IEA: koniec ery taniej ropy
Międzynarodowa Agencja Energetyki (IEA) szacuje, że do 2035 roku liczba samochodów na świecie podwoi się, a cena ropy wzrośnie do {więcej}210 dolarów za baryłkę.
Powyższe wnioski znalazły się w najnowszym raporcie IEA „World Energy Outook 2011”. Międzynarodowa Agencja Energetyki szacuje, że presja na wzrost cen ropy będzie permanentnie podtrzymywana m.in. poprzez wzrost liczby samochodów na świecie – głównie w krajach rozwijających się – do 1,7 mld w 2035 r. W efekcie zapotrzebowanie na ropę wzrośnie w tym czasie z 87 mln do 99 mln baryłek dziennie.
IEA progozuje, że wzrostu zapotrzebowania na ropę nie powstrzyma dynamiczny rozwój bardziej energooszczędnych jednostek napędowych, a także samochodów elektrycznych.
Na wzrost cen ropy wpłynie, zdaniem IEA, także fakt, iż wzrosną koszty jej wydobycia – koncerny naftowe będą musiały sięgać po coraz mniej dostępne złoża. W kolejnych latach istotnym problemem dla globalnego rynku paliwowego mają być ponadto niewystarczające inwestycje w sektorze wydobywczym w krajach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Ponadto, według Międzynarodowej Agencji Energetyki, do 2035 roku 3-krotnie wzrośnie produkcja biopaliw – do poziomu 4 milionów baryłek dziennie
gr
.