Dwa razy więcej biokomponentów w benzynie? Projekt ustawy trafił do podkomisji
{więcej}Wczoraj projekt nowelizacji ustaw o biopaliwach i monitorowaniu jakości paliw został skierowany przez sejmową komisję gospodarki do prac w podkomisji. Projekt przewiduje podniesienie z 5 do 10% limit dodatku biokomponentów do benzyny.
Jak informuje PAP, przedstawiony przez rząd projekt nowelizacji zakłada, aby do benzyny (paliwo oznaczone symbolem E10) można było dodawać dwa razy więcej biokomponentów, głównie bioetanolu. Ilość ta miałaby się zwiększyć z obecnych 5 do 10%. Natomiast dodatek pewnych eterów mógłby sięgać 22%.
Projekt zakłada także okres przejściowy, zgodnie z którym sprzedawcy do końca 2020 roku mieliby obowiązek oferować również benzynę z 5% dodatkiem bioetanolu (E5).
W uzasadnieniu projektu czytamy, że zgodnie z szacunkami Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego całkowita liczba pojazdów z silnikami benzynowymi w Polsce pod koniec 2010 r. wynosiła 6 mln 683 tys., z czego ok. 30% było dostosowanych do paliwa E10.
Rządowy projekt ustawy nakłada także obowiązek informowania klientów o tym, że paliwo zawiera dodatki metaliczne, poprawiające pracę silnika, które mogą powodować potencjalne zagrożenie dla zdrowia. Mowa tu o organiczne związki manganu. Projekt wprowadza też odpowiednie zmiany do systemu monitorowania i kontroli jakości paliw.
Projekt ustawy wdraża również zapisy unijnej dyrektywy 2009/30/WE, która dotyczy monitorowania i redukcji emisji gazów cieplarnianych w transporcie. Ustanawia tzw. Narodowy Cel Redukcyjny i wyznacza go na 2020 r. na poziomie 6% redukcji emisji CO2 z transportu – w stosunku do poziomu z roku 2010. Projekt reguluje też kwestie sprawozdawczości realizacji celu, natomiast nie zawiera metodologii wyliczania samego NCR, bo nie została ona jeszcze określona w regulacjach europejskich.
gramwzielone.pl