REKLAMA
 
REKLAMA

Technologia Plug&Charge od polskiego dostawcy stacji ładowania

Technologia Plug&Charge od polskiego dostawcy stacji ładowania
Fot. Ekoenergetyka

Na tegorocznym Kongresie Mobilności Elektrycznej firma Ekoenergetyka-Polska zaprezentowała technologię Plug&Charge. W wydarzeniu wzięli udział liderzy branży i użytkownicy z sektora mobilności elektrycznej. 

Ekoenergetyka-Polska zapewnia, ze technologia Plug&Charge pomoże zrewolucjonizować proces ładowania pojazdów elektrycznych, oferując właścicielom pojazdów płynne i bezpieczne transakcje. To rozwiązanie eliminuje potrzebę korzystania z aplikacji, kart RFID czy płatności kartą kredytową, a ładowanie pojazdu elektrycznego będzie wymagało jedynie jego podłączenia.

Firma z Zielonej Góry podkreśla, że zastosowanie takiego rozwiązania ma znaczenie w związku z wdrożeniem regulacji AFIR. To unijne rozporządzenie zastępujące dyrektywę ws. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych zostało już opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Nowe przepisy mają wejść w życie w kwietniu 2024 r. Jest zatem coraz mniej czasu na wdrożenie niezbędnych zmian prawnych, w tym także dostępności do infrastruktury ładowania i bezpośrednich płatności.

REKLAMA

Softwarowe rozwiązanie Plug&Charge opiera się na standardzie ISO 15118. Prace nad tą technologią Ekoenergetyka-Polska rozpoczęła w 2020 r. w kooperacji z firmą CharIN. W ubiegłym roku przeprowadzono testy i komunikację z samochodem ciężarowym eActros z Daimler Truck AG. W tym samym roku uruchomiono pierwszą stację ładowania w pełni obsługiwaną przez przez Plug&Charge dla Ionity – jednego z operatorów sieci ładowania w Europie.

Ładowanie łatwiejsze od tankowania

Dzięki Plug&Charge rozliczanie ładowania samochodu elektrycznego może być dużo łatwiejsze niż tankowanie. Technologia pozwala na automatyczne zainicjowanie ładowania, a rozliczenie zostanie doliczone do faktury u naszego dostawcy usług ładowania. Skomplikowany technologicznie proces pozostaje niezauważalny dla klienta. Wszystko dzieje się automatycznie, sprawiając, że korzystanie z ładowarek jest intuicyjne i proste. Zapewnione ma być kompleksowe cyberbezpieczeństwo całego procesu oraz ochrona danych wrażliwych klientów.

REKLAMA

Plug&Charge działa w ekosystemie, który łączy operatorów sieci ładowania, producentów oprogramowania i instytucje certyfikujące, takie jak Hubject. Hubject upraszcza proces ładowania pojazdów elektrycznych poprzez swoją platformę eRoaming, zwaną intercharge, która łączy operatorów punktów ładowania (CPO) i dostawców usług eMobility (EMP), umożliwiając ujednolicony, niezależny od sieci dostęp do infrastruktury ładowania.

Jednym z kluczowych elementów usług oferowanych przez Hubject jest Plug&Charge. Oznacza to, że każdemu pojazdowi elektrycznemu przypisywany jest unikalny certyfikat, który służy do zapewnienia bezpiecznej komunikacji w ekosystemie pojazdów elektrycznych  – wyjaśniał na scenie Kongresu Nowej Mobilności Steffen Rhinow, dyrektor Plug&Charge Hubject – Kiedy właściciel pojazdu chce naładować swój pojazd elektryczny, może użyć tego certyfikatu, aby zidentyfikować się w systemie i wykonać sesję ładowania.

W Polsce Plug&Charge będzie już wkrótce dostępny na hubach Ekoen. Jak podkreśla Tomasz Siedlecki, dyrektor firmy, Ekoen jest pierwszym polskim operatorem, który umożliwi ładowanie pojazdów elektrycznych w standardzie Plug&Charge na swoich wielostanowiskowych hubach ultraszybkiego ładowania. Do końca roku Ekoen planuje uruchomić łącznie 7 hubów o całkowitej mocy blisko 10 MW.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Po co te aplikacje do ładowania samochodu ? Naprawdę nie wiem.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA