Biopaliwa uderzają po kieszeni Polaków
Promocja biopaliw w transporcie kosztowała nasz kraj od roku 2005 w sumie blisko {więcej}5 mld zł.
Jak informuje Rzeczpospolita, na powyższą sumę będzie się składać ulga dla producentów biopaliw, która do kwietnia pochłonęła z tegorocznego budżetu państwa 562 mln zł. Po czterech miesiącach tego roku ulga została wycofana, ale ma być przywrócona w roku 2012.
W ubiegłym roku ulgi podatkowe dla producentów biopaliw kosztowały nasz budżet 1,5 mld zł. Rząd chce ograniczyć wsparcie dla sektora biopaliwowego w przyszłym roku zmniejszając sumę ulg dla producentów biopaliw do 400 mln zł.
Koszty promocji biopaliw ponoszą także koncerny paliwowe – Orlen i Lotos, dla których limity w zakresie produkcji biopaliw oznaczają zmniejsznienie zysków w skali roku o około 900 mln zł. Udział biopaliw w paliwach sprzedawanych w Polsce musi wynosić minimum 6,2%, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej to 4,5%.
– Sytuacja jest absurdalna, bo żeby spełnić te wymagania, Orlen i Lotos muszą sprzedawać czyste estry po cenie niższej, niż same je kupują – Rzeczpospolita cytuje Krzysztofa Romaniuka, eksperta Polskiej Organizacji Naftowej.
Rzeczpospolita zauważa ponadto, że większy udział biopaliw w paliwach przekłada się na wzrost cen żywności. „RZ” szacuje, że tylko w tym roku w związku wydatkami na biopaliwa Polacy mogą wydać na żywność w sumie 1,8 mld zł więcej.
– Nie tak dawno rolnicy w Europie chętnie pozbywali się zbóż, sprzedając je choćby w trakcie zakupów interwencyjnych organizowanych przez Komisję Europejską za cenę nieco ponad 100 euro. Dziś ta sama tona ziarna jest średnio dwa razy droższa – „RZ” cytuje Adama Stępnia, dyrektora generalnego Krajowej Izby Biopaliw.
Sprawdź, którzy producenci otrzymali dotacje z Unii Europejskiej na produkcję biopaliw, na Gramwzielone.pl w artykule: Kto dostał dotacje na biopaliwa?