Deweloperzy wiatrowi skarżą uchwałę woj. warmińsko-mazurskiego
Trzy spółki zajmujące się budową farm wiatrowych zaskarżyły w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Olsztynie uchwałę sejmiku woj. warmińsko-mazurskiego, w której określa się zasady lokowania farm wiatrowych.
W uchwale przyjętej w maju 2015 r. sejmik woj. warmińsko-mazurskiego określa warunki zagospodarowania przestrzennego województwa, w tym w zakresie możliwości lokowania farm wiatrowych. W dokumencie stawia się m.in. warunek lokowania nowych farm wiatrowych w odległości min. 2 km od zabudowań mieszkalnych oraz min. 5 km od istniejących już farm wiatrowych.
Zdaniem trzech deweloperów wiatrowych, którzy działają na terenie Warmii i Mazur – firm Korsz Wind Farm, Long Wind Polska oraz Gamesa Energia – sejmik województwa przyjmując taką uchwałę wszedł w kompetencje gmin, do których należy przyjmowanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, te spółki rozpoczęły na terenie tego województwa inwestycje wiatrowe, podpisując umowy dzierżawy czy zdobywając pozwolenia środowiskowe, a nowe przepisy przyjęte przez władze województwa te inwestycje zablokowały. PAP podaje, że jedna ze spółek wyliczyła swe koszty związane z planowaną budową kolejnej farmy wiatrowej na 5 mln zł.
Jak wynika z wojewódzkiego planu zagospodarowania przestrzennego uchwalonego w 2015 r. moc elektrowni wiatrowych na terenie woj. warmińsko-mazurskiego przekraczała wynosiła wówczas 209,4 MW. Całkowity potencjał energetyki wiatrowej w Polsce wyniósł – według Europejskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej EWEA – na koniec ubiegłego roku ok. 5,1 GW.
PAP podaje, że wyrok w sprawie skargi deweloperów wiatrowych WSA odroczył do 17 lutego.
gramwzielone.pl
