Prezes PGE: inwestycje opłacalne przy cenie energii min. 230-240 zł/MWh
{więcej}Prezes PGE Krzysztof Kilian w wywiadzie, którego udzielił „Rzeczpospolitej”, narzeka na obecną sytuację i kształt rynku energetycznego w naszym kraju, a także domaga się działań, które przywrócą przewidywalność regulacji dla sektora energetycznego i umożliwią zarządzanej przez niego firmie realizację nowych inwestycji, w tym budowę bloków energetycznych w Opolu.
– Nie działamy w próżni, tylko na bardzo skomplikowanym rynku energetycznym. Jest on po części zliberalizowany, po części regulowany, a to najgorsza możliwa mieszanka. Do tego model rynku pochodzi z przełomu lat 60./70., kiedy to państwo było monopolistycznym właścicielem energetyki. Jest to model anachroniczny. Jakby tego było mało, trwa niekończąca się nowelizacja prawa energetycznego. Przez to nie znamy ram regulacyjnych, w których mamy się poruszać. Dlatego, chociaż mamy środki, aktywa, doświadczenie i wiedzę, by inwestować, to całe otoczenie zewnętrzne pozostaje nieprzewidywalne – tłumaczy na łamach „RZ” Krzysztof Kilian.
W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” prezes PGE tłumaczy wcześniejsze wycofanie się PGE z decyzji o realizacji inwestycji w Opolu i narzeka na nieprzewidywalność sytuacji na rynku utrudniającą planowanie nowych projektów.
– Rzetelna ocena od strony warunków rynkowych wskazała, że jesteśmy w stanie przewidzieć najwyżej to, co będzie działo się za dwa–trzy lata. A później czy ceny wzrosną, czy spadną, to już rosyjska ruletka. Tymczasem w energetyce, by mówić o odpowiedzialnym inwestowaniu, musimy szacować, co będzie działo się za dwie–trzy dekady. Jednocześnie musimy brać pod uwagę koszty produkcji energii w różnych technologiach – od węglowej po jądrową i kalkulować, czy będą one konkurencyjne przy danym poziomie cen – „RZ” cytuje Krzysztofa Kiliana.
Prezes PGE dodaje, że aby inwestycje w nowe moce wytwórcze były opłacalne, cena energii elektrycznej na rynku hurtowym powinna wzrosnąć z obecnego poziomu ok. 160 zł/MWh przynajmniej do ok. 230-240 zł/MWh. Jego zdaniem, dopiero taka cena energii „nie oznaczałaby jeszcze całkowicie komfortowej sytuacji, ale dawałaby już przestrzeń do spokojnego planowania”.
Krzysztof Kilian pełni funkcję prezesa zarządu PGE od marca 2012 r. Wcześniej pracował m.in. na stanowisku wicedyrektora gabinetu ministra w Ministerstwie Przekształceń Własnościowych (1991), dyrektora generalnego, dyrektora gabinetu Prezesa Rady Ministrów w Urzędzie Rady Ministrów (1991–1992) oraz ministra łączności (1992–1993). Zasiadał w radach nadzorczych spółek PL.2012, PKO Banku Polskiego S.A., TFI PZU S.A., PGF S.A., Poczty Polskiej S.A., Fundacji Edukacji Bankowej, KGHM S.A. i BPH S.A.
gramwzielone.pl
