Nie będzie uchwały NSA ws. elektrowni wiatrowych
Naczelny Sąd Administracyjny miał wczoraj podjąć długo oczekiwaną uchwałę w sprawie opodatkowania podatkiem od nieruchomości elektrowni wiatrowych w stanie prawnym obowiązującym w 2017 roku.
NSA miał ostatecznie rozstrzygnąć, czy w związku z wejściem w życie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych opodatkowaniu w roku 2017 podlegała cała elektrownia wiatrowa czy tylko jej elementy budowlane.
Niestety na wczorajszym posiedzeniu Sądu nie była obecna strona skarżąca. W związku z tym sprawa, w której trzyosobowy skład orzekający postanowił 29 maja 2018 roku przedstawić do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów NSA zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości (sygn. II FSK 2983/17), została przejęta do rozpoznania przez ten sam siedmioosobowy skład.
W praktyce oznacza to, że zamiast uchwały rozstrzygającej wątpliwości w zakresie opodatkowania elektrowni wiatrowych w 2017 roku wydany zostanie wyrok siedmiu sędziów.
Rodzaj rozstrzygnięcia NSA ma tutaj bardzo istotne znaczenie, ponieważ uchwała z jednej strony wiąże w danej sprawie, z drugiej ma tzw. ogólną moc wiążącą, co oznacza, że w sprawach dotyczących zagadnień ocenianych w uchwale sądy administracyjne nie mogą orzekać w sposób z nią sprzeczny.
Zgodnie z zapowiedziami wyrok dotyczący opodatkowania elektrowni wiatrowych w stanie prawnym obowiązującym w 2017 roku ma zapaść tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Będzie on istotną wskazówką dla wszystkich składów orzekających w Naczelnym Sądzie Administracyjnym i wojewódzkich sądach administracyjnych rozpatrujących podobne sprawy.
Jeśli NSA opowie się w nim po stronie podatników i uzna, że w 2017 roku opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegały wyłącznie elementy budowlane elektrowni wiatrowych, wyrok ten nie będzie niestety stanowił przeszkody dla tych składów sędziowskich, które będą chciały orzec w sposób odmienny, czyli na korzyść gmin.
Joanna Skibicka, doradca podatkowy, manager w Advicero Tax