Ile kosztuje teraz energia z wiatru i fotowoltaiki? Policzyli to Duńczycy
Duńska rządowa agencja energetyczna Energistyrelsen policzyła koszty produkcji energii wiatrowej, które można osiągnąć w przypadku realizowanych obecnie projektów. Jej wyliczenia potwierdzają, że technologia, której kolebką jest Dania, jest obecnie najtańszym sposobem produkcji energii elektrycznej. Energistyrelsen zaznacza, że z kosztami generacji do lądowych wiatraków zbliża się fotowoltaika – nawet z uwzględnieniem duńskich warunków nasłonecznienia.
Eksperci Energistyrelsen wskazują, analizując koszty obecnie uruchamianych farm wiatrowych – lądowych oraz morskich, że są one niższe niż wskazywały wykonane przez nich wcześniejsze prognozy.
Ta różnica ma być widoczna szczególnie w morskiej energetyce wiatrowej, gdzie na niższy LCOE (Levelized Cost of Electricity), czyli uśredniony koszt produkcji energii elektrycznej w całym okresie funkcjonowania danej elektrowni, składa się zarówno spadek kosztów inwestycyjnych (CAPEX), operacyjnych (OPEX), jak i postęp technologiczny umożliwiający zwiększenie uzysków energii.
Te czynniki mają wpłynąć na obniżenie kosztów produkcji energii z wiatru na morzu dla inwestycji oddawanych do użytku w roku 2020 do średniego poziomu 46 EUR/MWh z wyłączeniem kosztów przyłączenia, które – w zależności od kraju, u wybrzeży którego stawiane są morskie wiatraki – są przenoszone na inwestora, albo pokrywane są przez operatorów systemu przesyłowego, a finalnie przez odbiorców końcowych.
Energistyrelsen zaznacza, że taki poziom kosztu produkcji energii z offshore uwzględnia szacowane obecnie koszty CAPEX, które spadły o 40 proc. w stosunku do wcześniejszych analiz, a w przypadku kosztów OPEX miały one zmaleć o 20 proc.
Ponadto przyjęto, że postęp w rozwoju technologii morskich wiatraków skłonił ekspertów Duńskiej Agencji Energetycznej do zwiększenia o 10 proc. szacowanego współczynnika wykorzystania mocy (capacity factor) do ponad 50 proc. dla projektów offshore realizowanych u wybrzeży Danii.
Obecnie największa duńska farma wiatrowa na morzu, która została uruchomiona w roku 2013 i której moc sięga 400 MW, składa się z wiatraków Siemensa o jednostkowej mocy 3,6 MW. Tymczasem nominalna moc obecnie dostępnych morskich wiatraków przekracza już 9 MW.
Wiatraki na lądzie najtańsze, ale PV coraz bliżej
Eksperci Energistyrelsen potwierdzają wnioski ostatnich analiz kosztów produkcji energii dla różnych technologii, wykonanych m.in. przez Międzynarodową Agencję Energetyczną czy Bloomberg New Energy Finance, zgodnie z którymi wiatraki na lądzie są obecnie najtańszą technologią wytwarzania energii elektrycznej.
Duńscy eksperci przyjęli, że obecnie średni koszt produkcji energii (LCOE) dla farm wiatrowych na lądzie wynosi ok. 30 EUR/MWh i jest o ok. 25 proc. niższy od wcześniejszych szacunków – co ma wynikać głównie z niższego o 20 proc. kosztu CAPEX, ale także z wyższych uzysków energii.
Energistyrelsen zaznacza przy tym, że możliwości budowy nowych, lądowych farm wiatrowych w gęsto zaludnionej Danii wyczerpują się, jednak okazję do realizacji nowoczesnych, wydajniejszych wiatraków daje repowering, czyli zastępowanie starych maszyn nowymi.
Ten wniosek znajduje pokrycie w założeniach nowej strategii energetycznej duńskiego rządu, który chce zmniejszyć do końca przyszłej dekady ilość znajdujących się na lądzie turbin z ok. 4,3 tys. do 1,85 tys.
Obecnie oferowane elektrownie wiatrowe – np. przez duńską firmę Vestas, czyli największego na świecie producenta lądowych wiatraków – posiadają już moc ponad 4 MW, czyli kilkukrotnie większą niż wiatraki stawiane w Danii jeszcze 15-20 lat temu.
Analitycy Duńskiej Agencji Energetycznej wskazują także na malejący koszt energii z fotowoltaiki, który zbliża się do kosztu produkcji energii z lądowych farm wiatrowych.
Energistyrelsen szacuje, że obecnie LCOE dla dużych projektów fotowoltaicznych realizowanych w Danii wynosi ok. 40 EUR/MWh, a oszacowany przez duńskich ekspertów spadek kosztów tej technologii (40 proc.) przewyższa spadek kosztów odnotowany w przypadku lądowej energetyki wiatrowej.
Jeśli uwzględnić warunki nasłonecznienia południowej części Europy, LCOE byłby jeszcze niższy w porównaniu do wskazanego kosztu dla Danii, dla której analitycy Duńskiej Agencji Energetycznej przyjęli średni capacity factor na poziomie 12 proc.
Energistyrelsen podkreśla w kontekście szybszego spadku kosztów wytwarzania energii z fotowoltaiki, że nie jest ona bez szans w perspektywie neutralnych technologicznie aukcji, których wdrożenie planuje Kopenhaga i w których PV będzie musiało konkurować o wsparcie możliwe najniższą zaoferowaną przez inwestorów ceną energii z ceną zgłoszoną przez deweloperów wiatrowych.
gramwzielone.pl
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
