Firma z ZKlastra z dotacją na produkcję elektrycznego vana
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wyłoniło cztery firmy, które przeszły do kluczowego etapu programu E-Van mającego wspierać rozwój polskich samochodów dostawczych o napędzie elektrycznym lub wodorowym. Najwięcej punktów zebrała spółka Innovation AG pracująca już od kilku lat nad rozwojem elektrycznych pojazdów w ramach Zgorzeleckiego Klastra Efektywności Energetycznej.
Pozyskaniem dofinansowania na projekt e-vana zainteresowanych było kilkanaście firm i konsorcjów. Miały one pokazać wstępną koncepcję techniczną i biznesową, udowodnić, że mają potencjał badawczo-rozwojowy, są w stanie zaprojektować pojazd spełniający warunki konkursu i dostarczyć kluczowe elementy.
Finalnie po 3 mln zł na dalsze prace dostaną w konkursie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju – oprócz Innovation AG – spółka Sobiesława Zasady, a także warszawki Instytut Elektrotechniki oraz wodorowa Syrena z Kutna wraz z Ekoenergetyką i Mpower.
Opracowane w ramach programu E-Van pojazdy muszą mieć ładowność przynajmniej 1 tony i możliwość pokonania na jednym ładowaniu 250 km (w przypadku auta na baterie) lub 400 km (w przypadku pojazdu z wodorowym ogniwem paliwowym). Taki zasięg musi być osiągalny dla pojazdu przewożącego tonę ładunku.
Innovation AG zadeklarowało zasięg pojazdu na jednym ładowaniu wynoszący 350 km, czyli ponad 100 km względem wymagań NCBiR.
Tak duży zasięg ma zostatć osiągnięty dzięki wysokiej sprawności wszystkich elementów pojazdu, oznaczającej ograniczenie strat energii i jej optymalne wykorzystanie.
Całkowita ładowność pojazdu Innovation AG ma wynosić 1250 kg, co również przekracza założenia projektu (o 250 kg).
Innovation AG podaje, że udało jej się osiągnąć bardzo dobre wyniki jeżeli chodzi o zasięg i ładowność, ponieważ zastosowano unikalne rozwiązania w zakresie odzyskiwania energii przy wytracaniu prędkości oraz znacząco ograniczono masę pojazdu.
W efekcie firma wykazała się projektem zakładającym największą redukcję masy spośród wszystkich podmiotów startujących w programie E-Van.
Wpływ na najwyższą ocenę dla Innovation AG miał ponadto zaproponowany model komercjalizacji i wykorzystania komponentów e-vana. Mowa jest tu o wypożyczaniu baterii oraz wykorzystaniu ich w magazynach energii, przy stałym monitoringu zużycia.
Albert Gryszczuk, prezes Innovation AG, podkreśla, że powstanie fabryki e-vanów będzie ogromną szansą dla regionu Zgorzelca i Bogatyni, który wchodzi właśnie w etap transformacji gospodarczej. Wygaszana kopalnia w Turowie ma uwolnić w ciągu najbliższych lat duże zasoby wykwalifikowanej kadry.
– Przede wszystkim NCBiR bardzo rozsądnie zorganizował konkurs, dzieląc go na etapy i stopniowo kwalifikując najlepsze polskie firmy. To bardzo nowoczesna formuła, która wymusiła utrzymywanie ciągłego wysokiego poziomu merytorycznego i zarządzania organizacją. Uważam, że projekt e-van ma duże szanse na końcowy sukces, rozumiany jako wprowadzenie polskich pojazdów elektrycznych na konkurencyjny rynek – komentuje Albert Gryszczuk.
– Myślę, że jurorów z NCBiR przekonało nasze duże doświadczenie. Mamy już za sobą sześć projektów związanych z elektromobilnością i ekoknowersją, realizowanych dla rynkowych potentatów, takich jak KGHM, PGE czy Inpost – dodaje prezes Innovation AG.
Jak pokreśla cytowany w komunikacie Innovation AG Maciej Mazur, prezes Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, firma ma duże doświadczenie w konwersji pojazdów, co daje realne szanse na powodzenie w realizacji projektu e-vana.
– Jej samochody dostawcze i terenowe jeżdżą na co dzień chociażby dla firm takich jak Inpost, KGHM czy PGE, dzięki czemu firma cały czas zbiera nowe dane i może na wdrożonych już produktach wprowadzać ulepszenia. W projekcie e-Van firma zamierza wdrożyć m.in. innowacyjny system inteligentnego sterowania hamowaniem regeneracyjnym, a także wykazała się kreatywnym podejściem do modelu biznesowego, który po kilku latach eksploatacji baterii w elektrycznym vanie zapewnia jej dalsze funkcjonowanie jako element magazynów energii. Takie podejście redukuje koszty dzięki, czemu cały projekt staje się bardziej efektywny ekonomicznie – zapewnia Maciej Mazur.
O Innovation AG zrobiło się głośno pod koniec 2018 r., kiedy spółka zaprezentowała Sokoła 4×4, czyli pierwszy polski w pełni elektryczny pojazd stworzony metodą ekokonwersji oraz ogłosiła plany startu zbudowanym przez siebie elektrycznym autem w Rajdzie Dakar.
Na bazie ekokonwersji inżynierowie Innovation AG opracowali samochody, które znalazły zastosowanie w kopalniach PGE i KGHM, Karkonoskim Parku Narodowym oraz w pracy „na ostatniej mili” dla InPostu.
Pod koniec 2020 roku w Hubie Innowacji Innovation AG powstało pierwsze w Polsce elektryczne pogotowie energetyczne, które już obsługuje największy w kraju kompleks farm fotowoltaicznych zrealizowany pod Zgorzelcem przez podmioty związane z lokalnym klastrem energii ZKlaster, którego prezesem jest Albert Gryszczuk
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
