczej – według MRiRW powinny zostać wykluczone z opodatkowania.
„W szczególności podatkiem od nieruchomości nie powinny być obejmowane budowle, które służą do przechowywania produktów rolnych. Tego rodzaju obiekty powinny podlegać opodatkowaniu jak inne budowle rolnicze” – uważa resort rolnictwa.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
NO TO JAK UŚMIECHNIĘCI ?
Hehe, udają, że są przeciw, a wyjdzie, że obecne łajdaki przy korycie i tak będą dusić rozwój Polski. Dla nich liczą się Niemcy i Siemens i UPAdlina i coś za cargo.
Ja bym opodatkował jako element budowli nie tylko fotowoltaike ale można też np; drzwi wejściowe do domu to też jest jakiś element budowli jest dobrze i będzie lepiej
Nie ma to jak dzielnie walczyć z problemami, które się samemu stworzyło. Brawo uśmiechnięta Polska.
Dojdzie do tego że masz fotowoltaike to płacisz podatek nie masz fotowoltaike to płacisz karę super wolność i demokrację
Dalej lewicowcy PV….. bedziesz głupio bronił Tuska? Myśleliście, że będzie pięknie i ekologicznie? Będzie drogo i jeszcze drożej i kolejny rozwój dobiją.
A miało być tak pięknie, praworządnie, KPO i miliardy na oze, korzystne rozliczenia prosumenckie, inwestycje w sieci elektroenergetyczne! Poprostu cudownie! Polska mlekiem i miodem płynąca, a co jest ? Zemsta rudego i mafia która rozwala wszystkie strategiczne inwestycje w tym rozwój PV ! Ale wiatraki są ok, więc uśmiechnij się!