Inwestor budujący biogazownię chce 95 mln zł odszkodowania. Niesłusznie?

Inwestor budujący biogazownię chce 95 mln zł odszkodowania. Niesłusznie?
Ra Boe, wikimedia cc-by-3.0

{więcej}Jeden z udziałowców spółki Bioelektrownia Szarlej budującej biogazownię koło Inowrocławia che zapłaty kar od firmy mającej zrealizować inwestycję w związku z niezrealizowaniem inwestycji w terminie. Opóźnienie w budowie biogazowni może jednak wynikać z problemów po stronie inwestora. 

Jak poinformowało cire.pl, Bioelektrownia Szarlej skierowała do spółki Tesgas wchodzącej w skład konsorcjum budującego biogazownię wezwanie do zapłaty kar umownych w łącznej wysokości prawie 12,3 mln zł , a także zwrotu wynagrodzenia zapłaconego członkom konsorcjum w łącznej wysokości ok. 12,2 mln zł

Bioelektrownia Szarlej chce ponadto odszkodowania w wysokości prawie 7 mln zł powstałego z powodu zwrócenia części otrzymanego dofinansowania, odszkodowania w wysokości ok. 29,6 mln zł za nieotrzymanie przez Bioelektrownię Szarlej dalszej części dofinansowania oraz odszkodowania za utracone korzyści rozumiane jako zysk inwestycyjny netto oszacowany na 20 lat w wysokości 40 mln zł.

REKLAMA

Jak podaje cire.pl, całkowita wartość odszkodowania, którego domaga się Biogazownia Szarlej, została pomniejszona o kwotę 6,1 mln zł, co wynika z odszkodowania uzyskanego przez inwestora od firmy ubezpieczeniowej na skutek uruchomienia gwarancji należytego wykonania umowy. 

REKLAMA

Tesgas odpowiada, że zarzuty Bioelektrowni Szarlej są bezpodstawne i ocenia je jako próbę wywarcia presji w sporze pomiędzy inwestorem a konsorcjum budującym biogazownię, w skład którego obok Tesgasu wchodzi też PBG Energia i Gaz & Oil Project Management. 

Jak wynika z informacji przedstawionych dzisiaj przez „Parkiet”, który powołuje się na raporty giełdowe Rafako. Firma z Raciborza była zaangażowana w zakup przez swojego udziałowca – spółkę PBG – 50% udziałów spółki Bioelektrowni Szarlej.

Z informacji, do których dotarł „Parkiet”, wynika, że opóźnienia w budowie biogazowni były spowodowane problemami inwestora z uzyskaniem decyzji o warunkach zabudowy i z tego powodu Bioelektrownia Szarlej wypowiedziała umowę z wykonawcą, a także umowę o unijne dofinansowanie. 

Jak podaje „Parkiet”, uzyskane przez inwestora warunki zabudowy zostały oprotestowane przez lokalną społeczność, co zablokowało proces inwestycyjny i uniemożliwiło wykonanie inwestycji w przyjętych wcześniej terminach. 
gramwzielone.pl