Nowe ceny dla wytwórców energii z morskich farm wiatrowych już obowiązują. Są za wysokie?

Nowe ceny dla wytwórców energii z morskich farm wiatrowych już obowiązują. Są za wysokie?
fot. Theodor Vasile/Unsplash

W Dzienniku Ustaw RP opublikowano rozporządzenie wprowadzające maksymalne ceny za energię elektryczną wytworzoną w morskiej farmie wiatrowej i wprowadzoną do sieci, jaką będą mogli wskazać wytwórcy w ofertach złożonych w aukcji. Pierwsza aukcja zapowiadana była już na rok 2025.

Opublikowane rozporządzenie wprowadza ceny dla energii z morskich farm wiatrowych na takim poziomie, jaki ustalono w ostatnim projekcie dokumentu. To oznacza, że w aukcjach dla projektów z tzw. drugiej fazy offshore w Polsce obowiązywać będą następujące ceny:

  • 485,71 zł/MWh – dla obszarów wskazanych w załączniku 1 do ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych oraz dla obszarów 14.E.1, 14.E.2, 14.E.3, 14.E.4, 45.E.1, 46.E.1 wskazanych w załączniku 2 do ustawy;
  • 499,33 zł/MWh – dla obszarów 43.E.1, 44.E.1 wskazanych w załączniku 2 do ustawy;
  • 512,32 zł/MWh – dla obszarów 53.E.1, 60.E.1, 60.E.2, 60.E.3, 60.E.4 wskazanych w załączniku 2 do ustawy.

Obliczenia ceny

Autorem rozporządzenia z dnia 9 stycznia 2025 r. w sprawie maksymalnej ceny za energię elektryczną wytworzoną w morskiej farmie wiatrowej i wprowadzoną do sieci, jaka może być wskazana w ofertach złożonych w aukcji przez wytwórców, jest Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Resort podawał, że przy obliczeniu ceny uwzględniono średni koszt bilansowania w wysokości 17 zł/MWh. Z kolei koszty operacyjne i dodatkowe koszty inwestycyjne ponoszone w okresie eksploatacji, w którym wytwórcy będą korzystać z prawa do pokrycia ujemnego salda, przyjęto na poziomie 376 tys. zł/MW/rok.

REKLAMA

Współczynnik wykorzystania mocy określono na 43,7 proc., natomiast koszty inwestycyjne wraz z przyłączem i likwidacją farmy ustalone zostały na poziomie 28,133 mln zł/MW.

Najniższa cena przewidziana w rozporządzeniu – 485,71 zł/MWh – będzie obowiązywać w aukcjach dla projektów rozwijanych na sześciu obszarach morskich położonych bliżej części Ławicy Odrzanej i we wschodniej części Ławicy Słupskiej. Cena w wysokości 499,33 zł/MWh odnosić się będzie do projektów realizowanych na dwóch obszarach w zachodniej części Ławicy Słupskiej (około 60 km od brzegu). Z kolei cena najwyższa – 512,32 zł/MWh – obowiązywać będzie dla pięciu obszarów leżących w dalej położonej od brzegu części Ławicy Środkowej (około 90 km od brzegu).

Wprowadzenie różnych cen dla różnych obszarów rozwoju offshore umożliwiła uchwalona w ostatnim kwartale 2024 r. ustawa o zmianie ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. Rozporządzenie weszło w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, tj. 15 stycznia 2025 r.

Druga faza systemu wsparcia dla morskich farm wiatrowych

W ramach drugiej fazy rozwoju offshore w Polsce wsparcie w postaci gwarantowanej ceny odkupu energii w ramach kontraktów różnicowych otrzymają firmy, które zaoferują najniższe ceny energii w aukcjach. W ramach tej fazy realizowane mają być następujące inwestycje w poszczególnych obszarach:

REKLAMA

  • 14.E.1 – Energa MFW 1 (deweloperem jest Orlen),
  • 14.E.2 – Energa MFW 2 (Orlen),
  • 14.E.3 – Orlen Neptun (Orlen),
  • 14.E.4 – Orlen Neptun 14.E.4 (Orlen),
  • 43.E.1 – Baltica 7 (PGE/Tauron),
  • 44.E.1 – Baltica 9 (PGE),
  • 45.E.1 – Baltica 2+ (PGE/Orsted),
  • 46.E.1 – Orlen Neptun 46.E.1 (Orlen),
  • 60.E.1 – MFW Bałtyk I (Polenergia/Equinor),
  • 60.E.2 – Baltica 1 (PGE Baltica),
  • 60.E.3 – Baltica 1+ (PGE),
  • 60.E.4 – Baltica 5 (PGE/Enea).

Przygotowania do pierwszej aukcji, która może się odbyć już w roku 2025, zapowiedziały dotychczas Orlen i PGE.

Ceny dla offshore dwukrotnie za wysokie?

Do wprowadzonych maksymalnych cen energii dla wytwórców z morskich farm wiatrowych odniosła się Izba Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii (IEPiOE). Cytowany przez portal Wnp.pl Henryk Kaliś, prezes Izby, stwierdził, że w każdym wypadku koszt wyprodukowanej energii elektrycznej będzie dwukrotnie wyższy od poziomu akceptowalnego przez odbiorców przemysłowych stosujących energochłonne technologie produkcji – z uwagi na potrzebę zachowania konkurencyjności na rynkach globalnych.

Maksymalna cena energii elektrycznej uwzględniająca ww. uwarunkowania to 60 euro za MWh. Zaproponowanie w rozporządzeniu ministra klimatu poziomy cen stoją w jaskrawej sprzeczności z wcześniejszymi deklaracjami, iż niskoemisyjna transformacja energetyczna energetyki systemowej, oparta o OZE, jest gwarancją zachowania konkurencyjności polskiej gospodarki – skomentował Henryk Kaliś dla Wnp.pl.

Barbara Blaczkowska

barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.