W Moim Prądzie 6.0 została już tylko połowa budżetu
Rynek prosumencki czekał na uruchomienie programu Mój Prąd 6.0 wiele miesięcy. Tymczasem okazuje się, że środki na dofinansowanie zaczynają kończyć się już po kilku dniach od uruchomienia naboru wniosków.
Przyjmowanie wniosków o dofinansowanie na domowe instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii w szóstej edycji Mojego Prądu ruszyło w poniedziałek 2 września. Nabór ma być prowadzony do 20 grudnia 2024 r. lub do wyczerpania budżetu wynoszącego 400 mln zł.
Teraz okazuje się, że nabór może zakończyć się już w najbliższych dniach z powodu wyczerpania środków na dofinansowanie (udostępniane w Moim Prądzie w formie bezzwrotnych dotacji).
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) poinformował, że do 5 września godz. 7 rano skumulowana wartość dofinansowania w złożonych wnioskach przekroczyła 50 proc. zaplanowanego budżetu Mojego Prądu 6.0. Według NFOŚiGW wykorzystanie większości środków zaledwie po trzech dniach od startu naboru wynika z dużego zainteresowania prosumentów dofinansowaniem na montaż magazynów energii elektrycznej i ciepła.
Mój Prąd 6.0 – zasady
Warunkiem otrzymania dofinansowania na te urządzenia jest posiadanie domowej instalacji fotowoltaicznej. Jednak Mój Prąd 6.0 w minimalnym stopniu może przyczynić się do wzrostu liczby prosumentów w polskim systemie elektroenergetycznym ponad aktualny stan.
W obecnej edycji programu Mój Prąd prosumenci mogą uzyskać dofinansowanie na instalacje fotowoltaiczne uruchomione od początku 2021 r. Warunkiem dotacji jest jednak rozliczanie nadwyżek energii we wprowadzonym w drugim kwartale 2022 r. systemie net-billing. Prosumenci, którzy rozpoczęli działalność wcześniej w systemie opustów, do otrzymania dotacji na fotowoltaikę i ewentualnie magazyn energii elektrycznej lub /i ciepła z Mojego Prądu muszą przejść z opustów na net-billing.
W szóstej edycji Mojego Prądu przyjęty został także dodatkowy warunek dofinansowania dla prosumentów zgłaszających przyłączenie mikroinstalacji PV od 1 sierpnia br. Aby otrzymać dotację, wraz z fotowoltaiką muszą oni od razu zainwestować w magazyn energii elektrycznej lub/i ciepła. W przypadku prosumentów, którzy zgłosili przyłączenie fotowoltaiki wcześniej, takiego warunku nie ma.
Więcej o zasadach dofinansowania w programie Mój Prąd 6.0 w artykule: Startuje Mój Prąd 6.0. Ważne zmiany w regulaminie.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Super, kasa z KPO zamiast na inwestycje i poprawę programów prosumenckich idzie na 800+, podwyzki dla budzetówki, 13tki, 14tki etc….
DK
PiS wyznaczył pewne standardy populizmu, z których partiom bez wizji i pomysłów ciężko się wymiksować. Zakończy je dopiero kryzys finansowy greckiego typu do którego zmierzamy dużymi krokami
Patokoalicja przeznaczyła 400mln i dopiero od września zmuszając Prosumentów do kupywania akumulatorów! A za chwilę będzie ” piniędzy nie ma i nie będzie ” , ale na wiatraki piniądze się znajdą!