Siemens postawił stację ładowania przy polskiej autostradzie
Pierwsza stacja ultraszybkiego ładowania firmy Siemens włączona do polskiej sieci publicznej nazywa się SICHARGE-D. Jej operatorem jest Noxo Energy.
Stacja SICHARGE-D, o mocy 150 kW, uruchomiona została na śląskim odcinku autostrady A1, przy węźle Rybnik. W realizacji projektu Siemensa brała udział także firma stacjeladowania.com.
Dla Noxo Energy jest to setna stacja ładowania, za którą firma odpowiada jako operator, jednak pierwsza ultraszybka i pierwsza o tak dużej mocy.
– W wielu lokalizacjach sieci Noxo. można spotkać stacje Siemensa SICHARGE AC22, które są bardzo chwalone za bezawaryjność i ciekawe wzornictwo. Stacje AC doskonale wpisują się w koncepcję sieci tzw. lokalizacji docelowych, w których kierowcy pozostają na dłużej i mogą spokojnie naładować auto na dalszą podróż – wyjaśnia Jakub Bańkowski, współzałożyciel Noxo Energy.
– Tym razem, w ramach uruchamiania naszej setnej lokalizacji, dzięki współpracy z Elocity i właścicielami stacji Shell Bełk udostępniamy naszym klientom kolejne cztery stanowiska do ładowania aut elektrycznych, w tym dwa ultraszybkie – informuje Bańkowski.
Skalowalny projekt
Według informacji Siemensa SICHARGE-D to jedna z najnowocześniejszych stacji na rynku, zapewniająca wydajność na poziomie 96 proc. Dzięki modułowej budowie urządzenie może być dostosowywane do zmieniających się potrzeb i standardów rynkowych. Dotyczy to zarówno liczby stanowisk ładowania, jak i dostępnej mocy.
– Obecnie z szybkiego ładowania w przypadku SICHARGE-D mogą korzystać dwa pojazdy elektryczne jednocześnie. Pobierana jest wtedy moc maksymalnie do 300 kW z każdego punktu ładowania prądem stałym – mówi Łukasz Bancarzewski, specjalista ds. rozwoju biznesu w Siemens Polska. – Dzięki możliwości dodania kolejnych dystrybutorów możliwe jest jednoczesne ładowanie aż czterech pojazdów w tym samym czasie. Dodatkowy, piąty samochód może ładować się z gniazda AC.
Jak wyjaśnia ekspert, stacja obecnie oferuje moc minimalną, ale w razie zapotrzebowania moc może zostać zwiększona nawet w kilka godzin.
– Nasze stacje cechują się ponadto wysokim bezpieczeństwem cybernetycznym i funkcjonalnym. Intuicyjny interfejs ułatwia obsługę. Pomyśleliśmy także o osobach ze specjalnymi potrzebami. Możliwość regulacji wysokości dotykowego wyświetlacza zwiększa dostępność i komfort obsługi menu – dodaje Łukasz Bancarzewski.
Optymalizacja czasu ładowania
Stacje ultraszybkiego ładowanie prądem stałym (DC) mogą się przyczynić do rozwoju e-mobilności dzięki temu, że umożliwiają pełne naładowanie pojazdu w czasie dużo krótszym niż ładowarki prądu przemiennego (AC). Rozwój ich sieci jest nieunikniony, w Polsce bowiem infrastruktura ładowania nie nadążą za rejestracją nowych elektryków.
Według danych Licznika Elektromobilności wśród stacji ładowania w naszym kraju niecałe 30 proc. to szybkie stacje ładowania DC, reszta to wolne ładowarki AC. Na koniec pierwszego kwartału br. polska sieć obejmowała 2113 ogólnodostępnych stacji ładowania elektryków (4118 punktów).
– Nasze urządzenia pozwalają na maksymalnie efektywne wykorzystanie dostępnej mocy. W przypadku równoległego ładowania kilku pojazdów moc zostaje automatycznie podzielona w taki sposób, aby zoptymalizować czas ładowania – wyjaśnia Mariusz Kondraciuk, dyrektor branży Smart Infrastructure w Siemens Polska. – Dynamiczny i inteligentny podział mocy ładowania (DPA) umożliwia wykorzystanie pełnego potencjału stacji.
Wśród walorów swoich ładowarek Siemens wymienia także redukcję hałasu generowanego przez urządzenie, optymalne zagospodarowanie terenu i elastyczne dostosowanie designu do potrzeb operatora.
Stopniowa rozbudowa infrastruktury
Od stycznia br. w strukturach globalnej firmy technologicznej Siemens AG działa nowa jednostka biznesowa Siemens Smart Infrastructure E-Mobility, która ma rozwijać usługi właśnie w sektorze ładowania pojazdów elektrycznych. Siemens planuje dostarczyć na polski rynek 100 stacji szybkiego i ultraszybkiego ładowania do końca 2023 roku.
Powiększenie polskiej infrastruktury ładowania o 300 stacji do 2025 roku zapowiedziały również estońskie przedsiębiorstwa Eleport i Bolt. Mają to być zarówno stacje pojedyncze, jak i huby ładowania. Firmy chcą w jak największym stopniu wykorzystywać odnawialne źródła energii do zasilania swoich stacji.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.