Suwalszczyzna podzielona w sprawie farm wiatrowych

Suwalszczyzna podzielona w sprawie farm wiatrowych
Futuredu/Edunews.pl flickr cc-by-2.0

{więcej}Radni gminy Filipów w województwie podlaskim zadecydują o losie farmy wiatrowej, która ma stanąć we wsi Mieruniszki. 8 turbin wiatrowych ma stanąć obok terenów chronionych doliny Rospudy, gdzie bytują rzadkie gatunki ptaków chronionych.

Planowana farma ma stanąć około 2 km od doliny Rospudy, dlatego część mieszkańców gminy Filipów sprzeciwia się jej budowie. Jak poinformował PAP Zenon Wasilewski ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Promocji Gminy Filipów, w pobliżu Mieruniszek są gniazda orlika krzykliwego, bociana czarnego oraz bielika.

– To jest także miejsce, które stanowi korytarz przelotu wielu innych ptaków – dodał Wasilewski (za PAP), który uważa, że Suwalszczyzna i Mazury to niedobre miejsce, by stawiać wiatraki.

REKLAMA

Natomiast wójt gminy Filipów powiedział, że gmina ma przygotowane studium zagospodarowania przestrzennego, w którym została zaplanowana możliwość inwestycji w farmy wiatrowe. Radni podjęli również uchwałę intencyjną, zgodnie z którą nie można lokalizować turbin bliżej niż 2 km od budynków mieszkalnych.

REKLAMA

Koncewicz w wypowiedzi dla PAP powiedział: – Radni zdecydują, czy wiatraki powinny tam stanąć, czy nie. Trzeba przy tym uszanować stanowisko mieszkańców, których część jest przeciwna tej inwestycji.

Mieszkańcy północno-wschodniej Polski od ponad roku organizują się przeciwko kolejnym inwestycjom wiatrowym. W większości gmin tej części Polski mieszkańcy są raczej przeciwni stawianiu wiatraków.

Tymczasem, jak donosi PAP/ na Suwalszczyźnie stoi już ponad 100 elektrowni wiatrowych, a inwestorzy planują postawienie jeszcze kilkuset.

gramwzielone.pl