Apel do marszałków o zablokowanie derogacji dla elektrowni

Apel do marszałków o zablokowanie derogacji dla elektrowni
Fot. Brian Samson, flickr cc

Wczoraj organizacje pozarządowe zaapelowały do marszałków województw, aby nie godzili się na ulgi dla elektrowni węglowych i ominięcie unijnych przepisów nakazujących ograniczenie zanieczyszczenia powietrza.

W obliczu wejścia w życie tzw. konkluzji BAT, mających na celu ograniczenie zanieczyszczeń emitowanych przez energetykę węglową, organizacje pozarządowe Greenpeace, HEAL Polska, Polska Zielona Sieć, Frank Bold, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Unia i Towarzystwo na rzecz Ziemi, zaapelowały w liście do marszałków województw, na terenie których mieszczą się elektrownie węglowe, o wnikliwą analizę wniosków o derogacje oraz o nieudzielanie odstępstw od nowych limitów emisji dla elektrowni węglowych.

Organizacje obawiają się, że nowe przepisy nie przyczynią się do poprawy stanu powietrza, jeśli operatorzy elektrowni węglowych skorzystają z luk, jakie pozostawili unijni prawodawcy.

REKLAMA

HEAL Polska powołuje się na raport „Lifting Europe’s Dark Cloud”, z którego wynika, że nowe limity emisji mogą przyczynić się do zmniejszenia liczby przedwczesnych zgonów spowodowanych spalaniem węgla w Europie z 22,9 tys. do 8,9 tys. rocznie do połowy roku 2021, zmniejszenia liczby zachorowań na przewlekłe zapalenie oskrzeli lub astmę, ograniczając jednocześnie koszty zdrowotne z 63 mld euro do 24 mld euro. 

REKLAMA

Przyjęte regulacje mogą znacząco zmniejszyć liczbę przedwczesnych zgonów i kosztów zdrowotnych, o ile sektor energetyczny dostosuje się niezwłocznie do nowych wymogów. Niestety doświadczenia pokazują, że  z derogacji, czyli pozwoleń na ponadnormatywne emitowanie zanieczyszczeń, korzystała do tej pory połowa polskich elektrowni. Zgodnie z nowymi przepisami elektrowniom ponownie pozostawiono furtkę w postaci możliwości ubiegania się o odstępstwa. I o ile mogłoby to być uzasadnione, gdyby przestarzałe obiekty czekały w kolejce do zamknięcia, o tyle istnieje podejrzenie, że przepis ten będzie wykorzystywany do nadużyć w postaci niewdrażania technologii ograniczających emisję zanieczyszczeń do atmosfery i unikania modernizacji – komentuje HEAL Polska.

Decyzję o przyznaniu ewentualnych odstępstw będą podejmować marszałkowie poszczególnych województw.

Nowe przepisy przekazały w ręce marszałków ogromną odpowiedzialność. Zgodnie z nimi to marszałek województwa decyduje o ewentualnym przyznaniu operatorowi elektrowni odstępstwa od konieczności przestrzegania nowych limitów. Zaapelowaliśmy do marszałków, aby potraktowali przepisy jako dodatkowe oręże w walce o czystsze powietrze i stanęli na straży przestrzegania przez przemysł nowych wymogów. Jeśli zależy im na czystym powietrzu i zdrowiu, mieszkańców nie powinni udzielać odstępstw – zapewnia Magdalena Zowsik z Greenpeace.

Flota polskich elektrowni jest przestarzała, średni wiek bloku węglowego to ok. 40 lat. Jeśli uzyskają one odstępstwa, to tak jakby dostały pozwolenie by truć nas dużo powyżej limitów ustanowionych unijnymi przepisami. Z punktu widzenia organizacji pozarządowych, które od lat działają na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce, należy dążyć do wygaszenia działania starych elektrowni i stawiać na czyste technologie np. instalację odnawialnych źródeł energii. To pozwoli nie tylko na ochronę zdrowia, ale również na wzmocnienie konkurencyjności regionu i rozwój innowacyjnych, przyszłościowych miejsc pracy – dodaje Marlena Kropidłowska, specjalistka ds. jakości powietrza w HEAL Polska.

red. gramwzielone.pl