Domowe magazyny energii doczekają się ważnej zmiany w przepisach
W ustawie Prawo energetyczne pojawi się przepis umożliwiający prosumentom inwestycje w większe magazyny energii. Ich maksymalna moc była dotychczas przez tę ustawę wyraźnie ograniczona.
Na magazyny energii decyduje się coraz więcej prosumentów. Do takiej inwestycji zachęcają dotacje oferowane m.in. w programie Mój Prąd, ale także – i przede wszystkim – specyfika rozliczeń prosumentów objętych net-billingiem po cenie RCE.
Rozliczanie nadwyżek energii oddawanej do sieci po cenach RCE skłania prosumentów do inwestycji w urządzenia, które pozwalające przechować energię i wykorzystać ją na własny użytek, gdy nie pracuje fotowoltaika – albo oddać do sieci później i w ten sposób wyraźniej zwiększyć wartość swojego depozytu prosumenckiego.
Parametry magazynu energii, który może zainstalować prosument, były dotychczas ograniczone przez przepisy zawarte w ustawie Prawo energetyczne. Zgodnie z nimi moc magazynu nie mogła przekroczyć mocy mikroinstalacji fotowoltaicznej. Teraz ma się to zmienić dzięki przepisom, które pojawiły się w przygotowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projekcie nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych.
Planowana nowelizacja Prawa energetycznego
Przepisy odnoszące się do magazynów energii, które zostały uwzględnione w ww. nowelizacji, po jej uchwaleniu zostaną wprowadzone do ustawy Prawo energetyczne.
„Obecnie sposób sumowania mocy mikroinstalacji i magazynu energii został określony w art. 7 ust 8d12 ustawy – Prawo energetyczne, który stanowi, że moc zainstalowanej mikroinstalacji nie obejmuje mocy zainstalowanego magazynu energii elektrycznej, pod warunkiem, że suma mocy zainstalowanego magazynu i łącznej mocy, którą można wprowadzić do sieci dystrybucyjnej poprzez mikroinstalację z magazynem energii elektrycznej, nie przekracza mocy zainstalowanej elektrycznej mikroinstalacji” – piszą autorzy projektu nowelizacji ustawy o inwestycjach wiatrowych.
Jak wnioskuje resort klimatu, to skutkuje preferowaniem magazynów energii o mocy nieprzekraczającej mocy zainstalowanej mikroinstalacji. W rezultacie nieoptymalnie wykorzystuje się potencjał wynikający z prosumeryzmu, a także utrudnione jest skuteczne prowadzenie autokonsumpcji energii.
Zmiana tego ograniczenia mogłaby skłonić prosumentów do instalowania większych magazynów energii niż moc elektryczna mikroinstalacji, co pomogłoby w odciążeniu sieci elektroenergetycznej, gdyż większe wolumeny nadwyżek energii elektrycznej z mikroinstalacji mogłyby być magazynowane, a nie wprowadzane do sieci w okresach szczytowej podaży energii.
Maksymalnie 2,2x mocy mikroinstalacji
Z tego powodu Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaproponowało wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym moc prosumenckiego magazynu energii będzie mogła stanowić 2,2x mocy mikroinstalacji.
Poprzez nowelizację ustawy o inwestycjach wiatrowych do Prawa energetycznego mają zostać wprowadzone następujące przepisy:
- b) w ust. 8d5 w pkt 1 po wyrazach „i mocy zainstalowanej elektrycznej mikroinstalacji” dodaje się wyrazy „ , a w przypadku przyłączania wraz z tą mikroinstalacją magazynu energii, również moc zainstalowaną elektryczną tego magazynu”,
- c) w ust 8d12 pkt 1 i 2 otrzymują brzmienie:
„1) moc zainstalowana magazynu energii elektrycznej jest nie większa niż 2,2-krotność mocy zainstalowanej mikroinstalacji oraz
2) łączna moc, która może być wprowadzana do sieci dystrybucyjnej przez mikroinstalację z magazynem energii elektrycznej, jest nie większa niż moc zainstalowana elektryczna mikroinstalacji.”;
.
.
