Biogazownia w Lęborku jednak powstanie?
Inwestor chcący wybudować biogazownię w Lęborku napotykał na {więcej}bariery ze strony lokalnych władz. Jednak po korzystnej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, inwestycja ma znowu szansę na realizację.
Jak poinformował „Głos Pomorza”, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Słupsku uchyliło decyzję władz Lęborka, które odmówiły inwestorowi wydania decyzji środowiskowej w sprawie budowy na terenie miasta biogazowni rolniczej o mocy 2 MW.
Co więcej, SKO w Słupsku samodzielnie ustaliło warunki środowiskowe dla inwestycji, co oznacza, że inwestor może już ubiegać się o pozwolenia budowlane.
Biogazownia, którą chce wybudować firma C4 Energie AG, miałaby produkować energię elektryczną wystarczającą do zaspokojenia potrzeb 4,5 tysiąca gospodarstw domowych, a generowane w biogazowni ciepło trafiłoby do 1,5 tys. domów.
Jak informuje ponadto „Głos Pomorza”, spółka RKR będąca przedstawicielem niemieckiego inwestora oszacowała straty związane z opóźnieniami w budowie biogazowni na 3,5 mln zł i w związku z tym rozważa skierowanie sprawy do sądu.
Czytaj więcej o problemach związanych z budową biogazowni w Lęborku w wywiadzie przeprowadzonym przez Gramwzielone.pl z przedstawicielem spółki RKR: „Biogazownia – biznes dla wytrwałych”.
