Holandia: parlament za wyłączeniem elektrowni węglowych
Holenderscy posłowie opowiedzieli się za wyłączeniem pozostałych elektrowni węglowych, które jeszcze działają w Holandii. Takiego działania będzie wymagać przyjęty cel redukcji emisji CO2 o 55 proc. do roku 2030.
Podczas głosowania na temat celu redukcji emisji CO2 za przyjęciem poziomu 55 proc. do końca przyszłej dekady opowiedziało się 77 posłów, a 72 było przeciw. Wdrożenie takiego celu będzie wiązać się z koniecznością wyłączenia wszystkich elektrowni zasilanych węglem, które jeszcze pracują w Holandii.
W ubiegłym roku Holendrzy wyłączyli pięć elektrowni węglowych, pozostawiając tyle samo nadal pracujących, z czego trzy uruchomiono zaledwie w ubiegłym roku.
W 2015 r. emisje CO2 Holandii wzrosły o 5 proc., co było tłumaczone przez holenderską rządową agencję statystyczną właśnie uruchomieniem nowych bloków węglowych.
Także w ubiegłym roku holenderski sąd stwierdził, że rząd Marka Rutte nie podejmuje środków zmierzających do wywiązania się Holandii z zobowiązań w ramach Protokołu z Kioto, nakazując zmianę polityki ws. klimatu.
Cel przyjęty przez holenderski parlament na razie nie jest wiążący do rządu, jednak politycy opowiadający się za zwiększeniem zobowiązań Holandii w zakresie polityki klimatycznej, zapowiadają podjęcie działań zmierzających do wdrożenia nowego celu redukcji emisji CO2.
Wcześniej holenderski minister gospodarki Henk Kamp zasygnalizował możliwość zamknięcia dwóch starszych elektrowni węglowych, pozostawiając trzy nowe, które zostały zbudowane przez niemieckie koncerny energetyczne E.ON i RWE oraz francuski koncern Engie. Kamp określił, że są to „najczystsze elektrownie węglowe w Europie” i powiedział, że ich zamknięcie byłoby „szaleństwem”.
Innego zdania są holenderscy politycy opowiadający się za zwiększeniem wysiłków w zakresie walki ze zmianami klimatu.
– Zamknięcie dużych elektrowni węglowych, nawet jeśli zostały ostatnio otwarte, jest najbardziej efektywnym sposobem osiągnięcia celów porozumienia paryskiego i wszystkie kraje będą musiały przyjąć tak daleko idące środki. Nie możemy wykorzystywać węgla jako najtańszego źródła energii, podczas gdy jest najdroższe z klimatycznego punktu widzenia – „The Guardian” cytuje holenderskiego parlamentarzystę z frakcji liberałów Stientje van Veldhovena.
red. gramwzielone.pl