Biogazownia w Łebczu odstraszy turystów?

Biogazownia w Łebczu odstraszy turystów?
Agentur für Erneuerbare Energien e.V. 1

Protesty przeciwko budowie biogazowni w Łebczu w gminie Puck aktywizują mieszkańców obawiających się negatywnego wpływu inwestycji na ruch turystyczny.

Jak relacjonuje „Dziennik Bałtycki” protestujący boją się przede wszystkim fetoru, który – po uruchomieniu biogazowni – miałby pogorszyć jakość życia mieszkańców i odstraszałby od nadmorskich miejscowości w gminach Puck i Władysławowo turystów. Część protestujących posiada w okolicy planowanej biogazowni działki letniskowe.

REKLAMA

Przeciwnych biogazowni mieszkańców nie przekonują argumenty inwestora – firmy Cirrus, która zapewnia, że inwestycja nie będzie miała negatwynego wpływu na zapach powietrza.

REKLAMA

Wątpliwości mieszkańców wzbudza m.in. technologia, która ma być zastosowana przy budowie zbiorników fermentacyjnych. – W dokumentach zakładano istnienie w biogazowni zbiorników otwartych, z których zapach roznosiłby się po okolicy. Wczoraj inwestorzy zapewniali, że zmienili technologię i zbiorniki będą hermetycznie zamknięte. Edward Licznerski z Polskiego Stowarzyszenia Biogazu stwierdził, że w tej technologii smrodu nie będzie. Nikt z zebranych nie dał temu jednak wiary – czytamy w „Dzienniku Bałtyckim”.

Projekt biogazowni w Łebczu, której całkowity koszt szacuje się na 25 mln zł, uzyskał dofinansowanie w wysokości 9,1 mln zł z Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”. Biogazownię ma budować konsorcjum firm, w którego skład wchodzą m.in. Elektrobudowa i Biogas-Hochreiter.