Kolejna aukcja mocowa nie dla magazynów. Ministerstwo mówi o braku doświadczenia inwestorów

Ostatnia aukcja na rynku mocy została zdominowana przez inwestorów planujących budowę magazynów energii. Teraz rząd szykuje dogrywkę, która ma zapewnić kontrakty mocowe dla elektrowni gazowych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podaje w wątpliwość terminowe uruchomienie objętych kontraktami mocowymi magazynów energii, co w opinii ministerstwa, tworzy dodatkowe ryzyko dla zapewnienia ciągłości dostaw energii w Polsce.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło projekt rozporządzenia określającego kluczowe zasady udziału w kolejnej, „dogrywkowej” aukcji na rynku mocy. Przewidziane w niej zdecydowane zmniejszenie zakresu wsparcia dla magazynów energii może sprawić, że tym razem większość kontraktów mocowych zgarną nie magazyny energii, ale elektrownie gazowe, które w poprzedniej aukcji wyraźnie przegrały z magazynami.
W ostatniej aukcji na rynku mocy, którą Polskie Sieci Elektroenergetyczne przeprowadziły pod koniec 2024 r., największe wsparcie w postaci kontraktów mocowych zabezpieczyli deweloperzy bateryjnych magazynów energii. Złożyli oni skutecznie swoje oferty dla jednostek o łącznej mocy wynoszącej niemal 2,5 GW – mimo, że w tamtej aukcji magazynom wyraźnie zmniejszono tak zwany Korekcyjny Współczynnik Dyspozycyjności (KWD) – z ponad 90% we wcześniejszej aukcji do 61,3%.
Dominacja magazynów w grudniowej aukcji skutkowała brakiem kontraktów dla dużych elektrowni gazowych, których budowę planują państwowe koncerny energetyczne i które mają zabezpieczyć krajowy system elektroenergetyczny w sytuacji planowanego wycofania z eksploatacji starych elektrowni węglowych. Wobec takiego rozwoju wydarzeń Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowało o przygotowaniu dodatkowej aukcji mocowej.
Resort klimatu właśnie opublikował projekt rozporządzenia z parametrami tej aukcji. Przyjęte współczynniki korekcyjne jasno pokazują intencje autorów projektu co do spodziewanych efektów dodatkowej aukcji. Ministerstwo klimatu chce, aby Korekcyjny Współczynnik Dyspozycyjności dla grupy akumulatorowych i kinetycznych magazynów energii oraz superkondensatorów wyniósł zaledwie 12,3%. Taki parametr może zniechęcić deweloperów magazynów do udziału w dodatkowej aukcji.
Ministerstwo informuje, że propozycja tak niskiego współczynnika dla magazynów wynika z faktu, że „przy uwzględnieniu krajowych uwarunkowań klimatycznych oraz ograniczonej pojemności magazynów energii przy zakontraktowanych obowiązkach mocowych, spodziewane dostępne nadwyżki energii w szczytach generacji odnawialnej nie będą pozwalały na skuteczne ładowanie magazynów energii, aby mogły one istotnie kontrybuować do pokrywania zapotrzebowania w jego szczytach w całym okresie”.
Jak tłumaczy Ministerstwo Klimatu i Środowiska, po aukcji głównej na rok dostaw 2029, która odbyła się pod koniec zeszłego roku, przeprowadzono analizę zapotrzebowania na moc w potencjalnej aukcji dogrywkowej na ten sam rok dostaw. W analizie wykorzystano tę samą metodę obliczeniową, którą zastosowano przy wyznaczeniu parametrów dla tej aukcji głównej. Jednocześnie w ramach aktualizacji danych wejściowych wprowadzono korektę mającą na celu uwzględnienie udziały magazynów energii elektrycznej o ograniczonej pojemności w możliwości pokrywania szczytowego zapotrzebowania na moc w systemie. Dodatkowo uwzględniono ryzyko wycofania istniejących jednostek węglowych ze względu na brak mechanizmów finansowania, które mogłyby pokryć koszty stałe tych jednostek.
Deweloperom magazynów energii brakuje doświadczenia?
Autorzy projektu rozporządzenia w ramach korekty wyznaczyli wartości zakontraktowanych obowiązków mocowych, które nie będą mogły być dostarczone w potencjalnych okresach przywołania na rynku mocy „ze względu na ograniczoną pojemność bateryjnych magazynów energii elektrycznej”. Wolumen korekty wynosi około 2,5 GW wieloletnich obowiązków mocowych zakontraktowanych przez magazyny energii w aukcjach na lata dostaw 2027-2029.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska tłumaczy potrzebę przeprowadzenia dodatkowej aukcji faktem, że wyznaczone na podstawie zaktualizowanych danych i dotychczasowych wyników aukcji zapotrzebowanie na moc w aukcji dogrywkowej na rok dostaw 2029 wynosi 5,236 GW, co daje sporą różnicę między „wielkością zakontraktowanych obowiązków mocowych na rok dostaw 2029, a wielkością wymaganą dla utrzymania bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej do odbiorców”.
Resort klimatu odnotowuje przy tym ryzyko opóźnienia w uruchomieniu niektórych jednostek, które uzyskały kontrakty mocowe. Ministerstwo wskazuje tutaj na magazyny energii, posiłkując się opinią operatora krajowego systemu elektroenergetycznego PSE.
Jak tłumaczy MKiŚ, założenie o terminowej realizacji wszystkich inwestycji objętych kontraktami mocowymi „w szczególności w zakresie magazynów energii elektrycznej w opinii operatora wydaje się być założeniem optymistycznym ze względu na brak doświadczeń w budowaniu wielkoskalowych bateryjnych magazynów energii elektrycznej w Polsce oraz stosunkowo niewielkie doświadczenie z realizacji takich obiektów na świecie”.
Istnieje możliwość wystąpienia, nieuwzględnionych w analizie, opóźnień w realizacji planowanych jednostek gazowych lub morskich farm wiatrowych, niepełnej lub opóźnionej realizacji zakontraktowanych magazynów energii elektrycznej, szybszej niż zakładana elektryfikacji gospodarki, w szczególności sektora transportu lub ciepłownictwa oraz szybszego niż zakładany rozwoju centrów przetwarzania danych – ocenia Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Przyjęte przez ministerstwo zapotrzebowanie na moc w „dogrywkowej” aukcji głównej na rok dostaw 2029 wynosi 4 GW. Cenę wejścia na rynek nowej jednostki wytwórczej oraz współczynnik zwiększający cenę przyjęto tak jak dla aukcji głównej na rok dostaw 2029, na który zostanie przeprowadzana aukcja dogrywkowa.
Projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie parametrów aukcji dogrywkowej dla roku dostaw 2029 jest dostępny na stronach Rządowego Centrum Legislacji pod tym linkiem.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.