Ustawa o OZE. Będą zmiany w zasadach wsparcia dla prosumentów?
{więcej}Ministerstwo Gospodarki zapowiada, że nie ma już przeszkód, aby projekt ustawy o OZE został zaakceptowany przez rząd i trafił do parlamentu. MG poinformowało ponadto, że w projekcie możemy spodziewać się jeszcze pewnych zmian m.in. w zakresie zasad wsparcia dla prosumentów.
Jak poinformował w tym tygodniu wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz, obowiązującą już w prawie zasadę sprzedaży nadwyżek energii produkowanej w instalacjach prosumenckich po cenie 80% średniej hurtowej ceny energii z roku wcześniejszego, która ma zostać podtrzymana w ustawie o OZE, chcą zmienić resorty rolnictwa i środowiska postulujące podniesienie tej ceny do poziomu 100%.
Zasada 80% została wpisana do Prawa energetycznego wraz z wdrożeniem tzw. małego trójpaku, czyli nowelizacji Prawa energetycznego z 26 lipca 2013 r. Wcześniej, podczas prac nad małym trójpakiem w Senacie senatorowie w ostatniej chwili wnieśli poprawkę zmniejszającą gwarantowaną cenę za sprzedaż nadwyżek energii z mikroinstalacji prosumenckich ze 100% do 80% średniej hurtowej ceny energii, która jest co roku podawana przez Urząd Regulacji Energetyki.
O ile zasadę 80% krytykowała branża OZE i potencjalni prosumenci, wskazując, że tego rodzaju rozwiązanie stawia prosumentów w gorszej sytuacji w porównaniu do innych wytwórców energii, którzy energię mogą sprzedawać za 100% ceny rynkowej. Eksperci rynku OZE wskazują ponadto, że tak niska cena odsprzedaży energii powoduje nieakceptowalny okres zwrotu z inwestycji w domowe mikroinstalacje OZE i w efekcie nie zapoczątkuje rozwoju tego rynku.
Zasady 80% broniło natomiast Ministerstwo Gospodarki – główny autor projektu ustawy o OZE, które wpisało ją również do opracowanej przez siebie, kolejnych wersji projektu ustawy o OZE. Jak tłumaczyło MG, zasada sprzedaży energii po cenie 80% miałoby zrekompensować zakładom energetycznym nowe koszty związane z koniecznością pokrycia w 100% kosztów przyłączenia mikroinstalacji.
Ministerstwo Gospodarki podkreślało ponadto, że celem rozwiązań przygotowanych dla prosumentów jest skłonienie ich do produkcji energii przede wszystkim na własny użytek, a zbyt wysoka stawka za sprzedaż energii skłaniałaby ich do odsprzedaży produkowanej energii.
Teraz jednak okazuje się, że możemy spodziewać się podniesienia ceny energii z mikroinstalacji do poziomu 100% ceny rynkowej. Chociaż to, zdaniem wielu uczestników rynku, poziom w dalszym ciągu zbyt niski, po postępach w przygotowywanym przez NFOŚiGW programie „Prosument” mającego na celu dotowanie inwestycji w domowe źródła OZE, podniesienie gwarantowanej ceny za sprzedaż energii mogłoby być jednak dla przyszłym prosumentów kolejną dobrą wiadomością.
Zwłaszcza na etapie prac w parlamencie możemy spodziewać się dyskusji w zakresie sposobu rozliczeń prosumentów z energii pobieranej i odsprzedawanej do sieci. W aktualnej wersji projektu ustawy o OZE jest mowa o bilansowaniu energii kupionej z energią wyprodukowaną i oddaną do sieci. Projekt nie określa jednak szczegółowo jak taki bilans będzie rozliczany i czy w rozliczeniu będzie brana pod uwagę tylko składowa w postaci ceny energii czy też cała taryfa uwzględniająca też pozostałe opłaty naliczane w rachunku za energię. Ponieważ dla opłacalności inwestycji w mikroinstalacje OZE to kwestia kluczowa, powinna zostać jak najszybciej doprecyzowana przez autorów ustawy.
Dla przyszłych prosumentów produkujących energię słoneczną istotne jest także dookreślenie jak będą naliczane półroczne okresy rozliczeń z zakładami energetycznymi. W projekcie ustawy jest mowa o okresach półrocznych, jednak nie określono, kiedy będą się one zaczynać. Producent energii z instalacji fotowoltaicznej w przypadku letniego okresu rozliczeniowego musiałby pogodzić się z niższą zapłatą za nadwyżkę wytworzonego prądu. Korzystniej natomiast sytuacja wyglądałaby w przypadku rozliczeń w okresie styczeń-czerwiec oraz lipiec-grudzień. W takim wypadku bilans energii pobranej z energią oddaną do sieci byłby dla przyszłych właścicieli instalacji PV rozliczających się z zakładami energetycznymi dużo korzystniejszy.
gramwzielone.pl