Ustawa o OZE: autopoprawka do definicji drewna pełnowartościowego
{więcej}Ministerstwo Gospodarki zapowiada zgłoszenie autopoprawki do definicji drewna pełnowartościowego zwartego w projekcie ustawy o odnawialnych źródłach energii.
W projekcie ustawy o OZE, który został przekazany Radzie Ministrów, znalazła się definicja drewna pełnowartościowego, która jak podkreśla Ministerstwo Gospodarki zawiera mechanizm zabezpieczający przed używaniem drewna pełnowartościowego do współspalania.
Projekt ustawy zakłada wyłączenie z definicji drewna pełnowartościowego dwóch podgrup drewna: S2a oraz S2c, czyli drewna okrągłego (tzw. papierówki), mało i średniowymiarowego. W praktyce oznacza to możliwość ich spalania w energetyce.
Przeciwko takiej regulacji zaprotestowało Stowarzyszenie Producentów Płyt Drewnopochodnych w Polsce twierdząc, iż proponowane wyłączenie dotyczy drewna, które dla fabryk płyt drewnopochodnych jest właśnie pełnowartościowym surowcem. Dodatkowo ten rodzaj drewna stanowi prawie jedną trzecią masy drewna, która jest co roku sprzedawana przez Lasy Państwowe. Natomiast jak alarmowały organizacje z sektora przemysłu drzewnego, w takiej sytuacji nie będą one w stanie konkurować o surowiec z wytwórcami energii, którzy to otrzymują dodatkowe wsparcie w postaci świadectw pochodzenia za jego współspalanie.
Jak informuje MG do wyłączenia z definicji drewna pełnowartościowego gatunków S2a i S2c, doszło przez pomyłkę. Wyłączenie zostało przeprowadzone przez resort gospodarki na wniosek Ministerstwa Środowiska. Jednak jak się okazało MŚ wnioskowało o wyłączenie gatunków S2ac ENER (drewno średniowymiarowe iglaste, liściaste) oraz S2ap OPAL (średniowymiarowe wszystkie gatunki).
Jak podaje Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych gatunki drewna S2ac ENER oraz S2ap OPAL, sprzedawane są rocznie w ilościach od 0,8 do 0,9 mln 3 i stanowią drewno typu opałowego przeznaczone do celów przemysłowych.
MG już zapowiedziało złożenie stosownej autopoprawki do definicji drewna pełnowartościowego zawartego w ustawie.
gramwzielone.pl
