"Polityka": możliwa dymisja ministra energii

Według informacji podanych przez tygodnik „Polityka”, minister energii Krzysztof Tchórzewski miał podać się do dymisji, jednak rząd nie chciał podać tej informacji w trakcie prac nad utworzeniem Polskiej Grupy Górniczej. Tej informacji zaprzecza jednak sam szef resortu energii.
Informację o dymisji ministra Tchórzewskiego miał potwierdzić katowicki poseł PiS Michał Wójcik, a według „Polityki” informacja zostanie potwierdzona w najbliższych dniach.
– O tej dymisji mówiło się od dawna. Już w chwili formowania rządu Beaty Szydło Krzysztof Tchórzewski wzięty został trochę z łapanki. Zadanie było trudne, bo chodziło o resort, który nie istniał, a który miał się stać rodzajem superministerstwa: Ministerstwo Energii – komentuje Adam Grzeszak z „Polityki”, dodając, że pierwotnie to stanowisko w resorcie, który PiS utworzył po wygranych wyborach, miało przypaść głównemu ekspertowi PiS od energii Piotrowi Naimskiemu. Tekę ministra energii powierzono jednak ministrowi Tchórzewskiemu, którego „Polityka” określa jako eksperta PiS od kolei.
„Polityka” spekuluje, że to właśnie Piotr Naimski może zastąpić Krzysztofa Tchórzewskiego, a wśród kandydatów wymienia też dotychczasowego wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego.
Informację „Polityki” minister energii jednak zdementował, informując w rozmowie z Money.pl, że nie zamierza rezygnować z funkcji ministra energii. Dymisję zanegowało też Ministerstwo Energii na Twitterze.
Minister #Tchórzewski: dzisiaj jest dzień mojego sukcesu, nie dymisji
— Ministerstwo Energii (@me_gov_pl) 26 kwietnia 2016
Minister Tchórzewski kieruje zespołem, który w przyszłym miesiącu ma przedstawić projekt nowelizacji ustawy o OZE i przeforsować jej wdrożenie do 1 lipca br. Zostało więc na to zaledwie kilka miesięcy, a ME nawet nie przedstawiło jeszcze swoich propozycji w zakresie nowych zasad sprzedaży zielonej energii.
Jeśli nowelizacji ustawy o OZE nie uda się wprowadzić w życie do końca czerwca, zgodnie z obowiązującą treścią tej ustawy, od 1 lipca w życie wejdą wpisane do niej już wcześniej zasady sprzedaży energii z OZE – w tym system taryf gwarantowanych dla najmniejszych producentów, a także system aukcyjny, którego zmianę zapowiadało dotąd Ministerstwo Energii.
Przed Ministerstwem Energii stoi poza tym zadanie naprawy górnictwa i uratowania bankrutujących kopalń. Ich restrukturyzacja musi pociągnąć za sobą odebranie górnikom części przywilejów, które ciągną w dół wyniki finansowe spółek wydobywczych. Jednak takie działania rządu nieuchronnie prowadzą do konfliktu ze związkami zawodowymi, a konflikt z górnikami może mocno podważać pozycję ministra energii.
red. gramwzielone.pl