Takie rozwiązanie zostało wypracowane przez Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej i Magazynowania Energii (SBFiME) we współpracy z reprezentującym operatorów sieci Polskim Towarzystwem Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE). Jak podkreślił Maciej Borowiak, prezes SBFiME, jeśli ostatecznie proponowany przepis zostanie uchwalony w takiej formie, będzie to ważny krok w rozwoju OZE i magazynowania energii w Polsce
Inwestycja we własny magazyn energii może umożliwić prosumentom objętym net-billingiem generowanie wyższego wynagrodzenia dzięki oddaniu nadwyżek energii do sieci w dogodnym momencie. Więcej na ten temat w artykule: Czy prosument może przetrzymać energię, aby sprzedać ją po wyższej cenie RCE?.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
@redakcjo litości, napisaliście: „określony w art. 7 ust 8d12 ustawy Prawo energetyczne – stanowi, że moc zainstalowanej mikroinstalacji nie obejmuje mocy zainstalowanego magazynu energii elektrycznej, pod warunkiem że suma mocy zainstalowanego magazynu i łącznej mocy, którą można wprowadzić do sieci dystrybucyjnej poprzez mikroinstalację z magazynem energii elektrycznej, nie przekracza mocy zainstalowanej elektrycznej mikroinstalacji.” …… a przepis brzmi: „W przypadku przyłączenia do sieci dystrybucyjnej mikroinstalacji z magazynem energii elektrycznej, do mocy zainstalowanej mikroinstalacji, o której mowa w ust. 8d4, nie wlicza się mocy zainstalowanej magazynu energii elektrycznej, o ile:
1)
moc zainstalowana magazynu energii elektrycznej,
2)
łączna moc możliwa do wprowadzenia do sieci dystrybucyjnej przez mikroinstalację z magazynem energii elektrycznej
– jest nie większa niż moc zainstalowana elektryczna mikroinstalacji.” …. użyliście słowa SUMA, a w prawie występuje wyliczani przypadków, które mają być nie większe, a nie żadna suma .,.. dramacik 😉
@oo to fragment 1:1 z uzasadnienia projektu ustawy autorstwa MKiŚ
@redakcja w takim razie ktoś niezłego babola strzelił w uzasadnieniu. Zarówno w wersji obecnej jak i proponowanej nie następuje sumowanie mocy magazynu i łącznej mocy możliwej do wprowadzenia do sieci. Takie sumowanie byłoby bez sensu. Występuje dwa niezależne warunki konieczne do spełnienia
2) łączna moc możliwa do wprowadzenia do sieci ma być nie większa niż „czystej” instalacji – no i to się nie zmienia
1) jest ograniczenie dla samego magazynu, było 1x, a ma być 2,2 raza „czystej” instalacji – i tylko to się zmienia
nie dodajemy 1)+2) ..
Natomiast zastanawiam się po co jest w ogóle ograniczenie 1). Dla sieci ważne jest tylko 2), bo właściwie kogo obchodzi jaką moc mam w domu .. ważne żeby za dużo do sieci nie wysłać … czyż nie?
Taki przykład: ktoś ma 4kW w PV i samochód, który ma dwukierunkową ładowarkę o mocy 11kW … ja traktuje ten samochód jako magazyn energii i jest pytanie wolno mi, czy nie?
Czyli co, jak mam PV 5 kW, to do mojego magazynu o pojemności 10 kWh i mocy 5 kW nie mogę dołożyć kolejnych 20 kWh o mocy 10 kW?
To jest w ogóle popaprane przez albo niekompetentnych albo manipulatorów na zlecenie…jak mozna ograniczac magazyn enegrii jego moca skoro falownik nie wepcha miecej niz moze…jak mam 5 kwp i takiż falownik to uj kogos obchodzi zeby ograniczac magazyn?
