KGHM rezygnuje z budowy bloków na biomasę. Przez sytuację na rynku OZE
{więcej}Brak ustawy o OZE oraz wahania cen na rynku zielonych certyfikatów to powody, przez które KGHM wycofuje się z planów budowy elektrowni na biomasę.
Jak informuje wnp.pl powołując się na Adama Witka, prezesa spółki Energetyka należącej do KGHM, grupa rezygnuje z planów budowy dwóch bloków opalanych biomasą. Każdy z nich miał liczyć po ok. 10 MW.
– W zakresie budowy bloków na biomasę zrealizowano pierwszy etap realizacji inwestycji – opracowano „Koncepcję budowy bloku na biomasę w rejonie wydziału EC 2 Polkowice”. W chwili obecnej, z uwagi na przeciągające się procedury legislacyjne, tj. brak ustawy o OZE oraz gwałtowny i niekontrolowany spadek cen zielonych certyfikatów, do czasu ustabilizowania się sytuacji rynkowej na satysfakcjonującym poziomie, postanowiono nie podejmować ostatecznej decyzji co do terminu rozpoczęcia realizacji etapu drugiego – prac obiektowych – mówi na łamach wnp.pl Adam Witek.
Prezes spółki Energetyka dodaje, że w celu produkcji energii z biomasy w planach jest powiększenie plantacji wierzby energetycznej należącej do KGHM z ok. 380 ha do ok. 700-800 ha. Jak informuje wnp.pl, pierwsze zbiory z plantacji założonej przez KGHM w 2009 roku miały miejsce w 2012r., a w latach 2012 -2013 uzyskano ok. 750 Mg. zrębki.
Jak ponadto informuje wnp.pl, KGHM nie wycofuje się z planów budowy farmy wiatrowej w pobliżu Głogowa. Początkowo jej moc miała wynieść 45 MW, jednak z powodów środowiskowych jej planowaną moc ograniczono do 34,5 MW. W tym roku Energetyka ma wystąpić do KGHM o wydanie warunków przyłączenia do wewnętrznej sieci miedziowego potentata.
gramwzielone.pl