PGNiG utrzyma taryfę na gaz, ale ceny mogą wzrosnąć przez nowy podatek
{więcej}Urząd Regulacji Energetyki zaakceptował wniosek taryfowy PGNiG, na podstawie którego gazowy potentat utrzyma do końca roku dotychczasowe taryfy na gaz. Na wzrost kosztów gazu może jednak wpłynąć dodatkowy podatek, który będzie wkrótce wliczany w cenę gazu.
PGNiG przy ustalaniu nowej taryfy gazowej nalegał na podniesienie cen gazu w nowym okresie taryfowym argumentując, że przy aktualnych cenach notuje straty. Od 2011 roku PGNiG we wszystkich kwartałach notował ujemne marże rzędu kilku – kilkunastu procent, z wyjątkiem IV kwartału ubiegłego roku, w którym zanotował dodatnią marżę wynikającą z efektów ugody zawartej z Gazpromem.
Ostatecznie Urząd Regulacji Energetyki nie zgodził się jednak na podniesienie cen gazu i w efekcie pozostaną one bez zmian, przynajmniej do końca tego roku.
Negocjacje na temat nowej taryfy gazowej pomiędzy URE i PGNiG zbiegły się w czasie z wejściem w życie nowelizacji Prawa energetycznego, czyli tzw. małego trójpaku energetycznego, zgodnie z którym PGNiG musi sprzedawać 30% gazu za pośrednictwem giełdy, a docelowo obligo giełdowe na handel gazem ma wzrosnąć do 70%.
Mimo utrzymania taryfy gazowej przez PGNiG, ceny gazu mogą wzrosnąć przez uwzględnienie w nich akcyzy, co ma nastąpić już w listopadzie. Zmiany te nie dotkną jednak gospodarstw domowych i producentów energii. Początkowo akcyza będzie uwzględniana tylko w cenie za gaz dla przemysłu, a także w cenie gazu CNG.
gramwzielone.pl