Czy klastry energetyczne uzdrowią sektor OZE w Polsce?
Znowelizowana w czerwcu ustawa o odnawialnych źródłach energii nadaje realny kształt idei lokalnych klastrów energetycznych. Co prawda nowe przepisy jedynie szczątkowo przedstawiają zarys ich funkcjonowania, ale czytelna jest intencja pomysłodawców – klastry mają grupować wytwórców i odbiorców energii z danego obszaru, aby ułatwiać przepływy energii między nimi oraz promować lokalną samowystarczalność energetyczną – ocenia Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.
Klastry energetyczne to w rozumieniu ustawy cywilnoprawne porozumienie, w skład którego mogą wchodzić osoby fizyczne, osoby prawne, jednostki nieposiadające osobowości prawnej, jednostki naukowe, badawczo-rozwojowe lub jednostki samorządu terytorialnego. Dotyczy ono wytwarzania i równoważenia zapotrzebowania lub obrotu energią w ramach jednej sieci dystrybucyjnej. Obszar działania danego klastra nie może przekraczać granic powiatu lub pięciu gmin.
Kluczowy i w dużej mierze przesądzający, czy idea powołania klastrów zakończy się sukcesem, jest kształt przyszłych regulacji, w szczególności dotyczących planowanej organizacji klastrów, zasad ich funkcjonowania oraz jasna zachęta dla odbiorców do odbierania energii elektrycznej od wytwórców uczestniczących w danym klastrze. Doprecyzowanie zapisów umożliwiłoby potencjalnym organizatorom klastrów podniesienie swojej konkurencyjności w stosunku do obecnych sprzedawców oferujących energię na tym obszarze.
Gotowość Ministerstwa Energii do prowadzenia dialogu na temat nowych rozwiązań daje nadzieję na dalszy rozwój tego pomysłu. Z proponowanych rozwiązań w ustawie o OZE oraz z wypowiedzi publicznych przedstawicieli rządu może wynikać, że klastry będą promowaną formą działalności w sektorze OZE.
Aby pomysł klastrów energetycznych miał szansę powodzenia, powinny zostać rozstrzygnięte kwestie dotyczące między innymi jego celowości, organizacji i podmiotowości.
Ustawa dopuszcza obecnie, by klaster przyjął dowolną formę prawną, grunt, aby zostało między poszczególnymi podmiotami zawarte określone porozumienie regulujące zasady ich współpracy. Brak jest formalnie przeszkód, by klaster przyjął formę np. spółki prawa handlowego (osobowej lub kapitałowej), choć taka konstrukcja wydaje się mniej współgrać z wyrażoną powyżej ideą klastra. Co więcej utworzenie jednego podmiotu przez uczestników klastra (jednego przedsiębiorcy) – może w określonych okolicznościach wiązać się z obowiązkiem uprzedniego zgłoszenia do UOKIK zamiaru koncentracji.
Istotny jest również zakres samego porozumienia w ramach klastra. Ustawa posługuje się otwartym sformułowaniem „dotyczy”, które pozwala na zmieszczenie wielu obszarów działalności. Przy czym można założyć (o ile utrzymana zostanie reguła przewidująca obrót energią za pośrednictwem sieci), że szkielet porozumienia będą tworzyły umowy sprzedaży energii między wytwórcami i odbiorcami zlokalizowanymi na terenie klastra oraz (zapewne) umowa o powierzenie funkcji operatora handlowo technicznego, która może (choć nie musi) być zawarta z koordynatorem klastra. Obok tych porozumień mogą istnieć liczne relacje kontraktowe, które będą wspierać efektywność i innowacyjność rozwiązań w ramach klastra.
Istotnym elementem funkcjonowania klastra jest regulacja precyzująca zasady koncesjonowania jego działalności. Ustawa przewiduje, że do uzyskania koncesji będzie zobowiązany koordynator klastra – w zależności od jego rzeczywistej roli będzie to prawdopodobnie koncesja na obrót energią elektryczną. Poszczególni członkowie klastra prowadząc działalność koncesjonowaną będą również prawdopodobnie musieli posiadać swoją indywidualną koncesję. Oczywiście możliwe są w tym zakresie również inne modele reglamentowania prowadzenia działalności gospodarczej w ramach klastra, np. ułatwienia podobne jak obecnie w wypadku biogazowni (tj. wpis do rejestru działalności regulowanej), czy też zwolnienia z obowiązku koncesjonowania.