Tu chodzi o reklamę magazynu ,a co będzie w przepisach to jeszcze przyszłość
Niekompetencja, niekompetencja,niekompetencją poganiane- tak w skrócie należałoby skomentować (uwaga sic!) c a ł o ś ć prób, zabiegów, wszelkiego czynienia przez ministerstwa,prawników, wszelkiej maści rzekomo wiedzących w tej sprawie, gdzie każdy z powyższych bacząc na narzekania oraz nacisk OSD zmierzający do zagmatwania czegokolwiek by się OSD dotykało- wszyscy ,,regulują” coś czego regulować…….nie było potrzeby. Zanim zabrano się do regulowania, a zabrano się nie rozumiejąc tematu i roli jaką winno odgrywać w SE magazynowanie ,,na ostatniej mili” – istniały wystarczające przepisy z użyciem jakich to OSD już na etapie Umowy Przyłączeniowej dla Odbiorcy końcowego, na etapie wydawania warunków (do zamierzonej z kolei z wniosku Odbiorcy przyszłej eksploatacji PV) zrobił de facto oznaczenie ,,zasad” wymiany mocy z siecią nn.Raz to bowiem w ,,warunkach” + w PD (Promesa Dystrybucyjna) mamy zawarte ograniczenie przepływu do mocy przyłączenowej (pierwotnie ustalonej umowami dla konkretnego przyłącza) co dobitnie precyzuje jakiej wielkości moc (maksymalnie) może być wymieniana z Siecią nn, a wobec powyższego – zbędne były wszystkie późniejsze mataczące ,, regulacje” kolejnymi zmianami ustawowymi z literalnym powoływaniem się na ,,magazyn energii” bo takie ,, regulowania ” dobitnie znaczą, że regulatorzy (osobno i razem wzięci) nie rozumieją Ustawy PE innej skutków w zbiegu z zakontraktowaną w Umowie Przyłączeniowej Mocą Umowną. Moc Umowną, jest jedynym i w y ł ą c z n y m parametrem technicznym, który wystarcza do ogarnięcia stabilności przepływów i rozpływów w podsieci nn trafostacji Sn /nn. Moc magazynu po i wskutek uregulowania w Umowie na przyłączenie ,,generatora PV” mocy falownika przyłączonego do gałęzi nn nie powinna nigdy w w żaden sposób być ,,dodatkowo” dotykana jakimikolwiek dedykowanymi dodatkowo regulacjami ,,prawnymi” – jak to się w opisywanych artykułem machinacjach próbuje robić…..Moc magazynu OSD to sobie może móc regulować w formie ustawowej w przypadku, jeżeli magazyn przyłączony jest do sieci nn przed PPE czyli od strony Sieci nn, gdy jest wpięty de fakto do sieci OSD.Wówczas to OSD słusznie ma pełnię prawa określania jakichkolwiek parametrów technicznych.Jednakże, kiedy magazyn energii jest wpięty ,,na terenie” WLZ (tak mamy w 95% wypadków) a ponadto z Umowy Kompleksowej lub z Umowy Dystrybucyjnej zawartej z Odbiorcą wynika że WLZ ( punk wpięcia ESS) znajduje się za PPE tj. w p r y w a t n e j części instalacji Odbiorcy gdzie funkcjonuje prawo Własności (odbiorcy) – nie zorientowani w przepisach bazowej Ustawy PE niech zapoznają się z przepisami tej Ustawy o tzw. rozgraniczeniu własności na obszar do PPE w jakim może sobie wszystko OSD, oraz obszar prywatny (najczęściej WLZ jest za PPE) w jakim tak Ustawodawca jak OSD nie mają nic do regulowania, bo ten obszar chroniony jest Prawem Własności.Co jednak począć w państwie- krzak, gdzie obywatele nie rozumieją swych praw, w tym fundamentu Prawa Własności (a ten fundament w jego poszanowaniu miał na względzie twórca Ustawy Prawo Energetyczne zawierając obligo zapisywania w Umowach z Odbiorcą zapisu o rozgraniczeniu własności sieci), a skoro nie rozumieją to OSD poprzez lobby w komisjach sejmowych, w ministerstwach robi ich w bambuko usiłując mocować w (z kolei) Ustawie o OZE przepisy naruszające Prawo Własności, bo regulowanie mocy magazynu w zapisach kolejnych komuś w jego PRYWATNEJ instalacji (za PPE sieć domowa nie jest w definicji własnością OSD lecz własnością posiadacza domu i taka sieć już podlega regulacjom odrębne Ustawy o ,,warunkach jakie winny spelniać budynki i ich usytuowanie” ), co począć w Państwie,gdzie ministerstwa nie rozumieją skutku już istniejących Ustaw (gdzie Spec ustawa PE narzuca obligo zawarcia w umowach z Odbiorcami zawieranych przez energetyków zapisu ,,w pozostałym zakresie nie