Deweloperzy farm wiatrowych korumpowali lokalne władze?

{więcej}Takie podejrzenia ma poseł PiS Jarosław Zieliński, który złożył nawet w tej sprawie doniesienie do CBA i NIK.
Poseł wskazuje na mechanizm pracy deweloperów farm wiatrowych mający na celu pozyskiwanie nowych terenów pod swoje inwestycje, nazywając go „kupowaniem poparcia gmin” i domaga się sprawdzenia przez odpowiednie władze, czy relacje pomiędzy inwestorami a gminami, w których chcieli oni zbudować farmy wiatrowe, były zgodne z prawem.
Zdaniem posła do nieprawidłowości miało dojść w gminach Suwałki, Przerośl, Krasnopol, Filipów, Puńsk, Jelenieowo i Bagałarzewo. Według Jarosława Zielińskiego, w tych gminach miało dojść do nielegalnego – jego zdaniem – współfinansowania uchwalania lub zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w celu umożliwienia budowy na ich terenie farm wiatrowych.
gramwzielone.pl