Ponadto ustawodawca musi jasno odpowiedzieć na pytanie: kto i jaką korzyść osiągnie z tytułu powstania klastra energetycznego versus realizacji projektów inwestycyjnych wchodzących w jego skład, jako odrębnych inwestycji? Czy będzie to lokalny zakład energetyczny, który zyska nową usługę systemową np. „black start” czy sterowalne źródło energii (kto i jak nim steruje ?), czy będą to lokalni odbiorcy, którzy uzyskają tańszą energię, lub gwarancję wyższych parametrów zasilania (odszkodowania za niedotrzymanie?), czy też inwestorzy, którzy w zamian za dodatkowy wysiłek organizacyjny i operacyjny uzyskają z takiego projektu wyższe stopy zwrotu (ale wtedy ten dodatkowy koszt systemowy powinien dać inne wymierne korzyści systemowe)?
Szczególnie ważnym pytaniem jest również jak zrzeszeni w klastrze uczestnicy będą mogli korzystać z benefitów wynikających z systemu wsparcia przewidzianego w ustawie o OZE.
Przepis, który mówi o możliwości organizowania dedykowanych aukcji dla instalacji zrzeszonych w ramach klastrów (konkretnie dla „członków klastra”) wejdzie w życie 1 lipca 2017 roku. Istotne jest, aby wytwórcy energii w ramach klastra mieli swobodę w sprzedawaniu energii elektrycznej odbiorcom na podstawie bilateralnych kontraktów, a mechanizm rozliczeń premii przez Zarządcę Rozliczeń, był z tym odpowiednio skorelowany. Powstaje też pytanie, czy lokalna spółka dystrybucyjna będzie zainteresowana oddaniem na rzecz klastra grupy swoich odbiorców i czy wyniku takiego ruchu nie okaże się, że koszty stałe funkcjonowania tej spółki dystrybucyjnej nie będą musiały w efekcie być pokryte przez mniejszą liczbę odbiorców, co zwiększy dla tych odbiorców koszt energii, nie dając w zamian wymiernej korzyści (chyba, że potraktujemy klaster jako dostawcę usługi systemowej typu „black start”).
Sama kwestia uczestnictwa wytwórców OZE funkcjonujących w ramach klastra rodzi znacznie więcej pytań, szczególnie w wypadku gdyby ustawodawca uznał, że to koordynator (a nie poszczególni członkowie) miałby składać oferty w aukcji, a następnie realizować obowiązki związane z zapewnieniem produkcji i sprzedaży określonej ilości energii zakontraktowanej w aukcji. W jaki sposób będzie przeprowadzana procedura prekwalifikacji w odniesieniu do klastrów i kto będzie brał udział w tej procedurze? Czy w ramach klastra mogą funkcjonować dwa odrębne reżimy: aukcyjny i oparty na zielonych certyfikatach? Kto będzie odpowiedzialny za niewykonanie obowiązku dostarczenia energii w zakontraktowanej ilości w określonym czasie? W jaki sposób w takim układzie liczyć wysokość udzielonej pomocy publicznej?
Ważne będzie również zagwarantowanie w regulacjach dotyczących klastrów szczególnej roli energii pochodzącej z OZE. Aktualnie obowiązująca definicja klastra energii dopuszcza, aby dotyczył on wytwarzania i równoważenia zapotrzebowania energii pochodzącej z odnawialnych źródeł z energią pochodzącą z innych źródeł lub paliw. Klaster energii jest konstrukcją przewidzianą do wspierania głównie odnawialnych źródeł energii, tym samym zasadne jest wprowadzenie minimalnego poziomu, w jakim jego działalność powinna dotyczyć odnawialnych źródeł energii.
Janusz Gajowiecki, Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej / r.pr. Dominik Strzałkowski, SSW Spaczyński, Szczepaniak i Wspólnicy Sp.k.
Tekst pochodzi ze strony www.psew.pl