uregulowanym niniejszą umową zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu Cywilnego) a zatem to z mocy zapisów umownych umów zawartych przez energetyków w zbiegu z Kodeksem Cywilnym wracamy do ochrony naszej prywatności i tego co mamy w swych domach ich instalacji w tym do ochrony naszego prawa do decydowania, czy w swej prywatnej (WLZ za PPE) instalacji wepniemy sobie dowolną wartość mocy magazynu energii, z dowolną pojemnością – byleby nie przekroczyć mocy umówionej sprecyzowanej w: a/warunkach jakie OSD określilo z a n i m wydało PD;b/ nie przekoczyć mocy zapewnionej dla wymiany z Siecią OSD w PD (moc Umowną);c/ mocy przeniesionej przecież przez Sprzedawcę z PD do Umowy Kompleksowej (lub oddzielnej w części dystrybucji) co jest bezdyskusyjnym określeniem mocy wymiany z Siecią dokonanym przecież w PD na biurku pracownika danego OSD.Co robić w Państwie, gdzie nagminnie już uregulowane ( w PE+ Umowach OSD/Odbiorcy) ,,reguluje” się po raz wtóry, trzeci, czwarty – czego opisem jest komentowany artykuł GwZ a to każdorazowo w kolizji z treścią już istniejących Umów OSD/Odbiorcą, w kolizji z Kodeksem Cywilnym w przedmiocie ochrony Prawa Własności, bo prywatny WLZ (za PPE) każdego z Was – nie należy do Posłów, pracowników ministerstw, pracowników Biura Legislacji Sejmowej, nie należy do Posłów i Senatorów- zatem nikt z powyższych nie dzierży prawa do regulowania niczego w…..Waszej prywatnej własności.Własność prywatna (nawet w tym bur..lub zwanym Polska) póki co jest najwyżej i najskuteczniej chronioną cechą i walorem co Posłowie i owszem rozumieją (mając własne nieruchomości), ale udają jakoby NIE rozumieli ,,regulując” Wam moc Waszych magazynów w waszym PRYWATNYM WLZ- cię za PPE polożonym czyli w obszarze poza zasobami i własnością OSD wskutek ustawy PE. Orwell….do potęgi.Ilu z Was czytało przez kilkadziesiąt Waszego życia Kodeks Cywilny?Badania socjologiczne na ten temat mówią, że 2,5% czytało……Ilu z takich co czytali zrozumiało? Dajmy na to ,że połowa.Zatem czytając rozumiejąc Wasze prawa własności stanowicie 1,25% społeczeństwa .Nic zatem dziwnego, że lobbyści zatrudniający za Wasze pieniądze (w pozycji ,, dystrybucji „) całe kancelarie prawne u których porady szuka Minister,Poseł, rzadziej Senator- tak skutecznie umieszczają bezprawnie (patrz art.5 k.c) kolejne fikcję regulacyjne/prawne.Czemu mogą to robić? Bo jesteście…..NIEWOLNIKAMI tych co to Wam niby mają prąd dostarczyć.Sami go sobie róbcie.
W poprzedniej analizie stanu prawa (to – prawda zbyt długiej) wspominałem o roli jaką magazyny energii winny odgrywać gdy są podłączone do SE w tym w szczególności do nn.Ta Róża winna sprowadzać się do zrobienia wszystkiego co możliwe by OSD-bo do jegobwłsności należy wyłącznie odcinek GPZ 110kV-sieć nn na ostatniej mili- zredukowało straty w przepływie energii elektrycznej.Straty, których wartość finansową dzisiaj OSD pisze sobie w pozycję ,, koszt działalność operacyjnej”. By OSD zrobiło wszystko by zmniejszyć zadania w zakresie bilansowania(mocy) w swym obszarze. Nie wykonanie pierwszego (mamy to dzisiaj) dla Was oznacza że za gigantyczne straty Wy w rachunku płacicie (OSD mavto w du….).Drugie- nie redukowanie konieczności i skali bilansowania przez OSD- dla Was skutkuje overvoltażem 253V i wyłączaniem się falowników PV w najbardziej produktywnych dla słońca okresach.
Z kolei – nie chce mi się o tym pisać bo jakie jest w rzeczywistości przygotowanie Państwa do kataklizmów w tym do kataklizmu Wojny widzimy na przykładzie Kłodzka i okolic- brak wskutek utrudnień w tym takich jak opisywane artykułem przepisy milionów magazynów energii u Odbiorcy końcowego, u Prosumentów spowoduje w czasach pokoju blackoutu, w czasie zawieruchy wojennej brak dostępu do prądu nawet w ramach gospodarstwa domowego.Państwo tutejsze ma w du… Wasz dobrobyt.A ten dobrobyt winien być opoką państwa.Bo w złych czasach Państwo jest silne siłą swych obywateli.Niech żyje off- gród.
