Tauron rozbudowuje infrastrukturę ładowania
Tauron ma na południu Polski niemal 200 stacji ładowania samochodów elektrycznych. W ostatnich dniach spółka oddała do użytku urządzenia w 33 nowych lokalizacjach w Gliwicach.
Statystyki wskazują, że infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce powoli, ale sukcesywnie się rozwija. Na koniec czerwca 2024 r. w Polsce funkcjonowało 7255 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych (4002 stacje). Wśród nich 29 proc. stanowiły szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC), a 71 proc. – punkty ładowania prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.
Tauron rozwija sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych od 2018 r. W tym czasie rozwinął infrastrukturę ładowania w centrach miast, na osiedlach, przy supermarketach, ważnych instytucjach oraz autostradach, czyli w ogólnodostępnych lokalizacjach. Najwięcej stacji operatora znajduje się w woj. śląskim.
Budowanie społeczności Tauron e-mobility wokół naszej sieci stacji ładowania to inwestycja w przyszłość, ale też krok w stronę zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska. Chcemy, żeby nasze działania zachęcały użytkowników nie tylko do ładowania swoich pojazdów, ale również do wymiany doświadczeń, wzajemnego inspirowania się czy uczestniczenia w inicjatywach wspierających ekologiczny transport. Wspólnie tworzymy ekosystem, który sprzyja środowisku, innowacjom i poprzez realizację potrzeb klientów podnosi ich jakość życia – mówi Marcin Styrna, wiceprezes Tauron Nowe Technologie.
Na 200 stacjach Taurona klienci mają do dyspozycji niemal 350 punktów ładowania AC i prawie 80 DC. Wszystkie te stacje zasilane są energią EKO Premium, która wytwarzana jest przez instalacje fotowoltaiczne, farmy wiatrowe i elektrownie wodne należące do Grupy Tauron.
Nowe stacje ładowania zlokalizowane są w centrum Gliwic oraz na obrzeżach miasta. Je także zbudowano przy osiedlach, strefach handlowych, obiektach sportowych i centrach kultury. Dotychczas w mieście funkcjonowały tylko dwie stacje ładowania należące do Taurona. Teraz kierowcy mogą korzystać ze stacji ładowania eTauron w 34 miejscach Gliwic.
Nowo oddane stacje ładowania wyposażono w ładowarki typu AC o mocy 2 x 22 kW i oznaczono znakami pionowymi i poziomymi. Do najbardziej dogodnej lokalizacji kierowcę doprowadzi aplikacja eTauron.
Aplikacja eTAURON ułatwia ładowanie
W marcu br. Tauron udostępnił kierowcom nową aplikację – eTauron. Dzięki niej klienci mogą w łatwy sposób monitorować zużycie energii, kontrolować swoje rachunki oraz zarządzać usługą ładowania pojazdu. Aplikacja daje też możliwość zdalnego podglądu stanu naładowania akumulatorów. Nowością w aplikacji są także kupony rabatowe.
Dodatkowo przed kilkoma tygodniami należąca do Grupy Tauron sieć stacji ładowania dołączyła do międzynarodowej platformy roamingowej Hubject. Tym samym spółka zyskała możliwość poszerzenia kręgu odbiorców usługi, a uczestnicy programów flotowych duże udogodnienie. Posiadając jedną kartę dostępową mogą bowiem korzystać z ponad 250 tys. punktów ładowania, wśród których są także stacje eTauron.
Konieczna rozbudowa infrastruktury ładowania
Od kwietnia br. obowiązują unijne przepisy, które wymuszają przyspieszenie budowy infrastruktury i konieczność dostosowania mocy stacji ładowania do liczby zarejestrowanych pojazdów. Z tego powodu zarówno w naszym kraju, jak i na terenie innych państw Unii Europejskiej ma powstać więcej publicznych punktów ładowania.
Do 2025 r. na głównych trasach UE stacje ładowania o mocy minimum 400 kW mają być zlokalizowane w obu kierunkach co 60 km. W kolejnych dwóch latach moc stacji musi wzrosnąć do co najmniej 600 kW. Więcej o tym w artykule: AFIR wchodzi w życie. Co to oznacza dla Polski?
A ile elektryków jeździ po polskich drogach?
Według danych Licznika Elektromobilności na koniec czerwca br., po polskich drogach jeździło już ponad 62 tys. w pełni elektrycznych samochodów osobowych oraz 6,9 tys. elektrycznych dostawczaków. Eksperci rynku e-mobility spodziewają się wzrostu liczby pojazdów elektrycznych w chwili wprowadzenia nowego programu dopłat do ich zakupu, który ma wystartować jeszcze w tym roku. Przypomnijmy, że polski rząd planuje przeznaczyć na program dopłat do zakupu używanych samochodów elektrycznych ponad 1,5 mld zł. To znacznie więcej, niż wynosi budżet programu Mój Elektryk. Środki będą pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy. Więcej o tym w artykule: Rząd zapowiada dopłaty do używanych aut elektrycznych.
Katarzyna Poprawska-Borowiec
katarzyna.borowiec@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
34 ładowarki AC 22KW ? To dla „tutejszych” może i dobre rozwiązanie, idziesz do biedry czy innego marketu i wpada pare KWh zupełnie bez wysiłku, ale czy ktoś pomyślał, że ktoś może chcieć szybko i dużo ? Dzisiejsze minimum to 150KW mocy, a super 350KW. Ale pewnie AC jest znacznie łatwiej pociągnąć, tańsza stacja itd
Od 2 lat jeżdżę, z dużym zadowoleniem, elektrykiem i na wszystkie stacje AC oraz DC o mocy mniejszej niż 80kW mam ustawione filtry – nie wyświetlać. Szkoda na nie czasu. Takie ładowarki mają rację bytu w domach, na osiedlach, przy zakładach pracy. Ale jako publiczne stacje zupełnie się nie sprawdzają.
@jam to: „Takie ładowarki mają rację bytu w domach, na osiedlach, przy zakładach pracy. ” – czyli wszędzie tam gdzie 90% ludzi przebywa przez 90% czasu. Co do reszty zgoda.
próbowałem skorzystać z ładowarki Taurona, niestety geniusze z tej firmy nie pomyślały, że można mieć smartfona ze starszym androidem (poniżej 10tki)