Świętokrzyskie: rolnicy zbudują biogazownię
W Glinianach grupa rolników zbuduje biogazownię, w której będą spalać produkowaną przez siebie biomasę, a pozostałości z produkcji biogazu wykorzystają jako nawóz. Projekt dofinansuje Agencja Rynku Rolnego. {więcej}
Biogazownia w Glinianach (gmina Ożarów, powiat opatowski) będzie pierwszym tego typu obiektem w Województwie Świętokrzyskim, ale też jednym z pierwszych w kraju.
Biogaozownię wybuduje Świętokrzyska Grupa Energetyczna „Biogaz”. Spółkę zawiązało sześciu rolników – m.in. Bogusław Włodarczyk, przewodniczący Rady Powiatu Opatowskiego. Uprawiane przez nich rośliny – buraki cukrowe, kukurydza czy trzcina cukrowa – będą wykorzystywane jako paliwo dla biogazowni. Co roku będzie w niej spalane ok. 21 tys. ton biomasy.
– Podczas spotkania z konsorcjum, które było zainteresowane pozyskiwaniem substratu dla prowadzonych przez siebie biogazowni, uderzył nas brak zainteresowania współpracą kapitałową. Postanowiliśmy więc pokazać, że polski rolnik nie musi być biernym uczestnikiem, ale może także samodzielnie działać – tłumaczy na łamach „Wrót Świętokrzyskich” prezes spółki „Biogaz”, Maciej Stoltz.
– Idea wybudowania biogazowi zrodziła się zimą ubiegłego roku. Oczywiście zanim sprecyzowaliśmy ostateczny pomysł, odbyliśmy kilka wyjazdów studyjnych do Niemiec, Austrii, oglądaliśmy istniejące obiekty w Polsce. Chcieliśmy wybrać najlepszy dla nas wariant – mówi „Wiadomościom Świętokrzyskim” Stoltz.
Koszt projektu szacowany jest na 15-17 mln zł. Jego rozpoczęcie zaplanowano na czwarty kwartał tego roku, a ukończenie – na koniec września 2011 roku. Energia wyprodukowana w instalacji, której moc wyniesie 1 MW, będzie odsprzedawana do sieci energetycznej.
Dodatkowym atutem projektu jest fakt, że biogazownia nie będzie generować zbędnych odpadów. Rośliny wykorzystane w procesie produkcji biogazu posłużą jako nawóz.
– W Glinianach mieliśmy już dostępne tereny pod inwestycję. Ponadto, są to gleby o niskiej bonitacji, przez co uprawiane tam rośliny osiągają niskie ceny rynkowe. Współpraca z biogazownią będzie dla rolników o wiele korzystniejsza, zyskają również pewność zbytu – zapewnia „Wrota Świętokrzyskie” Stoltz.
– Jesteśmy bardzo otwarci na współpracę z rolnikami. Nie traktujemy tego przedsięwzięcia tylko w kategoriach czysto biznesowych. Biogazownia pozwoli uzyskać stabilizację cen płodów rolnych i pewność rynku zbytu – podkreślają z kolei w „Wiadnościach Świętokrzyskich” inni udziałowcy projektu: Łukasz Trznadel, Marek Skrzypczyński i Marek Chlebny.
Red. Gramwzielone.pl