Ukraińcy odebrali lekcję. Czerwony niedźwiedź 🐻 zniszczył im 90% infrastruktury wytwarzania, 65 % przesyłu.Kupują PV, magazyn energii, kogo nie stać lub nie potrafi,zdany jest na agregat prądotwórczy….Wy, Polacy, hmmm……nadal- liczycie na ……Sieć! Fenomenalne! Co więcej – to właściciel tej Sieci ( Spółki OSD) Wam dyktują jaki macie mieć u siebie magazyn energii!? Kolejny raz – fenomenalne! Orwell.
Rozgraniczenie własności sieci zapisane w Waszej Umowie Kompleksowej (lub rozdzielnej na Sprzedaż i na usługę Dystrybucji) decyduje gdzie i do jakiego konkretnie miejsca jest własność OSD (to sobie mogą Posłowie regulować) , ale określa równocześnie od jakiego miejsca (PPE) jest Wasza p r y w a t n a sieć a zatem tym obszarze bez zniesienia Ustawy o ,,warunkach jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie ” niczego Posłowie nie mają prawa ,,regulować, co dodatkowo Wam zapewnia Kodeks Cywilny w obronie Własności.Tenze chroni po równi własność OSD (przed PPE), ale na równi Waszą- w obrębie WLZ za PPE (punkt poboru energii).
W środku Europy mamy Naród (Polaków) ,którzy jako liczni nawet 100 lat po odzyskaniu państowości- nie rozumieją swych praw.Pewnie potrzeba kolejnych rozbiorów.Póki co energetyka- wróg wewnątrz Państwa – za pośrednictwem organów tego Państwa (sejm) trzyma Was za twarze.A wy……co? Bierzecie jeszcze w tym udział?
Tak niewiele żądam
Tak niewiele pragnę
Tak niewiele widziałem
Tak niewiele zobaczę
Tak niewiele myślę
Tak niewiele znaczę
Tak niewiele słyszałem
Tak niewiele potrafię
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Tak niewiele miałem
Tak niewiele mam
Mogę stracić wszystko
Mogę zostać sam
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolność kocham i rozumiem
Wolności
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Tak niewiele miałem
Tak niewiele mam
Mogę stracić wszystko
Mogę zostać sam
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem
Największy problem polega w braku rozgraniczenia dwóch pojęć – moc i pojemność. Moc może być i równa wielkości instalacji, a o pojemności niema ani słowa. Można mieć i 50kWh masażu przy instalacji 5kWp, pod warunkiem, że wspomniany magazyn nie będzie wprowadzał do sieci więcej niż 5kW. Wszystkie jednostki podobne a jednak odnoszą się do innych wartości. I tym sposobem wytłumaczyłem Panu w elektrowni, że moja pojemność nijak ma się do energii oddawanej i przyznał mi rację. Czytajmy że zrozumieniem!!! A jak nie rozumiemy, to nie piszmy farmazonów
Aby nie obrazić tych ustanawiających te prawa napisze tyle, że to debi…..e. Nie dlatego, że są imbecylami, bo to inteligentne cwaniaki. Co ma moc magazynu do mocy instalacji hybrydowej. Co ma moc instalacji hybrydowej do warunku jaki określany jest w Umowie Kompleksowej jako moc umowna. Ten i tylko ten warunek ogranicza nas w użytkowaniu przyłącza i przepisy powinny tego nie naruszać. Ja powinienem mieć prawo zamontowania inwertera o mocy niezależnej od ograniczenia mocy przyłącza. Przykładowo moc umowna przyłącza 15 kW. I po co tu wprowadzać jakieś ograniczenia dla mocy sprzętu , jeżeli wszystkie dostępne certyfikowane urządzenia mogą zostać programowo ograniczone w mocy eksportu energii do sieci SN operatora. Montuję inwerter o mocy 50 kW, ale ograniczam go w eksporcie do tych 15 kW a co robię z resztą mocy dostępnej z inwertera ( falownika – a tym samym mocy pobieranej z baterii ) to już nie za bardzo przy obecnych normach prawnych powinno kogokolwiek interesować. I po co w tym momencie ograniczenie mocy jaką możemy uzyskać z magazynu. Co operatorowi do tego ? Debile doprowadzają do tego, że użytkownicy końcowi posiadający kapitał i zaopatrujący się w większe magazyny energii i większe instalacje fotowoltaiczne przechodzą na całkowitą izolację od sieci OSD i ten potencjał jest w ogóle nie wykorzystywany dla stabilizacji sieci krajowej. A to wszystko chyba przez realizację krótkoterminowych zysków zakładów OSD. No i minister finansów nie pozwoli na to, żeby użytkownikowi końcowemu pozwolić na przepływy energii poza obrotem prosumenckim ( prosumenckim czyli mam we władaniu tylko tą ilość energii jaką wyprodukuję z fotowoltaiki). Oni już tam mocno główkują jak opodatkować te przepływy energii gdy właściciel takiej instalacji hybrydowej będzie pobierał energię w dołku cenowym i spróbuje oddać energię do sieci w szczycie giełdowym.
