Greenway zapowiada uruchomienie ładowarek 350 kW

Greenway zapowiada uruchomienie ładowarek 350 kW
Rafał Czyżewski, prezes zarządu Greenway Infrastructure Poland

Greenway Infrastructure Poland to krajowy lider w budowie stacji szybkiego ładowania samochodów elektrycznych. Zrealizowane dotąd punkty ładowania pracują w standardzie do 50 kW. Prezes Greenway zapowiada jednak montaż w ciągu dwóch lat ładowarek o kilkukrotnie większej mocy. Ich wykorzystanie powinno skrócić czas ładowania elektryków zaledwie do kilkunastu minut.

Greenway zapowiada budowę krajowej sieci składającej się z blisko 200 szybkich stacji ładowania. Cała planowana sieć stacji ładowania ma powstać do połowy 2020 roku i jest realizowana przy wsparciu unijnym w ramach instrumentu „Łącząc Europę”. Dofinansowanie projektu to kwota ponad 3 milionów euro. 

Pierwsze stacje ładowania, które zrealizowała spółka, posiadają moc do 50 kW. Greenway zapewnia, że dzięki nowoczesnej infrastrukturze ładowanie baterii o pojemności od 20 do 40 kWh do optymalnych 80 procent zajmuje średnio od 10 do 20 minut, co pozwala na przejechanie ok. 100-180 km.

REKLAMA

Greenway jest jednak zainteresowany montażem stacji ładowania o dużo większej mocy. Jak zapewnia prezes Rafał Czyżewski, jego spółka przygotowuje się do zbudowania w Polsce do 2019 roku 10 ultraszybkich ładowarek o mocy 350 kW.

REKLAMA

Z dużym zainteresowaniem obserwujemy poczynania firm motoryzacyjnych i energetycznych na rynku europejskim, zmierzających do rozbudowy nowoczesnej sieci ładowania samochodów elektrycznych o dużej mocy. Ionity, powstałe niedawno joint venture europejskich i amerykańskich koncernów motoryzacyjnych, planuje budować ładowarki o 350 kW mocy ładowania. To zupełnie nowa jakość na tym rynku. Fakt, że stoją za tym producenci samochodów, wskazuje na to, że już niedługo pojawią się na rynku modele samochodów umożliwiające ładowanie z tak dużą mocą – komentuje prezes Greenway.

Rafał Czyżewski wylicza, że wykorzystanie standardu ładowania 350 kW umożliwi przejechanie kolejnych 500 km po ładowaniu baterii w czasie poniżej 15 minut. Takie ładowarki ma zamiar stawiać także m.in. niemiecki koncern energetyczny E.ON.

Podstawą zapewne długo jeszcze pozostanie ładowanie podczas postoju nocnego, z domowego gniazdka, jednak większe pojemności baterii wymuszać będą częstsze sesje ładowania z dużą mocą, której nie zapewni przyłącze gospodarstw domowych – ocenia Rafał Czyżewski.

red. gramwzielone.pl