Indie

Władze indyjskiego stanu Karnataka poinformowały o zakończeniu budowy pierwszego etapu wielkiej elektrowni fotowoltaicznej. Po zrealizowaniu całości będzie to największa tego instalacja na świecie.

Ta inwestycja to symbol transformacji energetycznej Indii. Władze tego kraju chcą zwiększyć potencjał fotowoltaiki aż do 100 GW, osiągając ten cel już do roku 2022. 

Osiągnięciu tego celu ma służyć system aukcji wdrażanych przez poszczególne indyjskie stany. W jednym z nich, Karnataka, dzięki przeprowadzonym aukcjom powstaje kompleks elektrowni fotowoltaicznych o nazwie Pavagada Solar Park, którego moc ma liczyć docelowo 2 GW(AC).

REKLAMA

Władze indyjskiego stanu podkreślają, że budowa takiego kompleksu zajęła, od czasu rozpoczęcia planowania, tylko około 3 lat.

Budowa całego kompleksu fotowoltaicznego o mocy 2 GW ma się zakończyć jeszcze w tym roku.

Kolejni deweloperzy szykują się już do budowy elektrowni fotowoltaicznych w tym indyjskim stanie. W ubiegłym miesiącu jego władze ogłosiły wyniki następnej aukcji dla PV. Wsparciem objęto 48 projektów o mocy 760 MW zgłoszonych przez 11 deweloperów. Do wsparcie nie zakwalifikowały się projekty zgłoszone m.in. przez Orange i EDF.

REKLAMA

Zaoferowane stawki za energię w przypadku zakwalifikowanych projektów wyniosły od 2,94 INR/kWh do 3,54 INR/kWh (od 0,15 PLN/kWh do 0,18 PLN/kWh).

Indyjska firma konsultingowa Bridge to India szacuje, że na koniec ubiegłego roku fotowoltaiczny potencjał elektrowni PV w Indiach przekroczył 19,5 GW.

Działający na indyjskim rynku deweloperzy zwracają jednak uwagę na niepewność, która może powstrzymać dalszy spadek cen energii słonecznej i która wynika z planów rządu Indii w zakresie zwiększenia kosztów importu do tego kraju modułów fotowoltaicznych – pochodzących niemal w całości z Chin.

Na stole jest propozycja indyjskich władz zakładająca wprowadzenie nawet 70-procentowych ceł, które mają objąć ogniwa i moduły fotowoltaiczne. Na razie nie podjęto jednak jeszcze w tej sprawie decyzji, ale jeśli takie cła zostaną wprowadzone, wówczas może to oznaczać wzrost kosztów projektów PV nawet o 1/4 – tak zakładają analitycy z indyjskiej firmy Crisil wchodzącej w skład grupy Standard & Poor.

 

<img class=”MyIframe” width=”560″ height=”315″ src=”https://www.youtube.com/embed/T4fod_vT97s” frameborder=”0″ allow=”autoplay; encrypted-media” allowfullscreen></img class=”MyIframe” >