A co to ma za znaczenie jakiej mocy jest instalacja pv+magazyn skoro przy liczniku są zaplombowane przez PGE bezpieczniki. Więcej nie przejdzie mocy w jedną i drugą stronę 🙂 specjalna ustawa do tego potrzebna?
Do Majster: rzeczywiście OSD limituje moc maksymalną do pobrania poprzez narzucenie wartości nominału zabezpieczenia przedlicznikowego.Czym innym,inna sprawą,że plombowanie skrzynki z tymi bezpiecznikami jest bezprawne i nie powinno mieć miejsca.Zrywamy plomby i po kłopocie (o ile skrzynka z tymi bezpiecznikami jest w WLZ czyli za PPE).Bo przed PPE bezpieczniki mają uprawnienia by plombować.Dopóki masz tam nominały zgodne z załącznikiem ,,warunki techniczne do Umowy” wszystko jest ok też bez plomb.
Moc magazynu ? I wszystko jasne/ W/ kW /kWh / m3 / , wszystko jedno prawda. Moc magazynu nie powinna przekraczać prędkości kota w próżni podzielonej przez kwadrat odległości deski sedesowej od sypialni na tej samej kondygnacji.
Moc instalacji wynika z warunków w jakich pracuje.
Co za bzdety. Moc magazynu energii jest ograniczona mocą falownika pod który jest podpięty zarówno magazyn jak i panele i mic falownika silą rzeczy wynosi tyle co moc paneli zainstalowanych na dachu. Pewnie chodziło komuś o ilosć energii którą falownik jest w stanie zmagazynować – ten parametr jest podawany w kilowatogodzinach a nie w kilowatach. Z reguły możliwa moc magazynu(kw) do pobrania jest mniejsza niż zgromadzona w nim ilość energii(kwh) . Często też w układach wysokonapięciowych przy malej ilości modułów bateryjnych falownik nie jest w stanie osiągnąć mocy nominalnej która jest liczona dla prądu przy maksymalnym dopuszczalnym napięciu magazynu. Przy niższym napięciu z prostej matematyki więcej mocy się nie uzyska. Magazyn może być nawet i 30kwh przy falowniku i instalacji 10kw ale więcej niż te 10 kw mocy z tego nie wypuścimy . Poza tym ważny jest bilans energetyczny (instalacja pv musi naładować magazyn podczas swojej aktywności podczas dnia- oczywiscie w miesiacach najbardziej produktywnych bo w pozostałym okresie stopniowo będzie brakowało na pokrycie użycia domu . Tego uczą na fizyce w szkole podstawowej. A przy najmniej kiedyś uczyli. Poza tym najlepsza instalacja pv zwlaszcza z magazynem to taka bez umowy z jakim kolwiek dostawcą energii. Placę tylko za prąd którego nie jestem w stanie wyprodukować i zmagazynować sam w okresach nieproduktywnych. Na swoich warunkach. Od marca do listopada prąd z ulicy wyłączony a reszta miesięcy dobierane konieczne minimum. Da się. No i oczywiscie minimum myślenia przy używaniu energii podczas mniejszej produkcji.
Jakiś półgłówek wymyślił że prąd który może dać akumulator jest ograniczony do wartości podanej przez producenta na tabliczce znamionowej podczas gdy producent podaję tam prąd który nie powinien być przekraczany w imię trwałości urządzenia.
Wedle prawa, nie możemy oddawać do sieci energii zmagazynowanej. To dlaczego mają tu miejsce jakieś ograniczenia co do mocy magazynu skoro nie można z żadnego magazynu legalnie wysyłać energii bezpośrednio do sieci.
Umowa dokładnie wskazuje że można wysyłać energię z generatora (promieniowania słonecznego) a nic nie ma o innym źródle wytwórczym.