Czy producenci celowo zawyżają moc swoich modułów PV?

Naukowcy z Niemiec sprawdzili, jaka jest różnica pomiędzy mocą modułów fotowoltaicznych deklarowaną przez producentów a rzeczywistą mocą wynikającą z przeprowadzonych badań.
Instytut Fraunhofer ISE opublikował wyniki badań, które pokazują, jaka jest różnica między mocą modułów fotowoltaicznych podawaną w kartach katalogowych przez producentów a faktyczną mocą wynikającą z testów przeprowadzonych przez niemieckich badaczy. Jaka jest główna konkluzja? Mniej więcej od 2017 r. średnia moc rzeczywista (wynikająca z pomiarów) odbiega in minus od wartości deklarowanych przez producentów. W 2023 r. osiągnęła średnią różnicę wynoszącą 1,3%.
Badanie prowadzone od 2012 r. objęło ponad 70 tys. pomiarów mocy wykonanych na monokrystalicznych modułach. Testy prowadzono w laboratorium kalibracyjnym instytutu CalLab PV Modules. Co ważne, analizowano wyłącznie moduły 10 największych producentów na świecie.
Dane pomiarowe zostały przefiltrowane zgodnie z odpowiednimi kryteriami oceny. W pierwszej kolejności naukowcy usunęli niespójne dane, np. wyłączając z analizy moduły bez numeru seryjnego i oznaczenia typu, a także jednostki wadliwe i te bez wartości nominalnej. Następnie zastosowano dalsze filtry, aby wykluczyć zniekształcenia statystyczne np. z powodu różnej liczby próbek testowych na kampanię pomiarową, a także upewnić się, że w ocenie uwzględniono tylko dane pomiarowe z nowych modułów.
W fotowoltaice 1% robi różnicę
Średnie odchylenie mocy w latach 2012–2016 nie przekraczało 1%, przy czym często mierzono również odchylenia dodatnie (in plus). Jednak od 2017 r. odchylenie mierzono już tylko in minus i w 2023 osiągnęło ono wartość maksymalną na poziomie 1,3%. Co prawda w 2024 r. pomiar wykazał stabilizację spadku i wartość 1,2% in minus, co jednak nadal oznacza duże niedoszacowanie pomiędzy wartością określoną przez producenta w karcie katalogowej produktu a pomiarem rzeczywistym.
Można zadać pytanie, czy wartość 1,2% to dużo. Otóż okazuje się, że bardzo dużo, ponieważ – jak podaje Fraunhofer ISE – przy założeniu, że dane pomiarowe są reprezentatywne dla niemieckiego rynku PV, wartość 1,2% odpowiada około 195 MW instalacji, czyli jednemu z największych parków PV w Niemczech.

Tolerancja mocy
W większości kart katalogowych modułów fotowoltaicznych – najbardziej uznanych producentów (np. LONGi, Jinko, REC, SunPower, Aiko) – w zakresie mocy producenci określają parametr, który nazywają tolerancją mocy (ang. Power Tolerance). W większości przypadków przyjmuje on wartość procentową, ale niektórzy, jak np. REC, określają tę wartość w Watach.
W każdym z przeanalizowanych przypadków wspomniany parametr przyjmuje wartość od 0 do dodatniej wartości procentowej (najczęściej 3%) lub określonej liczby watów (np. 10 W). To zatem kolejny dowód na optymizm producentów, którzy zakładają, że ich moduły fotowoltaiczne mogą w niektórych przypadkach generować moc nawet wyższą niż zadeklarowana w karcie katalogowej, lecz nie niższą niż ta wartość.
W niewielkiej skali, np. pojedynczej instalacji prosumenckiej, problem zawyżania mocy modułów PV może nie być tak istotny. Jednak jeżeli przyjmiemy skalę większą, np. moc zainstalowanej fotowoltaiki w skali całego kraju, jak w przykładzie podanym przez Fraunhofer ISE, to możemy już mówić o naprawdę potężnych stratach.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Ojej nie sprzedaja sie niemieckie moduły, chińskie złe, straty, tez takie badania sie sponsoruje, jak ze szczepieniami na c19